Nowe życie w starej chatce cz.II

[kasia100780]

Październik 2014


Dzisiaj


















Jutro biorę się za tyły domu.

[sweetdaisy]

Kasia, ślicznie się zmienił Wasz domek i ogródek
U mnie dziś ponad 30 stopni, na jutro i pojutrze zapowiadają tak samo. Jesieni na razie nie widać

[Dorota71]

Łał jaka różnica! Ile pracy włożonej!

A co do wysyłania, to ja co roku wiosną wysyłam pędy sosny na syrop koleżance do Krakowa.

[Iwonka1]

Kasiu, urokliwie zrobiło sie przed domkiem I ta ławeczka, śliczna. Aż z chęcią by sobie człowiek przysiadł na chwilę
Po takich zdjęciach widać, jaką ogromną pracę wykonaliście Ale i satysfakcja też chyba równie ogromna?

[kasia100780]

Zuza dzięki. U nas też gorąco, więc jutro cały dzień robię z tyłu domu
Dorotka dawaj adres na priv
Iwonka satysfakcja jest. Człowiek zapomina jak to było, zdjęcia przypominają

[kasia100780]

Witajcie
Dzisiaj zrobiłam octy: jabłkowe, miętowy, z czarnego bzu, z dereni.
Jutro zrobię jeszcze z aronii i jabłkowo - miętowy.
Oczywiście wszystko z naszego ogródka.





Nastawiłam jabłka i czarny bez na winko


Popakowałam w słoiki i opisałam moje suszki

[jagusia111]

Kasiu, ale z ciebie gospodyni na 102. Te serwetki na słoikach też sama wyhaftowałaś?

[kasia100780]

Nie

[leszczyna]

Wiem na pewno, że za Tobą nie nadążę
A jak długo zrobiony przez Ciebie ocet może stać nigdy jeszcze czegoś takiego nie robiłam a może by warto spróbować.
Kasiu aronia sie mrozi a liście jeszcze na drzewie, po niedzieli bedzie soczek.

[kasia100780]

Krysiu kilka miesięcy. Warto zrobić swój, tanio i zdrowo.
Aronii wystarczy doba mrożenia.
Lece zerwać kurdybanka, póki M mi nie skosi

[kasia100780]

Witajcie

Dzisiaj był taki upał, że nie dało się nic robić w ogrodzie.
Dopiero pod wieczór pokroiłam warzywa do zamrożenia: seler, pietruszkę, por, lubczyk.
Jutro zrobię taką samą porcję do ususzenia, tylko, że z marchewką, pietruszką, selerem.



Uplotłam wianek z leśnych wrzosów





Kalwinek

[cyma2704]

Kasiu zazdroszczę pięknej i smakowitej spiżarni. Też robię sama ocet. Szykuję się też na powidła śliwkowe w tym roku, może znajdę czas.

[kasia100780]

A z czego robisz ocet?
Ja w tym roku miałam mało śliwek, więc nie robię.
Mam jeszcze kilka słoiczków z zeszłego roku.

[leszczyna]

A jak robicie ocet, u mnie dużo jabłek i to póżnych, jesiennych może dam radę się wyrobić i posmakować swojego octu.



-- N 28 sie 2016 23:32 --

A jak robicie ocet, u mnie dużo jabłek i to póżnych, jesiennych może dam radę się wyrobić i posmakować swojego octu.

[kasia100780]

Krysiu kroisz owoce bez pestek, wrzucasz do słoika, 3/4 wysokości.
Zalewasz przegotowaną, ostudzoną wodą z cukrem.
Słoik przykryć ściereczką, zawiązać.
Codzień trzeba mieszać drewnianą łyżką.
Poczytaj w necie o occtach.