Przydomowy ogródek Eweliny, część III .
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .
Witaj Ewelinko.. tak czytam o trzmielinie... hmm.. niby fajna, ale ja ją wyrzuciłam, a też rosła mi na siatce...była już duża ponad 2 metry i cięta co roku bo rosła w górę i na boki, a przy tym stare pędy były bardzo grube i ciężko mi było je usunąć z siatki.. ale denerwowało mnie to, że po pierwsze: przed nią rośnie róża Eden i nie było to ładne tło dla niej... po drugie: trzmielina wysuszała niesamowicie ziemię wokół i było tam wiecznie jak na Saharze... a po trzecie: po zimie było tam mnóstwo liści z trzmieliny, a one są bardzo trudne do rozłożenia... są takie jakby woskowane i trzeba było je wyrzucać... już bym nie wprowadziła trzmieliny do ogrodu jako żywopłot... teraz mam wiklinowe maty i te o niebo lepiej wyglądają jako tło dla roślin...
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .
Racja, ta zima coś zdecydowanie niekorzystna dla nas jest. Niby jest, a nie ma, cebulowe wychodzą, ale minus trzyma
Ja już sobie wczoraj pogrzebałem, ale w śniegu-rozkuwałem rabatę pod domem, bo jak odśnieżał dziadek ścieżkę to na nią rzucał. No i zamarzło. Ale już go nie ma

Ja już sobie wczoraj pogrzebałem, ale w śniegu-rozkuwałem rabatę pod domem, bo jak odśnieżał dziadek ścieżkę to na nią rzucał. No i zamarzło. Ale już go nie ma

- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6456
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .
Ewelinko, ja już w grudniu zamówiłam sobie trzmielinę na ogrodzenie, bo stwierdziłam, że powinno być ok i latem i zimą. Na drugą ściankę płotu zamówiłam wiciokrzew zaostrzony.
Gabi, troszkę mnie zmartwiło to co napisałaś o trzmielinie, bo myślałam, że już fajnie wymyśliłam z tą trzmieliną... A przede wszystkim nie wiedziałam, że aż tak wysusza.... Ale dobrze to wiedzieć i mieć to na uwadze. Jednak już jest zamówione, więc koncepcji raczej nie zmienię.... Ale na pewno rozwiążę to ciuteczkę inaczej niż początkowo planowałam.
Gabi, troszkę mnie zmartwiło to co napisałaś o trzmielinie, bo myślałam, że już fajnie wymyśliłam z tą trzmieliną... A przede wszystkim nie wiedziałam, że aż tak wysusza.... Ale dobrze to wiedzieć i mieć to na uwadze. Jednak już jest zamówione, więc koncepcji raczej nie zmienię.... Ale na pewno rozwiążę to ciuteczkę inaczej niż początkowo planowałam.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42350
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .
Ewelinko na taką zimę najlepiej być takim pudełkowcem i ją po prostu przespać
Sianie to sposób na przetrwanie zimy tylko nie wiem jak pogodzisz to z remontem, bo zawsze jest trochę kurzu
Myślę że planowanie planowaniem, a dopiero jak będziesz pracować w ogrodzie to znajdziesz najlepsze rozwiązanie
Dobrego i ciepłego tygodnia 


Myślę że planowanie planowaniem, a dopiero jak będziesz pracować w ogrodzie to znajdziesz najlepsze rozwiązanie


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .
Ewelinko widzę, że już zaczynasz planować nasadzenia
Wybór roślin ogromny, więc masz w czym wybierać
. Trzmielina fajnie wygląda, ale ona dość wolno rośnie. Przynajmniej moje nie bardzo się spieszą
Dzisiaj pani w pogodzie obiecywała, że jutro jest ostatni zimny dzień, więc może jednak doczekamy się tej wiosny



Dzisiaj pani w pogodzie obiecywała, że jutro jest ostatni zimny dzień, więc może jednak doczekamy się tej wiosny

Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .
Kochana ja swoją Daisy od małego tak nauczyłam, że na siku musimy wyjść poza ogród....Czasami chciałabym aby coś zrobiła na szybko i jest z tym bardzo ciężko....Trzeba iść i koniec.Wando psy niestety nie są sprzymierzeńcami ogrodu. Chodzi mi oczywiście o to obsikiwanie roślin. Niektóre rośliny są na to odporne chyba ale większość po takim czymś wygląda brzydko. Moja ciocia tak walczy ze swoimi psami.

A po grządkach wie ,że nie wolno deptać i chodzi tylko ścieżkami....Więc jak się nauczy za młodu tak się ma....Trzeba tylko dopilnować bardziej.

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .
Ewelinko, wszystko piękne: lilie, liliowce, irysy
... ale pudełkowiec najsłodszy!
Mój Mikrus w ogóle na rabaty nie wchodzi.
Na siusiu musi być wypuszczony, bo na swoim terytorium nie brudzi.
Działkę traktuje jak mieszkanie.
Dobrego tygodnia.



Mój Mikrus w ogóle na rabaty nie wchodzi.



Dobrego tygodnia.

Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .
Ewelinko 
Dopiero zobaczyłam, że poprzedni wątek zamknięty.
Otwieram więc nowy i co widzę ? Już tyle nowych stron zapisanych.
Oczywiście, nie może mnie tu zabraknąć.
Do wiosny nam wszystkim tęskno a zimowa pogoda tym bardziej tę tęsknotę wzmaga.
Czytałam, że szukasz roślin na niski żywopłot, oddzielający warzywnik od reszty ogrodu.
Może mogłyby tam rosnąć niskie krzewy porzeczek lub agrestu ?
A może takie krzewy niskiej tawułki np Goldflame ?
Jest jeszcze coś, co osobiście mnie zachwyciło w kilku ogrodach z moich wycieczek ogrodowych.
Tam, jako takie obramowanie warzywnika zastosowano jabłonie lub grusze, które rosły tak, że ich gałęzie
były prowadzone poziomo tylko na takiej wysokości do około metra.
Ale to już chyba "wyższa szkoła ogrodnicza" i raczej projekt na lata.
Na pewno wymyślisz coś fajnego.
Widać, jak fantastycznie wprowadzasz do swojego ogrodu różne pomysły i jak pięknie rosną u Ciebie rośliny.
Fajny kiciuś.


Dopiero zobaczyłam, że poprzedni wątek zamknięty.
Otwieram więc nowy i co widzę ? Już tyle nowych stron zapisanych.

Oczywiście, nie może mnie tu zabraknąć.

Do wiosny nam wszystkim tęskno a zimowa pogoda tym bardziej tę tęsknotę wzmaga.
Czytałam, że szukasz roślin na niski żywopłot, oddzielający warzywnik od reszty ogrodu.
Może mogłyby tam rosnąć niskie krzewy porzeczek lub agrestu ?
A może takie krzewy niskiej tawułki np Goldflame ?
Jest jeszcze coś, co osobiście mnie zachwyciło w kilku ogrodach z moich wycieczek ogrodowych.
Tam, jako takie obramowanie warzywnika zastosowano jabłonie lub grusze, które rosły tak, że ich gałęzie
były prowadzone poziomo tylko na takiej wysokości do około metra.
Ale to już chyba "wyższa szkoła ogrodnicza" i raczej projekt na lata.

Na pewno wymyślisz coś fajnego.
Widać, jak fantastycznie wprowadzasz do swojego ogrodu różne pomysły i jak pięknie rosną u Ciebie rośliny.
Fajny kiciuś.


- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12054
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .
Ewelinko rabata z rumianami śliczna,
prawie angielska. Znasz nazwę róży pokazanej w poście z odpowiedziami? Pomyślałam o żywopłocie z pęcherznic. Siewki łatwo zdobyć, rośnie szybko i łatwy do uprawy. Spokojnego remontu, żeby niespodzianek nie było, zawsze dodatkowo kosztują i przedłużają remont. 


- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .
Ola2310 pisze:Kochana ja swoją Daisy od małego tak nauczyłam, że na siku musimy wyjść poza ogród....Czasami chciałabym aby coś zrobiła na szybko i jest z tym bardzo ciężko....Trzeba iść i koniec.Wando psy niestety nie są sprzymierzeńcami ogrodu. Chodzi mi oczywiście o to obsikiwanie roślin. Niektóre rośliny są na to odporne chyba ale większość po takim czymś wygląda brzydko. Moja ciocia tak walczy ze swoimi psami.
![]()
A po grządkach wie ,że nie wolno deptać i chodzi tylko ścieżkami....Więc jak się nauczy za młodu tak się ma....Trzeba tylko dopilnować bardziej.
Oleńko,


Masz rację, że pieskowi należy dużo czasu poświęcić.

- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4722
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .
Teraz już wiem o jakim warzywniku mowa
Myślałem, że ścieżki będą wąskie -mniej niż pół metra szerokości
Gdybym miał warzywnik na podwórku też bym tak zrobił. Niestety mam na polu
Z planami jest różnie - mam kilka, ale nie wiem czy je zrealizuję
Mam cichą nadzieję, że posadzisz kilka odmian pomidorów
A zdjęcia kwiatów - cudowne
Kociak słodziak


Gdybym miał warzywnik na podwórku też bym tak zrobił. Niestety mam na polu

Z planami jest różnie - mam kilka, ale nie wiem czy je zrealizuję

Mam cichą nadzieję, że posadzisz kilka odmian pomidorów


A zdjęcia kwiatów - cudowne

Kociak słodziak

- anida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2022
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .
Zgubiłam Cię, ale już znalazłam.
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .
Ewelinko czasami trzeba zrobić sobie przerwę na forumowe dyskusje ... nic na siłę. Daj sobie czas na inne zajęcia - koniecznie te najprzyjemniejsze wtedy niemoc, chandra i inne paskudy odejdą w niebyt, a Ty zaczniesz tryskać energią i radością życia .
Przedwiośnie to paskudny czas dla wielu i warto wtedy bardziej zadbać o siebie.
Zdrówka i powodzenia życzę.
Przedwiośnie to paskudny czas dla wielu i warto wtedy bardziej zadbać o siebie.
Zdrówka i powodzenia życzę.
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .
Grab podobno najlepszy na żywopłot. Odporny na formowanie w dowolnej wysokości, widziałam na zdjęciach jako obramowanie warzywnika. Albo może jakiś żywopłot z roślin owocujących?
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .
Ewelina, mam podobnie jak ty
. Śnieg sporo stopniał i obejrzałam sobie moje róże - dobiło mnie jeszcze bardziej, bo na granicy śniegu wszystko zielone a reszta brązowa. Obawiam się, że sporo będzie przemrożonych i oby skończyło się na ostrym cięciu.
O żywopłocie się nie wypowiem, bo kiedyś miałam plan zrobić od drogi żywopłot z forsycji
Nie wiem czy to dobry czy zły pomysł, ale na takie coś wpadłam i byłam bliska osiągnięcia celu.. Forsycja szybko rośnie, wiosną robiłaby kapitalny efekt, a potem prosta zieleń liści. Poza tym uwielbia cięcie i formowanie. Cóż, plany pozmieniały się już kilka razy i póki co żywopłotu nie ma
tylko pomysł został 

O żywopłocie się nie wypowiem, bo kiedyś miałam plan zrobić od drogi żywopłot z forsycji


