Nie tylko róże ;)

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Nie tylko róże ;)

Post »

Asiu ;:196 bardzo Ci współczuję. ;:168
Mi tylko raz trafiła się taka róża , Papageno zresztą od człowieka z allegro. Ale okazało się to dopiero po jakimś czasie i wyrzuciłam różę a w to miejsce wlałam wszystko, co mi wpadło w ręce, żeby glebę odkazić. Na razie nie zauważyłam tego u innych róż.
Czasami efektem słabego wzrostu róży bo może być jakiś śmieć w glebie. Tak trafiłam kiedyś na dół z jakimiś resztkami wapiennymi, gruzem. Może nie będzie tak źle jak sądzisz. ;:215
:wit
Awatar użytkownika
nena08
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2648
Od: 8 lut 2012, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Nie tylko róże ;)

Post »

Asiu, bardzo Ci współczuję ;:4
Przesadzałam ostatnio róże, ale korzeniom to się zbyt uważnie nie przyglądałam, a teraz, po przeczytaniu o Twoich kłopotach zastanawiam się czy moje były na pewno zdrowe, najbardziej martwię się o Comte de Chambord, tak słabo rosła.
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Nie tylko róże ;)

Post »

Asiu bardzo przykro czytać o chorych różach ;:174 Bardzo Ci współczuję.
Jest jakiś sposób, żeby się ustrzec przed taką chorobą? Kilka dni temu przesadzałam sporo róż, ale korzeniom się nie przyglądałam....teraz już za późno. O guzowatości korzeni czytałam, ale nie miałam pojęcia, że to może się przenosić na kolejne róże i inne rośliny.... ;:185
ewazawady
500p
500p
Posty: 815
Od: 7 kwie 2011, o 14:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: południe Warszawy

Re: Nie tylko róże ;)

Post »

Asia, spokojnie, nie panikuj. Zrób próbę z sadzonkami pomidora w tym miejscu, w którym rosły zainfekowane róże i kilku innych miejscach w ogrodzie. Instrukcja w książce "Ochrona róż" Wojdyła, Kamińska..., o ile pamiętam to ją masz. Podstawa to stwierdzić czy bakterię masz w ziemi czy przyszła z sadzonką róży.
Jeśli chore były sadzonki a guzy się nie rozpadły, to ziemi nie skaziły.A jeśli nawet to miejscowo. Ta bakteria nie przemieszcza się w gruncie z prędkością światła. Przecież, nie wszystkie róże słabo Ci rosną.
Głowa do góry! Najpierw stwierdź na czym stoisz a o resztę będziemy martwiły się później. ;:4
W tym roku skoncentruj się na bylinach. Zobaczysz jak to wciąga.
Pozdrawiam
Ewa
Awatar użytkownika
MoniaK
200p
200p
Posty: 383
Od: 25 cze 2013, o 13:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Nie tylko róże ;)

Post »

Asiu mam nadzieję, że wszystko dobrze się skończy, bo wątek zapowiada się ciekawie, a to dopiero początek wiosny , choć szkoda że pogoda takiego psikusa nam sprawiła.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Nie tylko róże ;)

Post »

Asiu, Ewa ma rację, trzeba spróbować czy choroba się zalęgła czy tylko róże przyszły chore.
Sprawdż może czy przypadkiem nie były z jednej szkółki.
Mam nadzieję, że tylko chwilowo się zniechęciłaś.
Trzymam kciuki za szczęśliwe zakończenie tej nieprzyjemnej historii. ;:215
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
bejka1970
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2317
Od: 23 sty 2012, o 18:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Nie tylko róże ;)

Post »

Asiu przyciągnął mnie tytuł wątku :D ty szukasz innych roślinek niż róże ,ja od bylinek zaczełam ,ale ciągnie mnie do róż :D Uwielbiam floksy liliowce i irysy ;:167
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... d6e91.html
to mój numer jeden wśród floksów ,nowe odmiany są świetne i bardzo dobrze mi rosną i zimują :D
Współczuję kłopotów z chorobą wśród róż,trzymam kciuki za wygraną walkę ;:196
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Nie tylko róże ;)

Post »

Bardzo Wam dziękuję za współczucie i przede wszystkim za słowa wsparcia. Bardzo się przydały. ;:196 Niby nie jest to jakaś tragedia, ludzie mają po stokroć gorsze problemy ale na początku się przeraziłam i nadal się martwię ale staram się do tego podejść z rozwagą. Przez kilka dni wcale nie wychodziłam do ogrodu, taka byłam przygnębiona... Wczoraj zaczęłam cięcie róż. Dziś jestem zajęta przygotowaniami do świąt, pieczeniem ciast itp... Do Waszych ogródków zajrzę chyba dopiero w świąteczny wieczór... Teraz na nic nie mam czasu.

Grażynko, Polagracynę może i warto zastosować ale nie daje ona gwarancji, że roślina nie zostanie zakażona. Korzeń w trakcie wzrostu, przeciskając się przez glebę może ulec zranieniu lub też mogę go niechcący dziabnąć motyczką. Można go stosować dla roślin sadzonych z gołym korzeniem a co z tymi z donic? Hmm, może jak spotkam to kupię ale gwarancji na zdrowotność nie ma. Te dwie chore róże pochodziły z różnych źródeł. Mam jeszcze trochę słabiej rosnących róż i podejrzewam, że chorych może być więcej. To robota na "po świętach".

Krysiu, okazało się po jakimś czasie bo objawy na róży pojawiają się po około 2 latach od zakażenia. Gdzieś tak wyczytałam, już nie pamiętam gdzie... W Polsce nie ma skutecznego środka zwalczającego tę chorobę. U mnie wzrost róż hamuje bliskie sąsiedztwo orzecha włoskiego ale jak widać, nie mogę wszystkiego zwalać na niego. Gdyby nie on, może już wcześniej bym te słabe róże sprawdziła.

Aniu, ja też bardzo dokładnie oglądałam korzenie każdej nowo zakupionej róży. Bałam się tego choróbska i trafiło na mnie. Tak jak napisałam wyżej, podobno objawy czyli guzy pojawiają się po ok. 2 latach dopiero...

Dorotko, chyba nie ma w pełni skutecznego sposobu, by się przed tym ustrzec. Warto u siebie zrobić test sprawdzający na obecność bakterii w glebie. Należy posadzić rozsadę pomidorów o uszkodzonym systemie korzeniowym a po około miesiącu sprawdzić, czy na korzeniach nie ma narośli. Zamiast pomidora można użyć również słonecznika. Poza tym myślę, że warto kupować tylko w dobrych szkółkach choć... jedna z moich chorych róż była właśnie z takiej szkółki. Mogła się zarazić od innej chorej róży albo bakteria już u mnie była... To już ciężko stwierdzić.

Ewo, staram się nie panikować. Chyba będę sadzić pomidory w różach. Mam tę książkę i powyżej napisałam o tym teście. Podejrzewam, że guzy jakieś już się mogły rozpaść. te róże sadziłam w 2010 i 2011 r. Ziemia wokół nich jest taka inna, dziwna... Pełno jest takich kruchych bryłek. Niby mocne (trwałe) a łatwo rozsypują się, gdy je ścisnąć ręką. bardzo dziwne to i ngdy czegoś takiego nie widziałam. Byliny już mnie wciągnęły, bardzo.

Moniu witaj. Pogoda sprawiła psikusa ale przyroda robi swoje i roślinki szybko rosną. Zapraszam.

Beato witaj. Fajny ten floks, ozdobny nie tylko z kwiatów. Bardzo spodobały mi się te kwiaty. Również zapraszam jak najczęściej.

Dziś przyjechały piwonie od Ewy (gloriadei). Dwie polskie odmiany: Ursynów i Krystyna. Śliczne kiełeczki. :tan

Obrazek


Przyszedł też gratis - róża Bobby James

Obrazek


Śliczna róża, której ze zrozumiałych względów nie powinnam sadzić u siebie i postanowiłam ją komuś oddać.
Zapraszamy tutaj http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=1&t=64052
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Nie tylko róże ;)

Post »

Asiu nie wiem czy czytałaś na tej stronce, a piszą między innymi tak Infekcja roślin przez A. tumefaciens ma charakter trwały i właściwie po jej zaistnieniu patogen może zamrzeć, a proces chorobowy objawiający się rozwojem guzowatej tkanki będzie przebiegał dalej. Jeśli jednak bakterie przeżyją, to z czasem, wskutek rozpadu guza, co najczęściej następuje po kilku latach, wydostają się one do gleby, w której mogą długo przeżywać stanowiąc główne źródło zakażenia nowo posadzonych roślin. Przeżywaniu bakterii sprzyjają wydzieliny takich roślin, jak pomidor, ziemniak czy burak cukrowy, natomiast rośliny zbożowe i kukurydza wpływają na patogena szkodliwie. http://www.szkolkarstwo.pl/article.php?id=464
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Nie tylko róże ;)

Post »

Tak Jadziu, czytałam. Buraków, pomidorów i ziemniaków w ogródku ozdobnym nie uprawiam ale czy to znaczy, że mam zacząć siać zboża? :lol: Może, może...
Kluczowa jest tu obecność roślin żywicielskich takich jak np. róże i nie tylko. Musiałabym wywalić wszystko a tak się nie da.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Nie tylko róże ;)

Post »

Asiu piękne zbożowe kłosy gdyby pomogły to nawet ładnie by wyglądały wśród róż zamiast traw.Wiem ,że to nie jest zbyt pocieszające ;:168 Zobaczysz jak będzie z pomidorem
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Nie tylko róże ;)

Post »

Asiu co słychać w wiosennym ogrodzie? :)
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Nie tylko róże ;)

Post »

Kiedy już znalazłam nie różankę, a byliniarkę-znikłaś :roll: Bylina to moje drugie imię :wink:
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Nie tylko róże ;)

Post »

Witajcie :wit Po długiej przerwie znów jestem.
To było trudne lato, w dodatku nie miałam czasu dla ogrodu prawie wcale... Teraz się za niego biorę. :wink:
Niewiele, jednak coś tam napstrykałam i w najbliższym czasie postaram się wstawić kilka zdjęć.
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Nie tylko róże ;)

Post »

Witaj Asiu :wit
Fajnie, że znowu będziesz z nami. ;:138
W tym roku upały dały się wszystkim we znaki i ogrody wyglądają różnie.
Może teraz da się coś nadrobić i doprowadzić rośliny do jakiegoś wyglądu.
Ciekawa jestem, jak Twój ogród zniósł to lato i to, że nie miałaś dla niego czasu.
Czekam na fotki. ;:65
Miłego dnia :wit
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”