Witam
Ze skalniaka wycięłam 3/4 trawy i mam dosyć,decyzja zapadła,niestety likwiduję skalniak,za dużo z nim roboty.
prawą część i tak musiałabym rozebrać,ponieważ syn chce postawić garaż a ja weszłam ze skalniakiem na beton spod starego garażu,
przód skalniaka opad i jest równy z trawnikiem, natomiast tył skalniaka jest ciągle zarastany winobluszczem z ogrodzenia.
Ten winobluszcz na początku bardzo mi się podobał,czasami trochę go podcięłam na dole i było dobrze,Z czasem zaczął się rozrastać w głąb mojego ogrodu,
jest teraz chyba z 1.5m nad skalniakiem,przedtem mogłam przejść i wypielić za skalniakiem,teraz jest tylko plątanina zgrubiałych pędów winobluszcza.
tak to wyglądało przed ścięciem części trawy:
tu ma stanąć blaszany garaż, trzeba zrzucić ten winobluszcz po prawej stronie,sąsiad już to zrobił ze swojej strony,też nie dawał sobie rady,
winobluszcz jest porośnięty rdestem,który owocuje i też zaśmieca:
Jak było widać wcześniej robię rabaty od nowa,kamienie ze skalniaka wykorzystam na obrzeża.
Muszę powoli zmniejszać ilość rabat, lat przybywa,sił ubywa,nie daję rady,na razie nie pracuję,tyram całymi dniami w ogrodzie a efekty niewielkie.
na razie robię porządnie jedną rabatę a na pozostałych tylko wyrywam górną część chwastów,które oczywiście bardzo szybko odrastają.
Koniec marudzenia,trochę zdjęć:
kielichowiec wonny kwitnie i pachnie dla mnie jabłkami,a mojemu sąsiadowi landrynkami
hortensja White Dome,będzie pięknie kwitła,muszę dać jej trochę nawozu:
dzwonek brzoskwinolistny biały,w tle żeleźniak:
żeleźniak góruje nad rabatą,pięknie wygląda i zwraca uwagę na siebie odwiedzających ogród:
białe pióropusze wiązówki bulwkowej:
Parzydło leśne:
maniolek witaj u mnie,losy skalniaka przesądzone,będzie teraz pracy z jego rozbieraniem i przeniesieniem kamieni w inne miejsce,
ja jestem wytrwała,ale co za dużo to nie zdrowo

,
dzisiaj jest fajna pogoda,więc po zrobieniu obiadu ruszam do wyrywania trawy i chwastów,jutro zabierają zielone,muszę naszykować worki
Iza tytan pracy musi przystopować i pomyśleć o swoim zdrowiu, wczoraj wybrałam się na zajęcia Dance

,do końca czerwca mam ważny karnet sportowy z pracy,
w piątek idę się zarejestrować do urzędu pracy.Do Starego Pola nie jadę,wybieram się do Pasłęka,do rodziny.