Moje kwitnące i zielone czIII
- meandrzejew
- 500p
- Posty: 890
- Od: 28 sie 2011, o 08:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Otwock
Re: Moje kwitnące i zielone czIII
Piękne hojki. Mam nadzieję, że na zawsze pozbyłaś się paskudztw z tych pięknotek.
- izabela skula
- 1000p
- Posty: 3130
- Od: 3 sie 2010, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Myszkowa
Re: Moje kwitnące i zielone czIII
na takie dziwne paskudztwa dobry jest napar z czosnku z odrobiną płynu do mycia naczyń
tak, pilnuj ich bo piękne masz te okazy

tak, pilnuj ich bo piękne masz te okazy

- mmaryla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3991
- Od: 23 lut 2011, o 13:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec - Zagórze
Re: Moje kwitnące i zielone czIII
Karolina__,meandrzejew, izabela skula,Kochane, dopiero co zaczęły mi pięknie wypuszczać nowe pędy i listki. Widzicie jakie mam szczęście, jak mam coś ładnego to zaraz to niszczy jakaś zaraza. Czosnek miałam w zimie w doniczkach, teraz nawet nie mam ziemiórek, no to masz babo placek. 

- Chrapka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1388
- Od: 21 cze 2011, o 00:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Moje kwitnące i zielone czIII
Witaj Marylko! I do Ciebie zdążyłam już zaglądnąć 
Hedera w czajniku jest supe-fajnie do niego pasuje
Oglądając Twoje balkony wpadłam na pomysł zagospodarowania starej półki-muszę ją tylko z graciarni wytaszczyć i wyczyścić
Hojki piękne! Mam nadzieję, że to coś u nich to nic poważnego.

Hedera w czajniku jest supe-fajnie do niego pasuje

Oglądając Twoje balkony wpadłam na pomysł zagospodarowania starej półki-muszę ją tylko z graciarni wytaszczyć i wyczyścić

Hojki piękne! Mam nadzieję, że to coś u nich to nic poważnego.

- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moje kwitnące i zielone czIII
Marylko jak białe to cholerstwo to wełnowce uważaj uwielbiają przenosić się na inne rośliny , najlepiej na balkon i oprysk provado plus, zawsze pomaga 

- mmaryla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3991
- Od: 23 lut 2011, o 13:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec - Zagórze
Re: Moje kwitnące i zielone czIII
Takhisis, czy to jest taki sam strzępiec jak Ty masz?????

Chrapka, witaj ciesze sie że i Ty masz podobną pasje . Tylko uważaj ze starociami bo moja półka spadła mi z donicami już dwa razy.
Celinko , Dzięki , zapisałam no i zaczyna sie walka o roslinki na balkonie truskawki maja mszyce i syn mi szuka Confidoru , teraz jeszcze to. ufff

Chrapka, witaj ciesze sie że i Ty masz podobną pasje . Tylko uważaj ze starociami bo moja półka spadła mi z donicami już dwa razy.

Celinko , Dzięki , zapisałam no i zaczyna sie walka o roslinki na balkonie truskawki maja mszyce i syn mi szuka Confidoru , teraz jeszcze to. ufff
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moje kwitnące i zielone czIII
Na mszyce pirimor
u mnie zawsze działa.

Re: Moje kwitnące i zielone czIII
Piękne hoje.. Mam taką jak na 2 zdjęciu hi hi
Tylko nie rośnie, głupia..
a strzałkowca tak, takiego samego, tylko brzydszego



a strzałkowca tak, takiego samego, tylko brzydszego


Moje doniczkowce
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=52689" onclick="window.open(this.href);return false;
Kupię, sprzedam, wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=55268" onclick="window.open(this.href);return false;

Kupię, sprzedam, wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=55268" onclick="window.open(this.href);return false;
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Moje kwitnące i zielone czIII
Marylo, w sumie faktycznie trochę trwonisz te emerytury
, ale każde hobby kosztuje, a to jeszcze wcale nie jest tak drogie.
Skoro czajnik zużyłaś jako doniczkę, to teraz chyba czas na kolejne kuchenne gadżety.
Powodzenia w ukorzenianiu fuksji, tylko koniecznie je zacień, bo z tego, co wiem masz słoneczny balkon i one mogą gorzej znosić takie ukorzenianie niż u mnie w cieniu.


Skoro czajnik zużyłaś jako doniczkę, to teraz chyba czas na kolejne kuchenne gadżety.

Powodzenia w ukorzenianiu fuksji, tylko koniecznie je zacień, bo z tego, co wiem masz słoneczny balkon i one mogą gorzej znosić takie ukorzenianie niż u mnie w cieniu.
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Moje kwitnące i zielone czIII
Piękne te Twoje hojki
, trzymam za nie mocno kciuki żeby zaraza ich nie zniszczyła




- -Iwona-
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4105
- Od: 4 lut 2011, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Moje kwitnące i zielone czIII
Piękne hojki i strzałkowiec.
- Stokrotkania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3035
- Od: 3 maja 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
- Kontakt:
Re: Moje kwitnące i zielone czIII
Niecierpek bardzo ładnie się prezentuje i trzymam kciuki za malutkie fuksje ;)
Re: Moje kwitnące i zielone czIII
Piękne hojki Marylko;).
- izabela skula
- 1000p
- Posty: 3130
- Od: 3 sie 2010, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Myszkowa
Re: Moje kwitnące i zielone czIII
no właśnie Marylko, czy ja u ciebie czekam na strzałkowca, czy znowu mi się coś pokickało?
- mmaryla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3991
- Od: 23 lut 2011, o 13:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec - Zagórze
Re: Moje kwitnące i zielone czIII
Takhisis< moja tez stała jak zamurowana od jesieni. Wiosna tchnęła w nią chęć do życia
Jagoda, masz racje z tym trwonieniem emerytury. Ale to już koniec kupowania kwiatów bo teraz zostanę wreszcie babcią i przestawiam się z zakupami na ciuszki, zabawki i książki.
tesia39, dzisiaj tez zrobiłam przegląd, na razie jest czysto
Iwona1968, Stokrotkania,Filigranowa27,dziękuję
izabela skula, Iza ja tez nie pamiętam, ale jak strzałkowiec się rozrośnie to trzeba będzie przyciąć.Więc nie ma sprawy.....
W związku z powyższym, szukam książki w której się wpisuje wszystkie wydarzenia od urodzenia dziecka, waga noworodka , terminy szczepień, odbijane stopki z opisem, pierwsze słowa i t.p.
Czy ktoś się spotkał z takim egzemplarzem?? Proszę o namiary

Jagoda, masz racje z tym trwonieniem emerytury. Ale to już koniec kupowania kwiatów bo teraz zostanę wreszcie babcią i przestawiam się z zakupami na ciuszki, zabawki i książki.

tesia39, dzisiaj tez zrobiłam przegląd, na razie jest czysto

Iwona1968, Stokrotkania,Filigranowa27,dziękuję

izabela skula, Iza ja tez nie pamiętam, ale jak strzałkowiec się rozrośnie to trzeba będzie przyciąć.Więc nie ma sprawy.....

W związku z powyższym, szukam książki w której się wpisuje wszystkie wydarzenia od urodzenia dziecka, waga noworodka , terminy szczepień, odbijane stopki z opisem, pierwsze słowa i t.p.
Czy ktoś się spotkał z takim egzemplarzem?? Proszę o namiary
