EwciuNie smutaj ...

Po nocnej burzy dziś ok 1:20 piorun strzelił 20 m od domu , ech

róże wyniszczone , trzymają się tylko te najnowsze
Dla ciebie
Guernsey 
Wyjątkowa róża , niemal terminatorka ! Kwiaty bardzo wytrzymałe , i ta ilość kwiatów

a ten rumieniec jest boski

kwiaty w tych upałach mdleją powoli ,

Spójrz jak zmienia się w ciągu dnia !
Dorotko Ojj chyba zostanę

Z tymi rabatami , uff na razie 3 a tak w ogóle to chcę całkowicie zrobić jeszczę
8 rabat oczywiście z angielkami

czyli będę mieć ponad 100 róż

kiedyś w katalogu duże wrażenie zrobiło na mnie zestawienie Gertrude Jeckyll z Wenlock i mimo że nie mam tej drugiej posadziłem obok Williama S.

im dłużej przyglądam się angielkom i historycznym tym bardziej chce je mieć, stworzyć z
czasem takie mini angielskie rozarium

Z lawendami pod różami i obwódką z cegły i bukszpanu , a z tyłu żywopłotem z cisa wymaga to czasu ale mam nadzieję że do jesieni 2016 zrobię te wszystkie rabaty , potem będą żywopłociki itp. Jak wysoko rośnie ci Pilgrim ?

Bije mocniej jak go widzę !
Kasiu Dziękuję ! U mnie też plamistość ostatnio się pojawia , a raczej z lekką rdzą

, ciekawe jest to że te młode na przewiewie są bardziej chore od tych starszych rosnących gęściej
Dla ciebie znowu Pilgrim
Novalis mimo tych upałów zniósł je bardzo dzielnie , może dzięki osłonie z cyprysika

Największym zaskoczeniem są dla mnie pąki na Lichtkongin Lucii , chyba to nawożenie pomaga
Graham Thomas zmęczony po burzy

Leonardo da Vinci , chyba nie pokazywany ...
Słyszałem że nawozi się róże do końca lipca , ale czy takimi nawozami w płynie do konewki można do sierpnia jak napisane jest na opakowaniu ? Bo nic z tego nie rozumiem

Tak samo kwiaty na zimę ostatnie się zostawia czy usuwa na różach ?
Pozdrowienia i miłego popołudnia !
