
Pod Jesionem cz.2
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42373
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Pod Jesionem cz.2
Renatko jak zdrówko mam nadzieję, że nie szalejesz w ogrodzie 

- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pod Jesionem cz.2
Witam Wszystkich serdecznie! Nie szalałam w ogrodzie, a dokładnie nie robiłam nic!
Dziś wracam pierwszy dzień do pracy i zobaczę jak się będę czuła.
Postaram się jutro wyrwać odrobinę chwaściorów i posadzić roślinki zakupione u Szmita i otrzymane od Ani (Mammafrania).
Byłam we wtorek na wycieczce u Szmita i w odwiedzinach u Aneczki.
Postaram się na dniach (znów zgubiłam kabel od aparatu
) zamieścić fotki roślinek..
Mój ślubny postanowił zabrać mnie na tą wyprawę, bo mieliśmy małą rocznicę i chciał mnie odrobinę rozerwać.
U Szmita bardzo mi się podobało (zwłaszcza ogród pokazowy).
Po zwiedzaniu i niewielkich zakupach pojechaliśmy do Ani i miałam okazję poznać w realu kolejną forumkę.
Ma bardzo fajną rodzinkę i masę pięknych roślinek! Takie dalie w realu przebijają wszystkie zdjęcia.
Ja miałam już oczywiście rozładowany aparat i żadnego nie zrobiłam, ale postaram się nadrobić to przy następnej wizycie.

Dziś wracam pierwszy dzień do pracy i zobaczę jak się będę czuła.
Postaram się jutro wyrwać odrobinę chwaściorów i posadzić roślinki zakupione u Szmita i otrzymane od Ani (Mammafrania).
Byłam we wtorek na wycieczce u Szmita i w odwiedzinach u Aneczki.
Postaram się na dniach (znów zgubiłam kabel od aparatu

Mój ślubny postanowił zabrać mnie na tą wyprawę, bo mieliśmy małą rocznicę i chciał mnie odrobinę rozerwać.
U Szmita bardzo mi się podobało (zwłaszcza ogród pokazowy).
Po zwiedzaniu i niewielkich zakupach pojechaliśmy do Ani i miałam okazję poznać w realu kolejną forumkę.

Ma bardzo fajną rodzinkę i masę pięknych roślinek! Takie dalie w realu przebijają wszystkie zdjęcia.
Ja miałam już oczywiście rozładowany aparat i żadnego nie zrobiłam, ale postaram się nadrobić to przy następnej wizycie.

pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Pod Jesionem cz.2
Odpoczełaś - należało sie 

- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pod Jesionem cz.2
Aniu! Wszyscy tak myślą, a ja jestem jeszcze bardziej wykończona i zła, bo ta bezsilność mnie dobija.
Mam nadzieję jakoś się ogarnąć!

Mam nadzieję jakoś się ogarnąć!


pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Pod Jesionem cz.2
Zaraz przyjdę cię zmotywować 

- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pod Jesionem cz.2
No ładnie! Widzę, że motywacja będzie bolesna... 

pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pod Jesionem cz.2
Ale tak swoją drogą odnalazłam dziś kabelek od aparatu ... w pralni...i to przypadkiem. Jestem więc chyba poważnie chora
Odnalazłam również (choć nie wiedziałam, ze szukam) kopertę z nasionkami.
Aniu
dzięki.
Koperta leżała ładnie pod stertą rachunków do zapłacenia (moja rodzinka jakoś nie uznała za stosowne do nich zajrzeć - no przecież adresowane do Ciebie...
).
Tak czy siak na jutro wielkie plany i mam nadzieję, że już jakieś zdjęcia.

Odnalazłam również (choć nie wiedziałam, ze szukam) kopertę z nasionkami.
Aniu

Koperta leżała ładnie pod stertą rachunków do zapłacenia (moja rodzinka jakoś nie uznała za stosowne do nich zajrzeć - no przecież adresowane do Ciebie...

Tak czy siak na jutro wielkie plany i mam nadzieję, że już jakieś zdjęcia.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

- Lady-r
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4275
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Pod Jesionem cz.2
Reniu ja bym jednak ci zasugerowała kurację potasem poczytaj o objawach niedoboru, całkiem do ciebie pasują.
Może na początek figi i morele suszone, a do tego 100% sok pomarańczowy, banany tez mogą być. 


pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pod Jesionem cz.2
Dziękuję Aniu!
To już wiem dlaczego jem teraz tyle pomidorów... 


pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Pod Jesionem cz.2
U nas koktailowe stoją na stole a my powoli wymiękamy...poczatkowo ile przyniosłam, tyle zjadalismy, teraz juz cos zostaje....
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pod Jesionem cz.2
Miałam pewne plany co do dzisiejszego dzionka, ale uległy zmianie.
Namówiłam dziś mojego M-a (zawsze piszę H, ale to mój M) i dzięki Jego pomocy zlikwidowałam chwasty z jednego ,,koszmaru",bo tak teraz nazywam moje zakątki.
Dalszy plany ponownie uległy zmianie, bo miałam nieoczekiwanych gości i nie mogłam wyrywać chwaściorów z kolejnego "koszmaru", a zostały zdecydowanie dwa najgorsze, bo pozostałych miejscach przynajmniej widać podstawowe rośliny.
Zdjęć nie zdążyłam dziś zrobić, więc może wkleję coś starego.
Oto jeden z moich zakupów u Szmita:
Bez Czarny ,,Black Lace"

Przewrotnik

Budleja Dawida ,,Black Kight"? Ma bardzo ciemno fioletowy kolor i oszałamiający zapach (ciężko było w aucie wytrzymać).

Dąbrówka

Zawilec

I coś tam jeszcze, ale zdjęć brak.
Namówiłam dziś mojego M-a (zawsze piszę H, ale to mój M) i dzięki Jego pomocy zlikwidowałam chwasty z jednego ,,koszmaru",bo tak teraz nazywam moje zakątki.

Dalszy plany ponownie uległy zmianie, bo miałam nieoczekiwanych gości i nie mogłam wyrywać chwaściorów z kolejnego "koszmaru", a zostały zdecydowanie dwa najgorsze, bo pozostałych miejscach przynajmniej widać podstawowe rośliny.
Zdjęć nie zdążyłam dziś zrobić, więc może wkleję coś starego.
Oto jeden z moich zakupów u Szmita:
Bez Czarny ,,Black Lace"

Przewrotnik

Budleja Dawida ,,Black Kight"? Ma bardzo ciemno fioletowy kolor i oszałamiający zapach (ciężko było w aucie wytrzymać).

Dąbrówka

Zawilec

I coś tam jeszcze, ale zdjęć brak.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25223
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Pod Jesionem cz.2
A ja w tym roku nie pojechałam
Co roku miałyśmy 2 spotkania u niego.
Jakiś ten rok dziwny.
Piękny ma ogórd prawda?

Co roku miałyśmy 2 spotkania u niego.
Jakiś ten rok dziwny.
Piękny ma ogórd prawda?
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pod Jesionem cz.2
Tak Gosiu! Ten Ogród pokazowy to cudo! Najzabawniejsze, że kilka osób, które robi dość systematycznie w tym miejscu zakupy nie wiedziało, z tam jest coś takiego.
Szybkie zakupy i do domu, a szkoda, bo ja tam spędziłam dzięki H przyjemne chwile, gdy spacerowaliśmy dookoła stawku. Zostały wspomnienia i marzenia o roślinkach.
Może to dziwne, ale nie mam

Tę muszę gdzieś zdobyć - bezwarunkowo!

Lubię takie chaszcze

Motylek był słodki

Już miałabym nawet pomysł gdzie to posadzić

A ten grab japoński spodobał się bardzo H

Kolejne cudo (ale nie znam nazwy)


Nawet furtka w murze była jak z zaczarowanego ogrodu

Warto było pojechać w tygodniu, bo było mało luda i można by spokojnie pochodzić.
Muszę pojechać tam ponownie! Choć mam ograniczony budżet, ale jeszcze bym popatrzyła. Jak będziesz miała ochotę możemy wybrać się razem.

Może to dziwne, ale nie mam

Tę muszę gdzieś zdobyć - bezwarunkowo!

Lubię takie chaszcze

Motylek był słodki

Już miałabym nawet pomysł gdzie to posadzić


A ten grab japoński spodobał się bardzo H

Kolejne cudo (ale nie znam nazwy)


Nawet furtka w murze była jak z zaczarowanego ogrodu

Warto było pojechać w tygodniu, bo było mało luda i można by spokojnie pochodzić.
Muszę pojechać tam ponownie! Choć mam ograniczony budżet, ale jeszcze bym popatrzyła. Jak będziesz miała ochotę możemy wybrać się razem.

pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42373
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Pod Jesionem cz.2
Renatko jakbym miała bliżej to pewnie tez pojechałabym, bo lubię słuchać tego młodego człowieka jak opowiada o drzewach i krzewach - no i kolekcja bogata!
- Lady-r
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4275
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Pod Jesionem cz.2
Reniu, a ten grab to wysoki rośnie?
Patrz, że ja tam tyle razy tam byłam i go nie zauważyłam. 


pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie