Debra Ale to sobie sprytnie wymyśliłaś z tym nasadzeniem
Aniu Hippeastrum jest w wielu kolorach i ma różne wielkości kwiatów Jak będziesz miała ochotę, to na forum jest hippeastrowy wątek, tam są dopiero cudeńka! Na razie mam pojedyncze okazy,więc nie mam się jeszcze czym dzielić... Mam tylko 2 maleńkie cebulki przybyszowe, dopiero oddzielone i pewnie będą kwitły za 2-3 lata, więc nie chce Cię nimi zniechęcić... Jednak będę miała na uwadze Twoją prośbę Ale uważaj Aniu, bo wraz pierwszym z pojawieniem się w domu tego kwiatka, rozpoczyna się choroba - Hippeastromania
Witaj Bozuniu
Pospacerowalam po Twoim ogródku i znalazłam wiele bliskich mojemu sercu widoczkow
Różowa hortensja u mnie tez przy wejściu wita miłych gości..
Urzekla mnie róża Walz Time muszę dopisać ja do swojej listy, powiedz w jakim miejscu u Ciebie rośnie? Czy to rabatowa róża?
Zachwycil mnie tez Twoj wiciokrzew Serotina - mam u siebie wiciokrzew, odmiany nie znam i trudno go zidentyfikować....bo jeszcze nigdy nie zakwitl ile lat ma Twoj okaz? Cudowny
Pozdrawiam serdecznie!
Kasiu cieszę się, że przyszłaś na spacer Z hortensją to jest wielka niewiadoma...bo w tym roku chyba nie zakwitnie, tak mówią mi eksperci Ponoć za mocno ją przycięłam, a ja tylko usunęłam stare kwiatostany...już sama nie wiem
Róża Walz Time jest różą pnącą. Rośnie u mnie 2 lata przy ścianie na kracie, jednak ma stanowczo za mało słońca dziennie (ściana zach), ale i tak kwitnie! Przy okazji... muszę ją opryskać na czarną plamistość, nie wiesz kiedy robi się taki oprysk? Wiciokrzew natomiast to pnącze u mnie praktycznie bezobsługowe, polecam, mam go 3 lata i kwitnie co roku. Nawet raz był przesadzany. To chyba taki najbardziej odporny wiciokrzew na wszystko A jak pięknie pachnie w czasie kwitnienia!
Dzisiaj wyszło trochę słoneczka i magnolia otworzyła kwiaty. Bałam się, że nie da sobie u mnie rady, kupiłam ją malutką... Ale drugi rok jest dzielna i ma coraz więcej kwiatów
Magnolia stellata
Moje tulipany na rabatce przed wejściem do domu, takie najzwyklejsze, ale najmniej z nimi problemu i co roku mają dużo cebul przybyszowych
no i moje mizerne 3 hiacynty
Byłam dzisiaj w markecie ogrodniczym, tym na "O" i przeraziłam się cenami roślin Oglądałam np. hortensje, powojniki... Tawułka w donicy, już rozrośnięta i prawie kwitnąca ok. 40zł!!! (Ja za kłącza kiedyś płaciłam 5-6 zł w sklepie...) Baardzo tam droogo!
Kupiłam sobie tylko serduszkę wspaniałą (kłącze), bo akurat wydawała mi się przystępna cena.
Bożuniu, magnolia kwitnie cudownie! Moja trochę wcześniej wystartowała i mróz zaszkodził jej kwiatom, ale powoli się zbiera bidula. Tulipanki bardzo ładne - widać, że ogródek masz osłonięty, skoro tulipanki już tak pięknie kwitną i mróz ich nie uszkodził. U mnie sporo tulipanków skarłowaciało od mrozu..może Twoje odporniejsze?
A wiciokrzew mam nadzieję, że zakwitnie w tym roku.. Pozdrawiam
Na mojej magnolii też liście mają gdzieniegdzie brązowe plamki na płatkach, ale "nie zapeszać" przymrozek jej nie dał na razie popalić.
Kasiu, u mnie przeciągi w obie strony! Bloki ustawione tak, że wiatr hula na wszystkie strony a obok tylko pole... Żadnej bariery od wiatru, tylko nasze młode na razie nasadzenia... Sama się dziwię, że to wszystko w miarę rośnie
Bożka, Magnolia wymiata Cud. Tulipanowa grządka też śliczna. Oj jak ja Ci zazdroszczę! U nas wciąż zimnica - no dzisiaj było nieco lepiej w środku dnia - tulipany nadal w zamknietych pąkach.
Moje nasadzenia wynikały z czystej pragmatyki - chciałam ocalić, co było do ocalenia na tym wysypisku śmieci. Coś sie udało
Bożka, masz zupełną rację z tymi wiciokrzewami. Ja kupiłam w marcu wiciokrzew pomorski i zaostrzony. Posadziłam jeszcze w marcu, potem były mrozy, śnieg, grad, a wszystkie cztery rosną jak na drożdżach, nic im nie przeszkadza Pozdrawiam z deszczowej stolicy
Świetny ten twój ogródeczek. Gdy przeczytałam nagłówek, pomyślałam, że to pomyłka. Ze miało być 300m2. Ale jednak nie
Prawdziwa słodka bombonierka.
To duże wyzwanie zrobić w małym ogródku tak pięknie.
Debra u nas dzisiaj było słonecznie... ale nie miałam czasu nacieszyć się ogródkiem, bo byłam cały dzień w pracy;) A jeśli chodzi o magnolię to codziennie rano lecę na nią patrzeć, tak mi się podoba:) mimo, że malutka...
Jule myślę, że znalazłabyś miejsce na malutką magnolkę;) U mnie się zmieściła, to i Ciebie wejdzie Ona nie rośnie duża
Agnieszko Jak dla mnie to O zdecydowanie za drogi, może wybór jest, ale znam sklepy ogrodnicze, gdzie jest i taniej i większy wybór
Witaj u mnie Wando! Nie to nie pomyłka! Ten ogródek ma właśnie tyle, a właściwie 5m kw więcej ( wczoraj policzyłam), ale jakie to ma znaczenie Mikrusek i tyle! Cieszę się nim jednak,bo chociaż jest gdzie kawkę w lecie wypić
No wlasnie nie mam juz miejsca na żadne drzewko - obojetnie czy duze czy male. Ale jedna magnolie juz mam, taka malutka na razie - Mamcia mi ukorzenila i nawet nie wiem jaka ona jest w rzeczywistosci. Chyba w tym roku nie bedzie kwitla, bo widzialam ze zaczyna liscie wypuszczac.