
Ruda, nie chcesz sadu owocowego?


Czy do wszystkiego czy do niczego, oto właśnie jest pytanie każdego człowieka który chce uprawiać warzywka ekologicznie.tade k pisze:Majs , to jak ze wszystkim .Jeżeli coś jest do wszystkiego to jest do niczego ( albo od niczego).
![]()
Z trawą także. Pod drzewa niezastąpiona, pod truskawki poziomki różne zdania. Choć szarą pleśń żywi , to jednak ma także zalety. Kora powszechnie stosowana , także można przyczepić się nie do jednego . Nie ma uniwersalnego i wszechstronnego ''mulczu'' .
![]()
![]()
![]()
Przepraszam Majs - nie rozumiem Twojej wypowiedzimajs pisze:Czy do wszystkiego czy do niczego, oto właśnie jest pytanie każdego człowieka który chce uprawiać warzywka ekologicznie.tade k pisze:Majs , to jak ze wszystkim .Jeżeli coś jest do wszystkiego to jest do niczego ( albo od niczego).
![]()
Z trawą także. Pod drzewa niezastąpiona, pod truskawki poziomki różne zdania. Choć szarą pleśń żywi , to jednak ma także zalety. Kora powszechnie stosowana , także można przyczepić się nie do jednego . Nie ma uniwersalnego i wszechstronnego ''mulczu'' .
![]()
![]()
![]()
Co zrobić aby uniknąć problemów?
Jak i w jaki sposób zagospodarować, to co nam zostaje po trawniku czy po uprawie i innych warzyw, bez szkody dla pozostałych roślin?
Trzeba dobrze przeliczyć zyski i straty, albo zapobieganie, albo leczeni. W większości przypadków leczenie to chemia, albo palenie sadzonek.
Czemu zaraz po kąpieli mam iść odgarniać śnieg i narazić się na przeziębienie, jak mogę zrobić to przed kąpielom.
Ekologiczne uprawy to przede wszystkim unikanie problemów, takich jak np. trawa pod warzywkami itp.
Jak rozlizą się grzybki czy inne żyjątka po warzywniku, to żaden uzdrowiciel nie wyleczy już ziemi.
Pozdrawiam.
Ps.
Oklaski zostawmy dla tych którzy dla nich pracują. Czasami zastanawiam się co jest leprze, być cicho i przyklasną większości, czy może wyjść przed szereg i wytłumaczyć myślącym człowiekom, że rozum powinien iść przed tłumem.
Pozdrawiam.