Romuś, te fotki rudbekii na tle wody... cudne
Mogłaby się ta pogoda trochę poprawić, a tak to tylko w domu siedzimy i ...puzzle ukladamy... całą rodzinką
Romko spojrzałam na oczko i rudbekie od razu cieplej mi się zrobiło w ten pochmurny, brzydki,szary i ponury dzień. i deszczowo dżdżysty A tutaj fajnie i kolorowo
A ja witam Cię Celinko W ten pochmurny wieczorek Całe dnie jednakowe okropność
Te dni mnie dobijają Aniu Jestem meteopatką i nie mogę sobie poradzić sama z sobą
I tak trzeba Krysieńko My Ci nie pozwolimy rozmyślać Tylko bądż z nami
Wiolu ,myślę że jej nad oczkiem czy nie nad oczkiem -wszędzie dobrze, ona jest mało wymagająca .Tylko jej nie obcinaj zobaczysz jak się rozsieje. Mam jeszcze szorstkolistną ta już wolniej się rozrasta Jest żółciutka..
MOŻE KTOŚ CHĘTNY NA KĄPIEL
Po kąpieli kiełbaska????????????????????????????????????
Romciu. Pięknie tam u Ciebie. Aż zazdroszczę tych fotek z nad jeziora. Również mnie ta pogoda dobija. Cały czas myślę co by można jeszcze zrobić na działce, a deszcz to uniemożliwia. Jak przeżyć tą zimę w domu. Dobrze, że jest forum i tak radosne osoby jak Ty, to czas szybciej minie.
Roma ja miałam dzisiaj taki spacer w pracy że myślałam ze własne plecy zobaczę przed sobą.Wróciłam padnięta o 18godz , kąpiel, herbatka i żeby odreagować - na forum .Jeszcze jutro i w sobotę mam młyn w pracy i póżniej trochę oddechu,
Całuski Kaśka