Działka na Kaszubach - 2015

[amba19]

Lucynko - moi przyjaciele niedawno byli u rodziny w Inowrocławiu i w Aleksandrowie Kujawskim. Po powrocie stwierdzili, że tylko u nas na Wybrzeżu są grzyby. W tamtych stronach jak u Ciebie - susza!
Na mojej działce w sumie urosło pięć zajączków. Co ciekawe - na rabatce, na którą w ubiegłym roku jesienią wysypałam przekompostowane trociny. W tym roku jesienią potraktowałam trocinami rododendrona i wrzosy. Ciekawe, czy za rok też wyrosną koło niech grzybki?



============================================

Przed wyjazdem ze wsi zostaliśmy obdarowani przez Madzię(Madziagos) jabłkami i owocami pigwowca. Pigwa jeszcze się suszy a jabłuszka pachną na cały dom

[Madziagos]

Marysiu,
oto jestem w odpowiedzi na zaproszenie
Miło mi, że moje jabłuszka zdobią wyglądem i zapachem cały Wasz dom.
Wybieracie się na działkę w najbliższym czasie?

[plocczanka]

Pochwalę się: ja też suszę pigwę. Sąsiad mi jeszcze trochę dorzucił, wobec czego zdecydowałam poeksperymentować.
Kocham zapach jabłuszek w domu. Zawsze mam w kuchni paterę zapełnioną tymi pychotkami.
Ciepełka Ci życzę, Marysiu i smacznego jabłuszka.

[amba19]

Madziu i Lucynko - dziewczyny pochwalę się moją wysuszoną pigwą!

Madziu - zobacz, wyszło aż pięć słoików



Lucynko - ja pigwę też dostałam, bo na moim krzaku w tym roku wyrosło sztuk ...osiem Darczyńcą jest właśnie Madzia . Jabłuszka przepyszne, zresztą też od Madzi!
Cudownie jest mieć w sąsiedztwie koleżankę z forum


================================
Jakieś kwiecie trzeba pokazać, wszak to forum ogrodnicze....





i bukiecik na zakończenie

[Lusia 57]

Pięknie prezentują się słoiki z suszem z pigwy na tle świeżo umytych okien. Nie zazdroszczę Ci tego sprzątania, teraz się narobisz ale spędziłaś długie, miłe chwile na łonie natury. A tego Ci zazdroszczę, też bym tak chciała. A wiesz Marysiu, że znowu rewaloryzują kolejną część parku Oruńskiego. Teren wokół dolnego stawu jest teraz niedostępny dla spacerujących. Pospacerowałam sobie trochę wokół działek ROD Orania, ale tam jest dziko .
Piękna jest ta różowofioletowa rabatka. Proszę wymień mi co na niej rośnie.

[amba19]

Lusiu - zobacz jakie ja mam szczęście. Madzia jest moją sąsiadką na wsi a Ty w Gdańsku
Okna umyte tylko od ulicy. Te od podwórka idą do wymiany w ciągu najbliższych tygodni, więc sobie odpuściłam mycie.
Na wyprawę do Parku Oruńskiego jesienią umawiałam się z Jagodą ale na razie jestem strasznie zagoniona.
Ja kiedyś też zapuściłam aż do tych działek, o których piszesz. A wiesz, że kiedyś była na naszym forum dziewczyna o nicku Orania, która tam miała działkę? Zniknęła a szkoda bo bardzo lubiłam jej wątek i niebanalne podejście do ogrodu.

Dla Ciebie jeden z ostatnich poranków na wsi - widok z okna na piętrze

[vimen]

Osiem owoców pigwy to całkiem nieźle - ja na dwa krzaki miałam w tym roku jedną malą pigwę...

[amba19]

Kasiu - nie wiem czy ten urodzaj to efekt suszy, czy tego że w ubiegłym roku mój L dość drastycznie "odmłodził" krzew to znaczy wyrąbał mu 2/3 pędów niespecjalnie zwracając uwagę na to czy one stare czy młode....

Dla Ciebie aster z niespodzianką

[plocczanka]

Marysiu, dużo owoców pigwy musiałaś pokroić i oczyścić, by otrzymać aż tyle słoików suszu. Ja nie mam tyle cierpliwości. Na nalewke kroje dość grube kawałki, na susz trzeba drobniej, a właściwie cienko i u mnie mniej tego dobra wyjdzie. Suszę na kaloryferach.
Śliczny ten aster z niespodzianką
Cieplutkiej niedzieli, Marysiu.

[Madziagos]

Marysiu,
ja też podziwiam Cię za cierpliwość w kwestii cięcia pigwy.
Mi by się nie chciało.
Jednak nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło - u Ciebie moja pigwa na pewno się nie zmarnuje

[amba19]

Lucynko - przyznam się bez bicia, że owoce pigwowca tnę za pomocą robota kuchennego i jak już wcześniej pisałam nie oczyszczam ich z gniazd nasiennych. Do cięcia używam takiej tarczy, która w założeniu służy do szatkowania ...kapusty. Podczas suszenia plasterki kurczą się a nasiona same spadają na spód suszarki. No fakt podczas suszenia na kaloryferach było by mnóstwo śmieci na podłodze...
Ja moje pigwy dosuszam na kaloryferze ale dopiero wtedy gdy ziarenka już wypadną.



Madziu - jak widzisz nie jestem aż tak bardzo pracowita A za pigwę jesteśmy bardzo wdzięczni, mamy zapas na pół zimy
Po Święcie Zmarłych wybieramy się na działkę, żeby wyłączyć wodę i spuścić ją z instalacji. Nocować nie będziemy ale może uda się jeszcze spotkać...

Wczoraj przeglądałam zdjęcia z naszej wyprawy do Wirt. Bardzo żałuję, że nie udało się nam pojechać jeszcze raz przed powrotem do miasta. Kilka zdjęć z tego wspaniałego miejsca















Madziu, pamiętasz osę, która wyfrunęła z norki wykopanej w ziemi?

[Madziagos]

Ależ oczywiście.
Patrząc na zdjęcie osy wciąż myślę sobie, jakie to szczęście, że ktoś nie wszedł na gniazdo.
Raz coś takiego zdarzyło mi się w ogrodzie.
Osy zrobiły gniazdo w kompoście, a ja na nie wlazłam.
To było wyjątkowo bolesne doświadczenie.

[amba19]

No wyobrażam sobie Madziu, ale na własnej skórze to bym tego wolała nie sprawdzać
Wiesz, kilka lat temu mój kolega wykaszał skarpę i kosą spalinową trafił w gniazdo os. Cud boski, że go żywcem nie zjadły. Dobrze, że był grubo ubrany i w okularach ochronnych...
===================================

Dla Ciebie Fidel - kot nad koty - na ławeczce na ganku. Czy widać, że ją odmalowałam w tym roku?

[Lusia 57]

Marysiu, jak ja dawno nie byłam w Wirtach. Dziękuję za fotki z tego wspaniałego miejsca. I za poranną fotkę z Kaszub. Wątek Orani również podczytywałam, miała taki domek biały w kratkę. Wypatrywałam go z drogi, ale nie znalazłam. Nie napisałaś mi co rośnie na Twojej różowo fioletowej rabatce. Dużo roślinek na niej jesienią kwitnie. Te wysokie roślinki to dzielżany?

[amba19]

Lusiu - działka Oranii była chyba w głębi tych działek, dlatego domek trudno wypatrzeć..
Bardzo Cię przepraszam, że nie odpowiedziałam w kwestii Różowej Rabaty nie mam nic na swoje usprawiedliwienie
Wysokie rośliny o które pytasz to pozostałości fioletowej pysznogłówki, uważam że w tej postaci też fajnie wyglądają na jesiennej rabacie



Co kwitnie na tym zdjęciu z pierwszej połowy października:
- niskie marcinki nn
- zimowity nn
- wrzos
- Złocień maruna
- Zawilec japoński Wirbelwind
- Rozchodnik olbrzymi nn
- kosmosy
- smętne resztki floksów...



Zawilec na tle rozchodnika fotka z końca września



Na tym zdjęciu z początku września widać kwitnące pysznogłówki.

Lusiu, jeśli jesteś zainteresowana co tam kwitnie na przestrzeni całego sezonu to z przyjemnością zrobię przegląd