
Kiedy w wiejskim ogrodzie nic nie kwitnie
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42378
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Kiedy w wiejskim ogrodzie nic nie kwitnie
Pati jak ja wstaje to już jest wszystko wyskrobane
Mróz był ale do 9.00 nie było po nim śladu, jedynie musiałam ubrać swoją twarzową czapeczkę i rękawiczki. Musiał być niewielki, ale temperatura odczuwalna była niska. Jak zrobimy najazd plenerowy to przerobię Ci ogród na cacy!

- roza333
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3865
- Od: 4 maja 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry
Re: Kiedy w wiejskim ogrodzie nic nie kwitnie
Kociak przypomina mi mojego mruczka też lubi lizać pudełka po lodach ,serkach itp.
Pozdrawiam Wszystkich i zapraszam do moich wątków Justyna
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42378
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Kiedy w wiejskim ogrodzie nic nie kwitnie
Różyczko witaj u mnie! Monisia jest bardzo żyrna i wścibska, a zdjęcia są sprzed roku. teraz jest dużą piękna kocicą, ale wszędzie wlezie.
- adamiec
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2813
- Od: 4 mar 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śl.
Re: Kiedy w wiejskim ogrodzie nic nie kwitnie
Może i ja zdobęde się na to , tylko ktoś mi musi zrobić zdjęcie 

- delosperma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2421
- Od: 20 mar 2012, o 00:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Kiedy w wiejskim ogrodzie nic nie kwitnie
Wchodzę, szukam kurek , a tu niespodzianka. MASKA we własnej osobie.
Ale włoski masz jakieś jaśniejsze, czy to przez lampę błyskową?
Bambus nieźle się prezentuje, ale masz rację, zięć kiedyś siekierą ledwo dał mu radę.
Musiałam w Z. się go pozbyć, bo za bardzo się rozplenił.


Bambus nieźle się prezentuje, ale masz rację, zięć kiedyś siekierą ledwo dał mu radę.

Maria motyczką dziabnięta
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42378
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Kiedy w wiejskim ogrodzie nic nie kwitnie
Irenko a to w avatarku to nie Twoje zdjęcie? A ze zdjęcia dużego można główkę wyciąć i wkleić! Mogłabym Ci pomóc jakbyś mi podesłała zdjęcie to ja go obrobię i wyślę Ty zapiszesz na komputerze i wymienisz w swoim profilu.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42378
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Kiedy w wiejskim ogrodzie nic nie kwitnie
Marysiu, a bo ja z tymi włosami to tak różnie, zależy co mi odbije albo jaka farba jest w promocji
Mój rośnie za tunelem trochę w szerz (ma 7 lat) , ale nie za dużo. Jak jest rok suchy to marnie przyrasta jak mokry to więcej, ale się go nie pozbędę, bo to moja jedyna porządna trawa

Mój rośnie za tunelem trochę w szerz (ma 7 lat) , ale nie za dużo. Jak jest rok suchy to marnie przyrasta jak mokry to więcej, ale się go nie pozbędę, bo to moja jedyna porządna trawa
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6429
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Kiedy w wiejskim ogrodzie nic nie kwitnie
Marysiu przeczytałam od deski do deski i pooglądałam cudne zdjęcia. Jak to nic nie kwitnie, a ten milutki kwiatuszek w awatarku, to co?
Panuje tutaj tak ciepła i serdeczna atmosfera, że na pewno będę często wpadać.
Panuje tutaj tak ciepła i serdeczna atmosfera, że na pewno będę często wpadać.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42378
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Kiedy w wiejskim ogrodzie nic nie kwitnie
Lidziu ten kwiatuszek z avatarku jest tak wymięty jak ten pomidorek z życia jednego pomidorka
Dziękuję!

- czar_na
- 1000p
- Posty: 1245
- Od: 17 kwie 2012, o 15:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Kiedy w wiejskim ogrodzie nic nie kwitnie
Chyba dotarłam jako ostatnia ale jestem
Nowy wątek, nowy avatar można się ostro zakręcić
Piękne zdjęcia i smakowity przepis na ciasto. Pastę na krakersy też wypróbuję. Dotąd podawałam je tylko z pastą z sera białego, czosnku i fety.


Nowy wątek, nowy avatar można się ostro zakręcić

Piękne zdjęcia i smakowity przepis na ciasto. Pastę na krakersy też wypróbuję. Dotąd podawałam je tylko z pastą z sera białego, czosnku i fety.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kiedy w wiejskim ogrodzie nic nie kwitnie
Marysiu - brawo, mordeczko Ty moja 

- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Kiedy w wiejskim ogrodzie nic nie kwitnie

Aż pojaśniało w wątku, witaj Marysiu, prawie można Ciebie dotknąć

Ostro poszłaś do przodu z przygotowywaniem ogrodu do zimy. U mnie na niektórych drzewach jeszcze są liście i bardzo wolniutko spadają, tak na raty.

Naczytałam się, żeby nie okrywać za wcześnie i sama już nie wiem co robić.
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42378
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Kiedy w wiejskim ogrodzie nic nie kwitnie
Aniu gdzie tam ostatnia ostatni będą pierwszymi
krakersy polecam szybkie i smaczne!
Gosiu Droga pozazdrościłam Ci , a co Ty taka piękna a ja Kura
Helenko
ja dzisiaj jak robiłam porządki to sobie tak jak ten chłop na przyzbie myślałam. Przecież nie ma mądrzejszego od natury. Niektórzy wymiatają liście z ogrodu i okrywają (ja też trochę) włókninami czyli tworzywami, a natura wymyśliła sama zrzuca liście i okrywa i ja też tak robię. Dużo już ich leży na rabatkach, ale na drzewach jeszcze też są. Więc sukcesywnie okrywam, bo część roślin mam nie z tego świata (klimatu!)

Gosiu Droga pozazdrościłam Ci , a co Ty taka piękna a ja Kura

Helenko

- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8939
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Kiedy w wiejskim ogrodzie nic nie kwitnie
Hi hiMaska pisze:Marysiu, a bo ja z tymi włosami to tak różnie, zależy co mi odbije albo jaka farba jest w promocji![]()


Z tym wymiętym kwiatuszkiem to mnie bardzo ubawiłaś ,ale trochę krzywdząco siebie potraktowałaś.
Marysiu głos masz bardzo młody, widziałam Ciebie na kilku zdjęciach wcześniej i nie widzę nikogo wymiętego

Muszę napisać o tym ,że przepiękne jest ostatnie zdjęcie z trawami

-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kiedy w wiejskim ogrodzie nic nie kwitnie
No właśnie. I ja trochę też. Takie proste i takie genialne!Maska pisze:...natura wymyśliła sama zrzuca liście i okrywa i ja też tak robię
Dobrze, Marysiu, że już nie jesteś Kurą. Czy to od pocałunku królewicza?