Rozczochrany ogródek Stokrotki
Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki
Aga, ja też dziś korę zakupiłam i agro (swoją drogą w LM posucha i za wór kory zapłaciłam krocie... całe szczęście, że to jeden tylko), ale chyba poczekam... niech jeszcze pooddychają...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3036
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki
maluchy mają iść spać!
jak śpią to im nóżki rosną szybciej
a młodzież niech ogląda bajkę o królowej-zimie.......ku przestrodze
100krociu
cisWojtek zdecydowanie tak
cmokasy



a młodzież niech ogląda bajkę o królowej-zimie.......ku przestrodze

100krociu


cmokasy
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki
No właśnie chyba sobie na razie tego kompostu pozyskam, żeby na drugi tydzień był pod ręką...bo kto wie, jak mrozy przyjdą w tygodniu, to mi przyjdzie kopczyki usypywać po ciemku
W zasadzie OK - kopczyka chyba nie można usypać do góry nogami 


"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki
No to mamy sobotę:-)
Jacyś chętni na zapasy błotne?
Ja sie oczywiscie wybiorę do ogródka ale jeeeeeszczeee nieeeee teraz....
Smutno jest i ponuro, ślady świetności przeminęły...

ALe jeszcze można sie pocieszyć, że hipki biorą sie do życia...

Hmmm, jak tak dalej pójdzie, to jeszcze się rzeczywiscie uda wcelować w Boze Narodzenie (to bardzo emocjonujące, spróbujcie! W zeszłym roku zakwitły na Nowy Rok
) Lepsze to niż afera hazardowa
)
No to...chyba jednak jużsobie pójdę w te błotka...;-)
Jacyś chętni na zapasy błotne?

Ja sie oczywiscie wybiorę do ogródka ale jeeeeeszczeee nieeeee teraz....
Smutno jest i ponuro, ślady świetności przeminęły...

ALe jeszcze można sie pocieszyć, że hipki biorą sie do życia...

Hmmm, jak tak dalej pójdzie, to jeszcze się rzeczywiscie uda wcelować w Boze Narodzenie (to bardzo emocjonujące, spróbujcie! W zeszłym roku zakwitły na Nowy Rok


No to...chyba jednak jużsobie pójdę w te błotka...;-)
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki
Bleee... u mnie to samo... tylko hipki się nie zbierają... ciekawe dlaczego?
Aaaa... pewnie dlatego, że nie mam
Nie... nie idę w błotko... popołudniowe przejaśnienia zapowiadają... byle nie po zmroku
Chyba zacznę robić jakieś nadprogramowe domowe porządki

Aaaa... pewnie dlatego, że nie mam

Nie... nie idę w błotko... popołudniowe przejaśnienia zapowiadają... byle nie po zmroku

Chyba zacznę robić jakieś nadprogramowe domowe porządki

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki
Wlasnie mowili w TV ze u nas najcieplej
ze 11 st...
pobiegłam do termometra i już jest 10
Niestety pochmurnie
a ja dziś winogrono musze posadzić i powykopywać wreszcie rośliny

pobiegłam do termometra i już jest 10

Niestety pochmurnie

a ja dziś winogrono musze posadzić i powykopywać wreszcie rośliny

z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki
A cieplutko, milutko i przez chwilę było nawet słonecznie
w każdym razie kopać się da,
Casanova poszedł do gruntu, raz kozie śmierć - albo okaże sie prawdziwym mężczyzną, albo part-time lover
Nie będę go kisić w doniczce.
Mało w ogrodzie naprawdę łądnych widoczków, ale costam sie upolowało...

Ale dzisiaj postanowiłam skatalogować widoczki z okien




Casanova poszedł do gruntu, raz kozie śmierć - albo okaże sie prawdziwym mężczyzną, albo part-time lover

Mało w ogrodzie naprawdę łądnych widoczków, ale costam sie upolowało...


Ale dzisiaj postanowiłam skatalogować widoczki z okien







"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki
Ładne to-to, zwłaszcza ostatnie
A ja cierpię, bo u mnie parapety wąskie i roślinki odchorowują ciepło kaloryferów
Wczoraj piękna zanokcica poszła do kosza...
A co to takie pąków pełne w ogródku?

A ja cierpię, bo u mnie parapety wąskie i roślinki odchorowują ciepło kaloryferów

Wczoraj piękna zanokcica poszła do kosza...
A co to takie pąków pełne w ogródku?

- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki
Azalia wielkokwiatowa toto
Moja jedyna, i pewnie ostatnia, bo nie mam za dużo miejsca na takie krótko kwitnące krzewy... ale fajnie popatrzeć na te żaróweczki, jak dostaną napięcia, to będzie ładnie 


"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki
Stokrotka - jedna azalia???? Właśnie trzeba mieć dużo różnych to kwitną dwa miesiące.Ja na swoim kawałeczku ziemi mam ze 20 różnych. 

- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki
Wiesz Iguś, ja sobie ją wezmę pod lupę najbliższej wiosny. Bo w tym roku bardzo krótko trzymała kwiaty - nie wiem, czy to efekt deszczów, czy może dlatego, ze młoda...jeśli teraz będzie lepiej, to może się skuszę na kolejne 

"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki
Masz rację , w tym roku azalie słabo kwitły, ale w zeszłym to pachniało na całym ogrodzie, było słonecznie i ciepło. 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3036
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki
100krociu widoczki z okien hmm wyglądają jak ......przez okno
ale najgorsze jest to że mam takie same firaneczki :P
na parapetach nie widziałam ALOESU........a właśnie przybywam zeby donieśc ze Maczek dla wzmocnienia odporności poza tranem
świetnie pójdzie na aloe[ sprawdzone na pediatrii]..w aptece jest flacha za 20zetów ....oczywiscie +VAT
polecam



na parapetach nie widziałam ALOESU........a właśnie przybywam zeby donieśc ze Maczek dla wzmocnienia odporności poza tranem

polecam
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki
Aguś, azalię pontyjską sobie spraw, koniecznie... pięknie żółciasta, trzyma kwiaty bardzo długo, a pachnie tak cudnie
no musisz po prostu 
Aaaa... i jesienią tak pięknie się przebarwia



Aaaa... i jesienią tak pięknie się przebarwia
