Marzenko, donice plastikowe nie do wszystkich roślin się sprawdzają... lepiej inwestować w ceramiczne, bo to i ładniejsze i latami służy. Moje od jakiegoś czasu nawet nie są chowane do domku ogrodnika - stoją cały sezon na zewnątrz, zresztą mogą, bo są mrozoodporne.
W plastikach może Ci się udać bakopa czy komarzyca połączona z wilczomleczem odpornym na wszystko.
Miłego piątku! Niedługo południe i będzie z górki
Jolu, Małgolinko - witajcie
Bogna, właśnie wróciłam z Krakowskiej... na zapleczu centrum sporo się działo, przyszły chyba nowe dostawy zarówno chabazi jak i ceramiki. Już sobie upatrzyłam takie wielkie donice, ale czekam na prawdziwie bogatą ofertę. Poza tym, przed dokonaniem zakupu muszę wiedzieć co będzie dostępne w Konstancinie. A może kupię takie wielgaśne podczas letniego kiermaszu w Chronosie?
W sprawie kory, to w ubiegłym sezonie poszło mi około 200 worków... w tym roku zamówię z 50 worków, bo zmiany na istniejących rabatach plus nowa na szpaler będą wymagać wykończenia korą.
Jestem ciekawa Twoich mebli... zrobisz im zdjęcie przy okazji?