Kwiatuchy Aguchy :)

[krokusik164]

kocham hojki

[Agnisia31]

Ja też powoli zaczynam

[sylvi]

oj Aguś, jak już teraz zainteresowałaś się hojami to choroba gwarantowana, oby ku radości i tobie i hojom, bo kapryśne z nich panny a wiesz, że następne choroby rozwijają się dużo szybciej??? np, skrętnikoza, fiołkoza, storczykoza itd., itd .. .

[x-F-7]

Pooglądałam twoje nowości-wszystkie cudne i różnorodne.A ten filodendron, którego nazwy nei pamiętasz to filodendron scandens variegata .

[krokusik164]

hoje i storczyki zarażają... pewnie przez to że mają cholernie imponujące i zachwycające kwiaty/ zapachy

[Agnisia31]

Storczyków za bardzo nie mam gdzie stawiać, raczej wybieram kwiaty, którym światło nie za bardzo jest potrzebne

Pati dziękuje za podpowiedź. Zaraz napisze sobie kartkę bym nie zapomniała. Wszystkie moje nowości zaczynają być opisywane bym nie zapominała nazw. Pewnie z czasem się utrwalą, ale jak na razie to dla mnie nowości więc trzeba sobie je zapisywać.

[sylvi]

Storczyków za bardzo nie mam gdzie stawiać, raczej wybieram kwiaty, którym światło nie za bardzo jest potrzebne

to chyba nie wiesz, że storczyki nie potrzebują dużo światła, a przynajmniej nie znoszą południowych wystaw, wolą wschodnie ...

[krokusik164]

dokładnie wolą rozproszone światło

[Agnisia31]

Sylvi a to teraz mnie zaskoczylas. Nigdy sie storczykam i nie interesowalam. A ja akurat mam okna na wschodzie i zachodzie.
Oj teraz to mi dalas do myslenia kochanienka

[krokusik164]

weź sobie teraz jakiegoś fenka z bezdomy pogrzeb znajdziesz na bank jakieś cudeńko! ja w 3 byłam i z każdej wyniosłam dziś po jednym na początek w sam raz ;p zobaczysz czy mu się spodoba! z doświadczenia wiem, że wschód i zachód nie są dla nich przeszkodą do pięknych kwitnień kiedyś mieszkałam w kamienicy na parterze i na dodatek moje okna były pozasłaniane przez sąsiednie bramy także słońce za bardzo do mnie nie docierało a dwa fenelo kwitły jak szalone :P

[sylvi]

to myśl intensywnie skarbeńku bo masz rewelacyjne warunki dla storczysiów no chyba, że twoje wschodnie zasłonięte jest całkiem jakimiś drzewami, bo jak nie to będzie OK! moje tak rosną od lat i pięknie kwitną

[izabela skula]

Sylvi a to teraz mnie zaskoczylas. Nigdy sie storczykam i nie interesowalam. A ja akurat mam okna na wschodzie i zachodzie.
Oj teraz to mi dalas do myslenia kochanienka

ja bym z tymi storczykami była ostrożne, potrafią byc kapryśne - na początek weź falki, chyba są najmniej kłopotliwe

[Agnisia31]

Jak tylko wroce do domu poczytam o tych falkach, bo szczerze mowiac nie za bardzo wiem o czym mowa
Ja zawsze sadzilam, ze takie kwiaty jak storczyki i im podobne potrzebuja duzo swiatla datego nigdy sie tym nie interesowalam. Ale teraz chyba zaczne
Jak to dobrze, ze znalazlam to forum, duzo ciekawych rzeczy mozna sie dowiedziec. A tak zylabym ciagle w blogiej nieswiadomosci

[krokusik164]

proszę http://www.orchidarium.pl/rodzaje/html/ ... opsis.html
uwierz mi, że storczyk to najmniej kłopotliwy kwiatek zalewasz raz na tydzień - albo rzadziej... tylko patrzysz czy podłoże już jest przesuszone, opryskujesz korzonki powietrzne jak zaczynają przysychać. Ja mam biopon z odżywką do liści więc nim co jakiś czas je oblecę. pamiętaj tylko żeby kwiatów nie moczyć bo często od tego opadają szybciej - w szczególności u mnie :/ listki jak się przykurzą rzecz jasna przecieramy :P

ot i cały zachód przy storczykach są miliony bardziej wymagających od nich... o ile to czego one potrzebują można nazwać wymaganiami

[Agnisia31]

Powiem Ci krokusiku, że dużo ciekawych rzeczy się dowiedziałam dzięki temu artykułowi. Jestem zdziwiona i chyba kupie sobie jednego storczyka na próbę. Widziałam dzisiaj storczyki w biedronce, wiec chyba znów tam wrócę i dokonam zakupu. Zobaczymy ja mi przeżyje gdzieś z pół roku to wtedy pomyślimy