Róże w ogrodzie Haliny - 2010r

[Dyskrecja]

Halinko, rzeczywiście długo Cię nie było ale cała ta seria zdjęć wiele wynagradza. Piękne róże kto o nie dbał jak Cię nie było.
Cudne kwiaty Grace, też ją sobie kupiłam niedawno, może jeszcze zdążysz wysłać trochę zdjęć z kolejnych liter alfabetu.

[hal1959]

Nina Renesance

























Nostalgia

[hal1959]

Heniu wiosną będę, więc sama o nie zadbam,oby zima im za bardzo nie zaszkodziła,bo będą miały tylko kopczyki,więc same sobie muszą poradzić
Chciałabym wszystkie róże pokazać przed wyjazdem,korzystając z domowego internetu,bo w Anglii mam limitowany,więc trochę kiepsko i dość drogo

Następne róże

Otello

[hal1959]

Papageno

















Pastella jest przecudna





























Peace Gloria Dei













Piano













Pirouette















Popular Palace

[hal1959]

Red The Fairy













Rhapsody in Blue















Ruffles Dream

[hal1959]

Schneewalzer



























Sissi











Sophia Kurfurstin

[hal1959]

The Piligrim





















Tiffany

[hal1959]

Vanilla

















Veilchenblau

[hal1959]

Waltztime



































Waltztime Climbing







William and Catherin

[Annes 77]

Halinko ale Ty masz dużo różyczek i widzę,że kilka dokupiłaś

[hal1959]

Anuś mam ich 64,nie pokazałam jeszcze Muscozy Alby,bo jeszcze nie ma co pokazać,także o tej NN zapomniałam ,może ktoś coś podpowie ,dostałam ją,miała być Bonica,później The fairy,a w końcu jest NN











W tym minionym sezonie dokupione zostały The Piligrim,Sophie Kurfurstin,Biedermeier,EdenRose,
Giardina,Grace,Cafe,William and Catherin,2 szt Camille Pissarro(kiedyś miałam,ale padła),Nina Renesance,Piano.Red The Fairy,Muscoza Alba,czyli sporo jak na gabaryty mojego ogrodu

[Annes 77]

No to piękne masz odmiany,Eden zamówiłaś bo nie miałaś,czy nie przeżyła zimy?

[hal1959]

Edena nie miałam,dlatego kupiłam,lubię takie białe z nutką różu
Ciekawe jak zniesie zimę u mnie

[Annes 77]

Halinko na pewno da sobie radę Swoją drogą jak to możliwe,że nie miałaś Edena?
To moja pierwsza miłość, mam już 3 sztuki

[hal1959]

Ja zachorowałam na niego w zeszłym roku,chociaż wcześniej też mi się podobał,tylko miejsce się zrobiło dopiero teraz
Jeszcze dużo mi się podoba odmian,ale wszystkich i tak nie mogę mieć,teraz to tylko już w miejsca róż,które wypadną ewentualnie mogę posadzić