Irminko, masz takie piękne lilie, dobrze, że się do nich przekonałaś, bo pamiętam, że nie miałaś jednoznacznego stosunku do tych liliowych zakupów. Chyba warto było, co?
Jakie śliczne te cukierkowo-różowe dalie. Nie widziałam jeszcze takich. Najbardziej popularne to chyba są pomarańczowe.
A te lilie róż zimny, na ostatnich zdjęciach to też nn czy może pamiętasz? Bardzo ładne.
Jolu, te różowe dalie miałam kilka lat, ale w tamtym roku niedobrze zabezpieczyłam karpy i przepadły. Wiosną udało mi się je kupić i znowu cieszą nasze oczy Chyba żadnej lilii nie znam z imienia, jeszcze mylą mi się nazwy. Ktoś może nam podpowie
Ponownie kwitną róże
Ja niestety z nazwami jestem jeszcze bardziej na bakier. Ale rzeczywiście ta różowa jest piękna nietypowa ja mam taką biskupią. Średnio ładną ale dostałam, chyba muszę zgromadzić jakąś kolekcyjkę, bo na razie mam wszystkie darowane czyli narzucone.
Gosiu, to u Ciebie tylko sprawa czasu, więc nie chichraj się i nie fikaj koziołków ze śmiechu, tylko przyjrzyj się swojemu ogrodowi, tam w każdym kącie jest prośba o dalie
Aksamitki wnoszą tyle energii do ogrodów.
Floksy to nowa miłość, na razie mam pięć różnych krzaczków
Irminka już po żniwach! aksamitki - ja w tym roku mam aksamitkę drobnolistną i kwiatuszki też ma drobniutkie ale pełno ich i bardzo mi się spodobała. Pozbieram nasionka jakby co. To fotka z malwami podoba mi się !
Marysiu, aksamitki wąskolistne są urocze, zwłaszcza gdy rosną w kępkach i tworzą takie żółciutkie lub pomarańczowe kule. W tym roku przegapiłam je, niestety. Ale nadrobię
Irminko, moja mila Sąsiadeczko, dalie tu BYŁY w każdym zakątku. Wszystkie porozdawałam - koleżanki były zachwycone. Szkoda, że Ciebie jeszcze wtedy ie znałam...
Floksy miałam tylko w jednym kolorze, takim fosforyzującym fiolecie - no wiesz... Aż tu wczoraj patrzę, a w jednej kępie 3 różowe kwiaty. Muszę je jakoś rozdzielić, żeby się mogły rozrosnąć. Marzę też o białych - u mnie na wsi są, pójdę żebrać.
Gosiu, z daliami jest jak z różami, jest ich taka różnorodność, że należy wybrać te, które naprawdę bardzo się podobają. Długo szukałam właśnie takich, które wkomponują się w ogród
Zapowiadałam rok cyniowy i co z tego wyszło? Zaledwie kilka cynii w podobnym kolorze.
W tej chwili w ogrodzie dominują rudbekie. Choć takie ładne, nie pokazuję ich, bo to zwiastuny jesieni. A w przyszłym roku znajdą się w innym końcu ogrodu, bo kwitną zdecydowanie za wcześnie, już w w lipcu
Irminko, z taką lekkością komponujesz kwiaty na rabatach. No nie potrafię tak i już . Coś tam sadzę, ale mam placki. Za rok muszę posiac jednorocznych. Aksamitki to moje ulubione w tym roku kwiatuchy. Znoszą moją Saharę i chwała im za to.