Ogród - Andrzej Max

[Andrzej Max]

Madziu i Grażynko,
Jak tak dalej będzie to ja same Westerlandy rozmnożę i posadzę - to będzie Westerland tu, Westerland tam , Westerland parkowy i Westerland pnący, a jak się uda to ... płożący okrywowy Westerland !
Cała Westerlandia...

[evluk]

Jeśli masz braki w zieleninie na rabatkach, zapraszam na szaberek do mojego ogrodu Andrzeju Z Lanckorony to rzut beretem, że tak powiem
Tak sobie myślę, zdjęcie ze strony poprzedniej, opisane jako kaczeńce Czy to czasem nie jaskry?
Pozdrawiam Ewa

[Bożi]

Budleja żadna na razie znaku życia nie daje.

Moja Budleja wymarzła. Jest do wycięcia. Muszę kupić nową.

[Miiriam]

Moja tylko 1 odbiła .. ech

[gorzata76]

Wytrzymajcie jeszcze chwilkę moje największa odbiła od podstawy dopiero dwa tygodnie temu...
A przy tej aurze dajcie im jeszcze szansę...

[Andrzej Max]

Z Lanckorony to rzut beretem, że tak powiem

A z Krakowa?
Ewo - nie wiem czy kaczeńce , czy jaskry, ale trudno ich się pozbyć...

Bożenko i Bernadetko,
może rzeczywiście trzeba zaczekać jak radzi Gosia? Ja jeszcze zaczekam!

Gosiu
dzięki za słowa otuchy!

[marpa]

Potwierdzam , moja kilkuletnia budleja tez dopiero "odbija " - tak,że cierpliwości dla tych co na nią czekają ...

Maryna.

[alinaK]

Andrzeju wcale dobrze się ma ten twój bezobsługowy ogród , pod lasem to choćbyś nie miał nawet jednego kwiatka to i tak jest pięknie.wiesz ,jak jest słońce to wszystko się samo rwie do życia nie potrzeba ulepszaczy i tym podobnych ale ja w tym roku gonie z chemią jak nigdy dotąd .ciągle jak nie grzyb to mszyce albo jakieś czarne paskudztwa -szok

pozdrawiam
ogrod u stop klasztoru

[evluk]

Z Lanckorony to rzut beretem, że tak powiem

A z Krakowa?

około 40 km

[Andrzej Max]

Jutro wreszcie pojadę do swego ogródka bezobsługowego!
W tym roku to dopiero trzecia wizyta ...
Pewnie grzyby będą bo gorąco się zrobiło!
I siatkę na komary kupić trzeba...
Ewo - to rzeczywiście nasze ogrody prawie po sąsiedzku są!
Alinko - wystarczą nawozy i slońce, szkoda że z chemią biegać musisz. Ciekawe ile ślimaków przez te deszcze mam...?
Maryniu - aż ciekaw jestem czy i u mnie odbijają! Oby! Bo to już 4 krzewy trzech odmian, szkoda by było!
To lecę - przygotować wszystko na podróż, by jutro jak najprędzej wyjechać i korki wyprzedzić.

[Zielona_Ania]

Andrzeju, bardzo jestem ciekawa jak rozrosły się Twoje rośliny. Dajesz znakomity przykład, że nawet nie dysponując za bardzo czasem (chodzi o częstotliwość bytowania) można się cieszyć świetnym ogrodem.

[Miiriam]

Andrzeju - no to czekamy na fotki ...

I ja nie wykopuję jeszcze budlei- mogą odbijać nawet do jesieni - nic tam nie sadzę

[Andrzej Max]

Bernadetko, też ich ruszał nie będę, a nuż...
Aniu - staram się sadzić to co jak najmniej zachodu wymaga. Podlewać nie muszę - bo nawet jak jest sucho - to rano od lasu rosa na wszystkim jest. Tyle że nawożenie - długo działającymi nawozami robię.
Oj, co ja mam w głowie! Toż ja pojutrze dopiero jadę ! Już myślałem ze to czwartek...

[Bożi]

Jak tam rośliny? Andrzej, moja Budleja odbiła

[Andrzej Max]

Bożenko, jedna z moich też... jedna z czterech...