Topinambur, słonecznik bulwiasty

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
agrazka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3191
Od: 22 maja 2005, o 23:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Topinambur, bulwy.

Post »

Wyrwałam wszystkie, rósł na 3 m i nigdy ani jednego kwiatka :( Teraz go zjem :)
serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
Awatar użytkownika
DorkaS-66
500p
500p
Posty: 628
Od: 27 maja 2011, o 08:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: WARMIA

Re: Topinambur, bulwy.

Post »

Czasami :tan by wypuścił kwiaty trzeba przyciąć, przestraszony szybciej kwitnie.
DorkaS.

"Barbam video, sed philosophum non video."
Awatar użytkownika
oster
1000p
1000p
Posty: 1357
Od: 9 mar 2011, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Słonecznik bulwiasty - topinambur

Post »

loeb pisze:Gratuluje odkrycia:D Moje na surowo tym słonecznikiem smakują. Są podłużne, jasne. Możemy sie wymienić sadzeniakami jakby co;)

Czy w gre wchodzi tylko wymiana, czy mogłabym liczyć na kilka bulw?
Nie mam pojęcia, gdzie je kupić. Może jakieś wskazówki? Pliiiiis ;:180 ;:180
Ania D.
500p
500p
Posty: 601
Od: 16 lut 2008, o 20:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Słonecznik bulwiasty - topinambur

Post »

Oster, ja kupowałam na allegro. Byłam zadowolona, żałuję, że muszę zrezygnować z uprawy, ale mężowi nie smakował topinambur. Szkoda mi miejsca, by uprawiać coś tylko dla mnie.
Na surowo jest wspaniały, bardzo smakował mi też kiszony, gotowany był jak dla mnie niesmaczny (ale może za dlugo go gotowałam).
Awatar użytkownika
oster
1000p
1000p
Posty: 1357
Od: 9 mar 2011, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Słonecznik bulwiasty - topinambur

Post »

Aniu, serdeczne dzięki ;:180
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2984
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Słonecznik bulwiasty - topinambur

Post »

Czy Ktoś ma doświadczenia w przechowywaniu bulw topinambura? Wiem, ze mozna je kopać na bieżąco całą zimę, ale ja musze wykopać. Jak je przechowywać po wykopaniu?
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
loeb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2121
Od: 25 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Słonecznik bulwiasty - topinambur

Post »

Spróbuj w wiaderku z piaskiem, piasek wilgotny. One się słabo przechowują bo więdną szybko, ale trzymałam w zeszłym roku w takim wiaderku i dość długo pociągnęły. Podejrzewam, ze torf tez by się może nadał?
x-c-9
---
Posty: 576
Od: 9 paź 2011, o 15:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Słonecznik bulwiasty - topinambur

Post »

ostatnia szansa pisze:Czy Ktoś ma doświadczenia w przechowywaniu bulw topinambura? Wiem, ze mozna je kopać na bieżąco całą zimę, ale ja musze wykopać. Jak je przechowywać po wykopaniu?
Topinamburów nie trzeba przechowywać!Mogą zostać w ziemi.
PS.:Jeśli np chcesz je rozmnożyć nie musisz przez bulwy tylko przez wierzchołek gałązki,ale ziemia nie może być za sucha(Choć ja nie wiem czy je trzeba rozmnażać. :D :D
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2984
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Słonecznik bulwiasty - topinambur

Post »

Z tym pozostawaniem w ziemi sa pewne kłopoty. Tam gdzie rosna będą prowadzone pewne prace :), musze posadzić w innym miejscu. Wykopane chcę przetrzymać dłużej, bo wprawdzie mąż tego nie lubi ;) ale ja bardzo lubię i chcę mieć jak najdłużej. Ponadto nie mogę zjeśc zbyt dużo na raz, bo jest potrawa wzdymającą (juz cierpiałam z powodu łakomstwa).
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Golubki
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 23 paź 2011, o 12:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Słonecznik bulwiasty - topinambur

Post »

Chciałbym podpowiedzieć wszystkim chętnym gdzie mogą szukać bulw topinamburu :proszę kupić miesięcznik poświęcony łowiectwu pod tytułem: "Brać Łowiecka " lub "Łowiec Polski" i w dziale ogłoszeń zawsze można znaleźć adresy wysyłających. Za przysłanie zapewne trzeba będzie zapłacić.
Zachęcam też do odnalezienia Koła Łowieckiego , które gospodaruje na terenie przez nas zamieszkałym [nazwę Koła i adres uzyskamy w Starostwie Powiatowym w wydziale rolnictwa i ochrony środowiska]. Wystarczy skontaktować się z Gospodarzem obwodu łowieckiego i poprosić o bulwy topinamburu. Zapewniam , że zawsze spotkamy się z życzliwą odpowiedzią. Za niewielką ilość nie będziemy też płacić.
Pozdrawiam .Darz Bór!!!
wegetarianka
200p
200p
Posty: 233
Od: 19 wrz 2010, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Słonecznik bulwiasty - topinambur

Post »

Topinambury rosną na potęgę dziko, widzę je niemal na każdym kroku ;) tylko nie wszyscy wiedzą co to jest, ale jak zobaczycie jesienią żółte kwiatki na długich- kilkumetrowych łodygach, to to jest właśnie to; nie zawsze posadzenie ich u siebie to dobre rozwiązanie, bulwy nie posmakują każdemu, a ze zlikwidowaniem uprawy nie jest lekko, delikatnie powiedziawszy.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
jarson64
500p
500p
Posty: 552
Od: 27 cze 2011, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Słonecznik bulwiasty - topinambur

Post »

Topinambur rósł na naszym ogrodzie jak tylko sięgam pamięcią. Używany był na kwiaty cięte do wazonu, że jest jadalny dowiedziałem się niedawno :shock: .
Nigdy nie kłóć się z głupcem, bo ludzie mogą nie dostrzec różnicy
pozdrawiam Jarson
Moje krzyżówki
Ania D.
500p
500p
Posty: 601
Od: 16 lut 2008, o 20:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Słonecznik bulwiasty - topinambur

Post »

Likwidowałam topinambur, bo reszcie rodziny średnio smakował. Ja go lubiłam, ale szkoda mi było miejsca na roślinę tylko dla mnie. Jesienią trzeba bardzo starannie wykopać bulwy. Wiosną obserwujemy ziemię, gdzie rósł topinambur, każdy wyrastający pęd (a będą wyrastać, bez względu na to, jak starannie wykopaliśmy jesienią bulwy :D ) wykopujemy. I dalej obserwujemy na bieżąco usuwając to, co wyrośnie. W to miejsce dobrze jest posadzić jakąś roślinę, którą się sadzi póżno (np. dynie, cukinie), bo wtedy zdążymy pozbyć się resztek topinambura. U mnie się tak udało. Ale ciągle mam nadzieję, że do tej rośliny jeszcze kiedyś wrócimy...
loeb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2121
Od: 25 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Słonecznik bulwiasty - topinambur

Post »

U mnie sarny zlikwidowały ten posadzony za płotem metoda Ani D. w miesiąc :) Także te legendy o tym że roślina nie do usunięcia, moim zdaniem są mocno przesadzone.
wegetarianka
200p
200p
Posty: 233
Od: 19 wrz 2010, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Słonecznik bulwiasty - topinambur

Post »

Ja swoje topinambury przenosiłam w tym roku w inne miejsce, gdy spostrzegłam, że zaczęły rozprzestrzeniać się w strefie dalekiej od miejsca, jakie im przeznaczyłam; nie było łatwo pozbyć się ich ze starego miejsca, nawet niewielki kawałek bulwy pozostawionej w ziemi dawał początek nowej roślinie, a kopanie jakby dodawało im animuszu :D
Pisałam wcześniej, bulwy nie każdemu posmakują, ale topinamburowe kwiaty pięknie prezentują się w wazonie :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”