Ogród Madzi

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
miisia
100p
100p
Posty: 146
Od: 5 lut 2013, o 17:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród Madzi

Post »

Madziu,kamienie są oczywiscie powalajace,po prostu cudne :tan .Mam tez pytanie ;czy te pergole pod pnącza są kupowane czy swojej roboty?Bardzo mi sie podobają ;:108
Marianna
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Ogród Madzi

Post »

Pergole z łukowm zakończeniem sa kupne, natomiast te, z ,,prostą górą" zrobił okoliczny stolarz.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Jurek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2075
Od: 28 kwie 2006, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: z Nienacka

Re: Ogród Madzi

Post »

Są różaneczniki, powojniki, piwonie. Jest wszystko;)
Pewnie też odliczasz dni dzielące Cię od okresu, w którym wszystko to zacznie budzić się do życia?
Mój niespełna metrowy cyprysik nutkajski wygląda przy Twoim bardzo blado ;)
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Ogród Madzi

Post »

Jurku,

cyprysiki nutkajskie bardzo szybko rosną, zwłaszcza odmiana Jubilee. Mój (ten największy) był wsadzony chyba w 2006 roku jako 30 cm sadzonka. Obecnie ma ponad 3 metry.
Podobne tempo wzrostu (a może nawet szybsze) ma Polska odmiana, Gloria Polonica. w tym roku kupiłam sadzonkę na targach ogrodniczych. Od wiosny do jesieni urosła około 20 cm. W kolejnych latach będzie więcej. inne cyprysiki, wsadzone w roku 2010, mają już ponad 1,5. m, oczywiście mierząc jak jest - ze zwisłym czubkiem.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4926
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: Ogród Madzi

Post »

Madziu z małym opóźnieniem, ale jestem (link do niego zobaczyłam dopiero wątku Amby-Marysi, ale gapa ze mnie) i to pod wrażeniem Twojego nie tak bardzo aż oddalonego ogrodu. Kolekcja krzewów nie mała i to tych NAJ :) Gratulacje :) Nie wiedziałam że dzwonek poszarskiego potrafi być tak okazały, być może moje chyba jeszcze się nie rozkręciły (mają ze 3 lata). Czy drzewa za skalniakiem to sosny?
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Ogród Madzi

Post »

Drzewa za skalniakiem... hmm, nie wiem, czy myślimy o tym samym zdjęciu. Na tym, o którym ja myślę rosną jałowce chińskie Stricta.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4926
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: Ogród Madzi

Post »

Na 1 fotogtafii na 7 stronie, to chyba by się zgadzało..ale gęste..mam je chyba w żywopłocie, ale jeszcze są małe. Ile lat mają te właśnie Twoje jałowce?
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Ogród Madzi

Post »

Tak, w istocie to jałowiec chiński Stricta. Te są stare i wyrośnięte. Moja Mama kupiła je w drugiej połowie lat 90-tych i dosyć długo uprawiała w donicach na balkonie. Po jakimś czasie, wyrosło im się trochę za bardzo, poza tym, jak to iglaki w donicach, zaczęły chorować. No i przywiozłam je do siebie (około 2002 lub 2003 roku). Były to jedne z pierwszych posadzonych tutaj krzewów. Obecnie maja od 2,5 do przeszło 3 metrów.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4926
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: Ogród Madzi

Post »

Sprawdziłam w zapiskach: nie mam Stricta tylko Obelisk. Rozstawa Twoich jałowców idealna :shock: ;:63 Wzięłam kilka lat temu od teściowej świerczka trzymanego w doniczce, nie wiem ile lat w niej przebywał, ale pięknie i bardzo szybko się mi odwdzięczył za posadzenie w gruncie. Wkrótce był nie do poznania.
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8939
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Madzi

Post »

Witaj Magdo
Obejrzałam cały wątek i jestem pod wrażeniem :D
Małe arboretum szykujesz ;:108 Widzę, że gustujesz w krzewach, iglakach i innych zimozielonych.
Ale przy domu masz kolorowe i zadbane kwiaty.
Nie wyobrażam sobie, że wszystkie te rośliny sama posadziłaś ;:108
Mamy też spory teren, lecz w małym stopniu zagospodarowany.
Czy zakładałaś nowe nasadzenia na zaoranym polu, czy trzeba było ręcznie oczyszczać teren ?
Genialne te wielkie głazy i przesadzone kępy żółtych irysów :D
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Ogród Madzi

Post »

Wszystkie rośliny posadziłam sama. A nawet dużo więcej - na koncie mam kilka tysięcy posadzonych sadzonek drzew leśnych.

Na terenie ogrodu kiedyś było pole. W 2000 roku zaprzestano uprawy, a ostatnią rośliną uprawną, która tu rosła był owies, po którym zostało rżysko. Teren był więc równy, starczyło zebrać kamienie. Darń pojawiła się sama, rodzime gatunki traw, koniczyna biała, mniszek itp. Miejsce na nowy krzaczek lub drzewko robię tak: kawałek darni pryskam Rund-upem, a po krótkim czasie kopię dołek i gotowe. Co by nic nie zarastało nowej rośliny, oczyszczoną glebę ściółkuje. I gotowe. Tak więc cała pielęgnacja drzew i krzewów ogranicza się przede wszystkim do ściółkowania + jedno zasilenie w roku + konieczne opryski. Pielenie jest zarezerwowane w warzywniaku i koło kwiatków. Dookoła roślin zrobiłam ,,płotki" z siatki (przeciw zającom). Z sarnami i koziołkami problemu nie ma, mam płot z siatki leśnej.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
drewutnia
1000p
1000p
Posty: 3711
Od: 1 gru 2011, o 13:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Ogród Madzi

Post »

Witam przemiłą koleżankę mająca hopla na punkcie Irg :;230
Chyba tak mi się będziesz teraz kojarzyć :lol:
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4926
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: Ogród Madzi

Post »

Madziu nie obraź się, ja nienawidzę roundapu, ponoć on nigdy nie rozkłada się w glebie do końca. Ostatni program Mai w ogrodzie bardzo mnie zainteresował. Był poświęcony pozytywnym mikroorganizmom tzw. emom. Po prostu cud natury. Postanowiłam w tym roku zrobić trochę miejsca tzw. chwastom, dzięki nim ogród jest bogatszy i zdrowszy.
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Ogród Madzi

Post »

Ja nie mam hopla na punkcie irg, to one się mnie czepiają, wyrastają, chociaż ich nie sadzę...
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Ogród Madzi

Post »

Absolutnie się nie obrażę :D . Tak na prawdę ja też nie lubię Rund-upa, więc używam tylko tam, gdzie to konieczne. Nie zauważyłam żadnych negatywnych skutków stosowania. Raczej mało prawdopodobne, aby punktowe stosowanie prowadziło do jakiejkolwiek degradacji, co innego w przypadku intensywnej produkcji rolnej. Moim zdaniem niektórzy rolnicy przeginają - herbicyd rok po roku po każdych żniwach lub wykopkach, potem to jemy. To prawda - nie rozkłada się (przynajmniej nie szybko), ale roślin ozdobnych i tak nikt nie je. W trakcie stosowania na wszelki wypadek zakładam gumowe rękawiczki.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”