Kochani , witam Was cieplutko!
Pogoda wymarzona na prace ogrodowe zatem od rana niemal go nie opuszczam. Korzystam ze wspaniałej pogody, ładuję akumulatorki na ewentualną zimę.
Radość moja tym większa gdyż moje ogrodowe wysiłki , a raczej ich efekty zostały opublikowane w dzisiejszym wydaniu nr 10 miesięcznika "Mam ogród"
Jest to wspaniały bodziec, motywacja do dalszego działania.
Tadziu! momentami zapominam ,ze zbliżamy się do zimy , bo na razie nic nie wskazuje na to. Róże u mnie jeszcze kwitną, krety ryją niemiłosiernie , muchy odżyły a ja od czasu do czasu wyleguję się w słońcu na leżaczku
Pawle! 
o tak , tak moje okolice ze swoistym mikroklimatem

Pamiętaj ,że to tu, w okolicach Zielonej Góry rozpościerają się wspaniałe winnice .
Ivona44 budujące są Twoje słowa, dziękuję i zapraszam w każdej wolnej chwili
Tereniu! dziękuję , dziękuję , dziękuję . Oby takie widoczki trwały jak najdłużej
Aniu! /Aniap56/ niesamowite,, nawet chryzantemy zmarzły- tak mi przykro

Pozdrawiam cieplutko!
Elu! przecież te temperatury wcale nie wskazują na jesień. Ja dzisiaj , oprócz prac ogrodowych ,testowałam z mężem "ustrojstwo" do rozdrabniania gałęzi ...ależ miałam frajdę. Przyjemne z pożytecznym , przedtem część gałęzi z przycinania drzew i krzewów lądowała na ognisku, teraz rozdrobnione doskonale sprawdzają się w CO
Ja w tym roku za wiele cebulowych nie sadziłam / trochę czosnków okazałych i tulipanów/
Iwonko!0042 
wcale nie dziwię się z takiej pomyłki. Ja dzisiaj kazałam synowi / zamotana jestem / pochować jesienne kurtki

no bo słońce grzeje ,, temperatura oscyluje w granicach 22C
