Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
Trochę mi mina zrzedła gdy to przeczytałam :
Marzec nie przyniesie nam wiosny, ani na początku, ani też u swego kresu. Temperatury w całej Polsce będą niezmiennie oscylować na poziomie poniżej normy, miejscami grubo. Oznacza to, że mróz nam nie odpuści i będzie tak samo regularny co w styczniu i lutym, chociaż z pewnością już tak silnych mrozów jakie panują u nas od kilku dni już nie będzie. Kwiecień, który zwykle bywa miesiącem eksplodującej zieleni w przyrodzie, minie pod znakiem chłodów, przymrozków i częstych opadów deszczu ze śniegiem i śniegu. Nie tylko ziemia odmarznie dużo później niż zazwyczaj, ale także wegetacja roślin się opóźni, co może mieć znaczący wpływ na tegoroczne zbiory. Dopiero w maju nastąpi przełom w pogodzie, ponieważ strumienie zimnego powietrza docierające z północnego wschodu wreszcie osłabną i temperatura zacznie błyskawicznie wzrastać.
Marzec nie przyniesie nam wiosny, ani na początku, ani też u swego kresu. Temperatury w całej Polsce będą niezmiennie oscylować na poziomie poniżej normy, miejscami grubo. Oznacza to, że mróz nam nie odpuści i będzie tak samo regularny co w styczniu i lutym, chociaż z pewnością już tak silnych mrozów jakie panują u nas od kilku dni już nie będzie. Kwiecień, który zwykle bywa miesiącem eksplodującej zieleni w przyrodzie, minie pod znakiem chłodów, przymrozków i częstych opadów deszczu ze śniegiem i śniegu. Nie tylko ziemia odmarznie dużo później niż zazwyczaj, ale także wegetacja roślin się opóźni, co może mieć znaczący wpływ na tegoroczne zbiory. Dopiero w maju nastąpi przełom w pogodzie, ponieważ strumienie zimnego powietrza docierające z północnego wschodu wreszcie osłabną i temperatura zacznie błyskawicznie wzrastać.
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
Mariolko! Skąd Ty wzięłaś tę wrogą propagandę, ten - nie waham się użyć tego słowa - paskudny sabotaż
Jakim siłom zależy na tym, żeby zepsuć nam humory
My zimie mówimy: NIE
i nie przyjmujemy tej prognozy absolutnie do wiadomości 


Jakim siłom zależy na tym, żeby zepsuć nam humory

My zimie mówimy: NIE


- Grzesiu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3679
- Od: 25 gru 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
Mariola to się chyba nudzi....
a w wolnych chwilach wyszukuje takie dołujące prognozy....
też je znalazłem kiedyś...
a na dole małym druczkiem pisze:"Prosimy traktować jako wróżby"
a w wolnych chwilach wyszukuje takie dołujące prognozy....
też je znalazłem kiedyś...
a na dole małym druczkiem pisze:"Prosimy traktować jako wróżby"

Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
Mariolka
Zimą jest zima, a WIARYGODNE prognozy długoterminowe NIE ISTNIEJĄ!!!

Zimą jest zima, a WIARYGODNE prognozy długoterminowe NIE ISTNIEJĄ!!!
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
MARIOLKO jakoś dawno nie zaglądałam do Ciebie i już się steskniłam za Twoim super chumorkiem . Widzisz transfer nie cierpi a masz kolorowo w swoim wateczku . To dla rozgrzewki też cos wkleję ,żeby odpędzić te mrozy . Ja wysiałam bratki Rococo ale tak się wydłuzyły jak te mrozy
i nie wiem czy coś z nich będzie 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
Mariola
ja też nie wierzę w takie długoterminowe prognozy!
Za tydzień odwilż - to najważniejsze

ja też nie wierzę w takie długoterminowe prognozy!
Za tydzień odwilż - to najważniejsze



- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2836
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
Siałaś coś moja droga?
Ja chyba jutro coś w końcu posieję...
Ja chyba jutro coś w końcu posieję...

Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
Sianie...
Wiecie co? Skombinowałam sobie stoliczek wysokości parapetu (na dodatek z podstawy starego Singera
)...
Będzie dostawka do najbardziej słonecznego parapetu w sypialni... hurrra
I w ogóle stwierdziłam, ze dzwoneczek Rafaello to świetna sprawa
na szklarenkę...
Wiecie co? Skombinowałam sobie stoliczek wysokości parapetu (na dodatek z podstawy starego Singera

Będzie dostawka do najbardziej słonecznego parapetu w sypialni... hurrra

I w ogóle stwierdziłam, ze dzwoneczek Rafaello to świetna sprawa

- Aska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3590
- Od: 13 kwie 2006, o 14:36
- Lokalizacja: Podhale, woj. małopolskie
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
Moja długoterminowa prognoza jest taka, że za 5 tygodni ma przyjść wiosna - i już.
Widzę, że niektóre biorą się za siew
. Cóż, jak podtrzymuję postanowienie i się nie wygłupiam w tym roku. Zwłaszcza z kobeą...
Widzę, że niektóre biorą się za siew

- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
no..
to byle do maja ...

to byle do maja ...



- Cynthia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5294
- Od: 16 lut 2009, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
A może jak będziemy się rozkoszować zimą i trzymać kciuki ,
żeby została z nami jak najdłużej......to pory roku zrobią nam na złość i wiosna szybko przyjdzie
Wiecie
....zgodnie z zasadą, że zawsze wychodzi odwrotnie niż chcemy
Miłego dnia Mariolko

żeby została z nami jak najdłużej......to pory roku zrobią nam na złość i wiosna szybko przyjdzie

Wiecie


Miłego dnia Mariolko


Pozdrawiam słonecznie - Baśka 

- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
Wysiałam tylko pora i jakiegoś nachyłka.
Reszta wstrzymana do czasu ocieplenia klimatu :P
Dzisiaj jestem szczęśliwa
Moja młodsza córka doczekała terminu na wizytę do lekarza na którego sama ją namówiłam i okazało się że wszystko jest OK :P
Na dodatek lekarz twierdzi że nie ma pojęcia skąd inni lekarze wysnuli takie czarne wizje.
Jeszcze jest we Wrocławiu bo ma jakieś dodatkowe badania ale nie ma żadnego zagrożenia.
Stąd nauczka.
Koniecznie trzeba chodzić do kilku lekarzy i nie opierać się na opinii tylko jednego !
Wczoraj też od rana nie miałam w domu ciepłej wody i ogrzewania.
Nie wiadomo było czy magik od pieca dotrze do nas czy nie.
Dotarł. Prawie w nocy. Naprawił.
Wspaniały dzień :P
Żeby nie było tak różowo - miałam sen.
Miałam sen w którym moje łóżko było zamarznięte.
A potem na działce widziałam że u sąsiadów ziemia już odmarzła i można kopać a na mojej działce wszystko było skute lodem.
Horror jakiś !!!
Reszta wstrzymana do czasu ocieplenia klimatu :P
Dzisiaj jestem szczęśliwa

Moja młodsza córka doczekała terminu na wizytę do lekarza na którego sama ją namówiłam i okazało się że wszystko jest OK :P
Na dodatek lekarz twierdzi że nie ma pojęcia skąd inni lekarze wysnuli takie czarne wizje.
Jeszcze jest we Wrocławiu bo ma jakieś dodatkowe badania ale nie ma żadnego zagrożenia.
Stąd nauczka.
Koniecznie trzeba chodzić do kilku lekarzy i nie opierać się na opinii tylko jednego !
Wczoraj też od rana nie miałam w domu ciepłej wody i ogrzewania.
Nie wiadomo było czy magik od pieca dotrze do nas czy nie.
Dotarł. Prawie w nocy. Naprawił.
Wspaniały dzień :P
Żeby nie było tak różowo - miałam sen.
Miałam sen w którym moje łóżko było zamarznięte.
A potem na działce widziałam że u sąsiadów ziemia już odmarzła i można kopać a na mojej działce wszystko było skute lodem.
Horror jakiś !!!
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9840
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
Pora? Już? Już pora? Chyba się poradzę ;-)
Oj to Ci kamień z serca spadł!
Na te mrozy i niekończącą się zimę polecam szarlotkę i "Dzień Świstaka"
A co z tym różowym? Przecież miał być tydzień czerwieni. Coś krótki ten tydzień! ;-)
Oj to Ci kamień z serca spadł!
Na te mrozy i niekończącą się zimę polecam szarlotkę i "Dzień Świstaka"

A co z tym różowym? Przecież miał być tydzień czerwieni. Coś krótki ten tydzień! ;-)
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
MARIOLU ,żeby zapomnieć o tej paskudnej prognozie ,którą nas tak zdołowałaś ,wstawiam troszkę różu . :P


MARIOLUŚ Ty to chyba jakaś pogmatwana jesteś .Nawet jak dobre wieści są ,to znów sny masz koszmarne .Cieszę się z wieści o córci i współczuję sennych koszmarów .Te sny ,to pewnie kara za te paskudne prognozy pogody .



MARIOLUŚ Ty to chyba jakaś pogmatwana jesteś .Nawet jak dobre wieści są ,to znów sny masz koszmarne .Cieszę się z wieści o córci i współczuję sennych koszmarów .Te sny ,to pewnie kara za te paskudne prognozy pogody .

