Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.3

[x-ja]

Się pochwalę
Pierwszy raz nastawione ciemne winogrona .
Jeszcze kilka dni fermentacji i przelewam do słoi

Żaden wyszukany przepis
Jesienią byliśmy na święcie piwa w naszym regionie
Można było posmakować różnych trunków , kupić sprzęt do destylacji

Winogrona dojrzały , nadeszła pora na zakup sprzętu .
Pojechaliśmy , kupiliśmy , nawet przeszliśmy przeszkolenie co i jak

Pierwsze robimy bez dodatków
Zobaczymy jak ze smakiem wtedy przy kolejnych nastawieniach zadecydujemy czy łączyć je z innymi owocami czy pozostaną takie jak teraz .


Jutro zrywam owoce z pigwowca
Te pójdą na nalewki
W sadzie jeszcze dojrzewają jabłuszka
Też będzie zabawa

[MartisM]

Czy można zrobić nalewkę z mrożonych owoców? Mam trochę mrożonych jeżyn i chciałabym zrobić jeżynówkę

[kaLo]

Można, tylko trzeba popstępować ostrożnie bo rozmrożone jeżyny jak się rozciapią , to może być problem z klarowaniem. .

[urszula_jz]

Ja żurawinę i aronię mrożę przed nastawem na nalewkę.Potrzebują tego .

[whitedame]

Tak potrzebuje tego aronia i żurawina ale nie jeżyna, tę trzeba traktować jak malinę.
Ale.... z braku laku dobry kit.... ja właśnie zrobiłam dżem truskawkowo malinowy z mrożonych owoców.
Nalewka może trochę źle się będzie filtrować ale zawsze to lepsze niż sklepowe.
Poza tym u mnie w domu na to gęste i nieprzefiltrowane zawsze są chętni.

[smolka]

Jestem w trakcie robienia nalewki z pigwy. Miałam pozyskać trochę soku do herbaty, ale pigwa zaczęła fermentować i muszę ją zalać alkoholem (wódką)! Jakoś spirytus mi nie smakuje. Dla mnie zdecydowanie za mocny!

Pierwszy raz będę robiła pestkówkę. Spróbowałam u znajomych pierwszy raz i muszę powiedzieć, że ma oryginalny smak i cudowny zapach!

[dsk121]

Poleci ktoś dobry przepis na nalewkę z mahoni i maliny.?!

[kaLo]

...

Mam nadzieję , że nie robisz nalewki z pigwowca wg. przepisu na "herbatkę góralską" - 1 litr spirytusu i 1 szczypta suszonej herbaty. Pić po 10 minutach. . Pestkówkę robisz na alkoholu 35-40%

[smolka]

kaLo staram się nie zalewać owoców spirytem. Takie nalewki są dla mnie za mocne Po prostu mi nie smakują. Lubię delikatne z wyczuwalnym smakiem owoców.

Kiedyś robiłam nalewki na bimberku, ale czuć było sam bimber a nie owoce!

Pestkówkę zrobię na alkoholu 40%. Smak i aromat jest niesamowity!

[kaLo]

Chyba niezupełnie rozumiem.Moc nalewki zależy od ilości użytego spirytusu.Obliczanie procentów to chyba szkoła podstawowa, nieprawdaż? Wystarczy zalać owoce taką ilością procentów, żeby wyszło te 35-40% . Wódka też jest ze spirytusu i smakuje.No nie?

[roma333]

Witam, zadałam to pytanie w wątku o cydrze, ale tam nikt w tym roku nie zaglądał więc pytam tu może znacie to:

Znalazłam w sklepie internetowym tzn duży zestaw do robienia cydru za ok 70 zł. ( pojemnik 20 l z kranikiem , drożdże i coś tam jeszcze). Mój zięć od niedawna zainteresował się własną produkcją wina i nalewek i myślałam kupić mu taki zestaw na gwiazdkę. Czy ktoś ma opinię na ten temat. Czy to jest coś warte - jakimś badziewiem się chciałabym się popisywać. Proszę o radę.
Roma

[kaLo]

To samo masz za mniej niż pół ceny tutaj https://decortrend.pl/pl/p/ZESTAW-DO-WY ... DATKI/4544 Na dodatek o 10 l większy pojemnik. Co prawda Biowin to konkretna firma, ale nie przesadzajmy, cena zaporowa. Do wiadra potrzebny jest kranik spustowy, zdj. 2 a jeszcze lepiej 3 z tzw.korkiem grawitacyjnym. Puszcza płyn jak jest oparty o dno butelki. Zapobiega to silnemu pienieniu. https://decortrend.pl/pl/searchquery/kr ... n,spustowy

Zięciu, ale masz teściową . Gratuluję i zazdroszczę .

PS.
Ten z Biowinu ładnie opakowany i bardziej nadaje się na prezent, ale 20l to trochę mało i w porywach można fermentować do 15 l. moszczu.

[roma333]

Dzięki, kupię. Może dadzą mi spróbować. Jak zasmakuję w produkcie który zrobią to sobie kupię ten tańszy egzemplarz.
Roma

[kaLo]

To jest zestaw fermentacyjny .Do leżakowania i klarowania potrzebny jest jeszcze tzw. balon, gąsior albo dymion , w zależności od regionu .

[LaViol]

Zrobiłam natomiast czeremchówkę. Podobno trzeba było trzymać krótko (kilka dni) owoce w alkoholu, żeby nie zostawiły goryczy.

Rok czy dwa temu robiłam czeremchówkę wg tego przepisu:
1kg owoców, litr wódki, 1/2 cukru
Czyste owoce zostawić na 3 dni na jakimś płótnie, muszą sobie podeschnąć - to bardzo ważne, robiłem w dwóch wariantach, z suszeniem i bez różnica jest spora, nieprzesuszone owoce dają bardziej cierpką nalewkę. W każdym razie, owoce po przesuszeniu zasypać cukrem i zalać wódką, po 2 do 6 tygodniach filtracja i butelkowanie. Po pół roku powinna być gotowa.

Przyznaję, że nie pamiętam czy suszyłam owoce, ale nie sądzę. Stały zalane przynajmniej miesiąc i wg mnie nalewka nie ma goryczy, za to jest bardzo aromatyczna. Moja ulubiona obok dereniówki.