
Ogródkowe rozkosze Hanki - cz.2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1222
- Od: 26 maja 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Hanku jeste prawdziwą kusicielka. A mnie się wydawało, że nie jestem głodna. Żabką nas znokautowałaś. Rh Mieszko ma białe tkanki ani śladu brązowego koloru, ale w dalszym ciagu nie umiem go nakłonic do wypuszczenia nowego listka. W Warszawie było rano 5,5 stopnia a potem chyba nie więcej niz 12 stopni. Zziębłam w ogrodzie.
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Bogusia
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
heh jak zobaczyłam zdjecie bociana tzn. Grazynki to zapomniałam, że miałam napisać...że przecudne róże!!!!!!
przecudne!!!
To Twoje kochanie to tak sam z siebie? Czy podpadł czymś?
a tosty ... nic nei powiem... albo powiem... całe szczęście, że nie mam chleba tostowego... bo tyle się dziś napracowałam, że spodziewam się jutro trochę mniej na wadze
a gdyby był w domu tostowy... to było z 1-2 kg więcej
Tak uwielbiam
Ale w sekrecie Ci powiem... że pisząc tu i zerkając jednym okiem na "mam talent" umówiłam się z synem, że jutro kupimy tostowy
hihihihi
przecudne!!!
To Twoje kochanie to tak sam z siebie? Czy podpadł czymś?
a tosty ... nic nei powiem... albo powiem... całe szczęście, że nie mam chleba tostowego... bo tyle się dziś napracowałam, że spodziewam się jutro trochę mniej na wadze



Ale w sekrecie Ci powiem... że pisząc tu i zerkając jednym okiem na "mam talent" umówiłam się z synem, że jutro kupimy tostowy

z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Kochanie ma dziś miesiączkę i zespół napięcia ale kwiatki były ranoz bułeczkami,
ot, tak, z odruchu serca.
Miłe to, więc wybaczam Mu popołudniowe muchy w nosie,
kładąc to na karb hormonów.

Tosty, baaaardzo lubię.
Te pszenne, półsłodkie i delikatne, i te z Schulstadt'a - pełnoziarniste,
trzeszczące po upieczeniu w zebach.
Z dżemem morelowym lub truskawkowym ;:13
A Krzysiu lubi maczankę i grzankę z jajkiem w środku
Raz, jedno stare prosię
Miało muchy w nosie.
Gospodarz mu kąski podsuwa,
Ten - chrząka, pluje - paskuda!
Jabłuszko - błeeee i wypluwa,
kartofle, toż to paskuda,
Śruta w języczek drapie,
Buraczek znów zbytnio chlapie...
Wkurzył się w końcu gospodarz,
Że świnia rżnie królewicza.
I w krótkim czasie z prosiaczka
Została pyszna skwiercznica.

ot, tak, z odruchu serca.
Miłe to, więc wybaczam Mu popołudniowe muchy w nosie,
kładąc to na karb hormonów.

Tosty, baaaardzo lubię.
Te pszenne, półsłodkie i delikatne, i te z Schulstadt'a - pełnoziarniste,
trzeszczące po upieczeniu w zebach.
Z dżemem morelowym lub truskawkowym ;:13
A Krzysiu lubi maczankę i grzankę z jajkiem w środku

Raz, jedno stare prosię
Miało muchy w nosie.
Gospodarz mu kąski podsuwa,
Ten - chrząka, pluje - paskuda!
Jabłuszko - błeeee i wypluwa,
kartofle, toż to paskuda,
Śruta w języczek drapie,
Buraczek znów zbytnio chlapie...
Wkurzył się w końcu gospodarz,
Że świnia rżnie królewicza.
I w krótkim czasie z prosiaczka
Została pyszna skwiercznica.

- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Po polsku, to pieczeń z bułą
a po krakowsku, to osobne DANIE :
http://gotowanie.x3m.pl/index.php?przepis=6922
albo bardziej wyszukanie:
http://ugotuj.to/przepisy_kulinarne/2,8 ... ,9495.html

a po krakowsku, to osobne DANIE :
http://gotowanie.x3m.pl/index.php?przepis=6922
albo bardziej wyszukanie:
http://ugotuj.to/przepisy_kulinarne/2,8 ... ,9495.html