Alu ja siałam papryki rok temu w pierwszych dnia marca i było ok tylko sporo papryk nie dojrzało więc mam zamiar ciut wcześniej. W końcu może nie być tak ciepłego lata jak to
Dobrego dnia
Iwonko 
pewnie masz rację i może nawet spróbuję jakąś partię wysiać w kwietniu na próbę. Trudno mi w to uwierzyć, bo takie spore sadzonki do tunelu już wsadzam. Ostre papryczki za chiny nie chcą kiełkować i nie wiem dlaczego? chyba pójdą z wacików do ziemi i niech się dzieje co chce
Maryś jesteś

bo widuje Cię tu i tam a tak się stęskniłam za Twoją Motyczką

Ty z białego się ciesz bo wody miałaś jak na lekarstwo więc niech jak najwięcej Ci napada
Beatko 
rok temu kiełkowałam papryki na wacikach a potem do ziemi i było dobrze ja mam pokój bardzo jasny i ciepły więc może nie będę kupować dodatkowych urządzeń
Dzień dobry
Lucynko wiesz jak jest co jest lepiej to... jednym słowem co się polepszy to się....
Dobrego dnia
Ewuniu poczytaj Lucynkę ona tam opisała a jak coś nie doczytasz to może odpowie ona, bo ja nie jestem najlepsza w te klocki. Pewnie dlatego zawsze w końcu zarzucałam biodynamikę
