
Pogoda u mnie upalna, to kaktusy pięknie kwitną

Na początek Thelocactus bicolor, którego mam od 6 lat i jest to jego 5 kwiat w tym sezonie.


Powtórzyły również kwitnienie:
Gymnocalycium mihanovichii

Parodia ottonis (Notocactus ottonis)

Rebutia flavistyla FR 756

Ku mojej ogromnej radości zakwitł też po raz pierwszy Parodia leninghausii (Notocactus leninghausii), który ma już z 9 cm średnicy...
EDIT: Zgodnie z sugestią Henryka i Joanny poprawiam: to jest Eriocactus warasii


Nie zawozi mnie też od 8 lat Mammillaria polythele var. nudum (znana jako Mammillaria Jaroslav Śuba)


Dostałam też w prezencie sukulenta i nie wiem, czy to jakaś mała agawa, czy może aloes?? Pomożecie w identyfikacji?


A na koniec rzut na całą moją kolekcję
