Witam
Agnieszko, bardzo mi miło, że do mnie zawitałaś

rzeczywiście, ciągle się rodzi nowa koncepcja, więc przesadzam jak wariatka

ale KaRo mnie kiedyś pocieszyła, że większość tak ma, więc się nie przejmuję
Pieski fajne, ale straszne rozrabiaki, np. wczoraj Cezar wykopał mi 2 rododendrony
I pytanko, dlaczego mamusia nie spełnia marzenia córki odnośnie psów?
Krysiu, jak tylko odbiorę prawko, zaraz, w te pędy jedziemy do Ciebie w odwiedziny
Pozdrawiam
Mirka