ROD- mój pierwszy ogródek i pierwsze kroki jako działkowiec
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4625
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: ROD- mój pierwszy ogródek i pierwsze kroki jako działkowiec
Witaj Olgo!
Pozwolę sobie odpowiedzieć w sprawie bluszczu
u mnie na str. 20 jest zdjęcie - bluszcz obrasta stary pień śliwy, zwieńczony karmnikiem dla ptaków
znajduje się przy tarasie, za grillem - rośnie tam już 6 lat - stale koryguję wygląd - przycinam i prowadzę pędy do góry.
Niestety przemarzł i znowu będzie odradzał od podstawy.
Aha - na str.1 też jest zdjęcie tego bluszczu na pniu
Pozwolę sobie odpowiedzieć w sprawie bluszczu
u mnie na str. 20 jest zdjęcie - bluszcz obrasta stary pień śliwy, zwieńczony karmnikiem dla ptaków
znajduje się przy tarasie, za grillem - rośnie tam już 6 lat - stale koryguję wygląd - przycinam i prowadzę pędy do góry.
Niestety przemarzł i znowu będzie odradzał od podstawy.
Aha - na str.1 też jest zdjęcie tego bluszczu na pniu
Re: ROD- mój pierwszy ogródek i pierwsze kroki jako działkowiec
Aha, nie wiem czemu zawsze miałam wizję bluszcza zajmującego mnóstwo miejsca.
Faktycznie jakbym przycinała to super by to wyglądało, szczególnie w połączeniu z powojnikiem
Dzięki za pomysł
myślę, że właśnie tak zrobię 
Andrzej dzięki za podpowiedź
Faktycznie jakbym przycinała to super by to wyglądało, szczególnie w połączeniu z powojnikiem

Dzięki za pomysł


Andrzej dzięki za podpowiedź

Re: ROD- mój pierwszy ogródek i pierwsze kroki jako działkowiec
Wczoraj po pracy pojechałam na działke, bo zostawiłam namoczone róże z gołym korzeniem i musiałam je wsadzić do ziemi. Przy okazji zabiezpieczyłam przed zimnem nowe clematisy i porobiłam troszkę zdjęć:)
Zaczyna się robic
kolorowo
Pierwsze tulipanki, nie mogłam się powstrzymać by zabrac kilka sztuk do domu, teraz pieknie czerwone stoją w wazonie i cieszą oko...w końcu to moje własne pierwsze kwaity! Cieszą tymbardziej
Piwonie wystawiają główki






Przekopany kącik, czeka na wysiew trawki

Jest i domek, pilnie potrzebuje odświeżającego malowania!

Jest i już widoczna maleńka trawka

Są i grządki, oraz 1/3 za grządkami, którą chcę jakoś mądrze zagospodarować, tylko nie wiem jeszcze co tam zrobić, czy posiać trawke i jakiegoś skalniaczka przed werandą, która w przyszłości tam ma powstać...nie mam jeszcze koncepcji co do tego miejsca

A na weekend znowu ma padać

Zaczyna się robic


Pierwsze tulipanki, nie mogłam się powstrzymać by zabrac kilka sztuk do domu, teraz pieknie czerwone stoją w wazonie i cieszą oko...w końcu to moje własne pierwsze kwaity! Cieszą tymbardziej

Piwonie wystawiają główki






Przekopany kącik, czeka na wysiew trawki

Jest i domek, pilnie potrzebuje odświeżającego malowania!

Jest i już widoczna maleńka trawka

Są i grządki, oraz 1/3 za grządkami, którą chcę jakoś mądrze zagospodarować, tylko nie wiem jeszcze co tam zrobić, czy posiać trawke i jakiegoś skalniaczka przed werandą, która w przyszłości tam ma powstać...nie mam jeszcze koncepcji co do tego miejsca

A na weekend znowu ma padać




Re: ROD- mój pierwszy ogródek i pierwsze kroki jako działkowiec
Ależ piękny peoniowy żywopłocik będzie! Uwielbiam piwonie.
Re: ROD- mój pierwszy ogródek i pierwsze kroki jako działkowiec
No ciekawa jestem jakie te piwonie będą, na razie widzę, że wszędzie ich pełno!
Mam nadzieję, że jakieś białe się pojawią , bardzo je lubię
Mam nadzieję, że jakieś białe się pojawią , bardzo je lubię

Re: ROD- mój pierwszy ogródek i pierwsze kroki jako działkowiec
O dzięki Twojemu zdjęciu wiem, że rosną mi ... peonie...piwonie...
czy to to samo? Czy są w różnych kolorach, czy tylko takie różowe...
Kwiaty Ci pieknie już kwitną, trawa rośnie, jak miło dla oka i duszy... Wiem jak to cieszy, jak sie miało taki bałagan na początku
A z trawą to jeszcze pewnie dużo pracy Cię czeka - chyba że będziesz miała jakieś super szczęście
Najpierw są łyse placki, potem chwasty, ale koszenie, dosiewanie, odchwaszczanie ręczne i przy pomocy nawozów i po paru miesiącach trawnich jak w angielskich ogrodach 

Kwiaty Ci pieknie już kwitną, trawa rośnie, jak miło dla oka i duszy... Wiem jak to cieszy, jak sie miało taki bałagan na początku

A z trawą to jeszcze pewnie dużo pracy Cię czeka - chyba że będziesz miała jakieś super szczęście


Re: ROD- mój pierwszy ogródek i pierwsze kroki jako działkowiec
Debra tak piwonie, ciekawe jakie będziesz miała kolory, ja tez nie wiem dopóki nie wystawią pączków.
co do trawy domyslam się, że sporo roboty mnie czeka, ale nie przeszkadza mi to
Ja właśnie zrobiłam zakupy różane na floribundzie, oto co kupiłam:
1) Eden Rose - dla mnie

2) Iceberg cl. - dla mamy

3) New Dawn

4) Indigoletta

co do trawy domyslam się, że sporo roboty mnie czeka, ale nie przeszkadza mi to

Ja właśnie zrobiłam zakupy różane na floribundzie, oto co kupiłam:
1) Eden Rose - dla mnie

2) Iceberg cl. - dla mamy
3) New Dawn

4) Indigoletta

- Lamia
- 500p
- Posty: 986
- Od: 27 maja 2008, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny śląsk
Re: ROD- mój pierwszy ogródek i pierwsze kroki jako działkowiec
Olu co masz położone równolegle do ścieżki tej betonowej? Czy to deski wkopane?
Ja mam myślę żeby zrobić podobnie i wylać ścieżkę betonem by załatać dziury które z upływem czasu tam powstały w starym betonie...tylko nie wiem czy to dobry pomysł bo ja laik jestem w sprawach budownictwa
Ja mam myślę żeby zrobić podobnie i wylać ścieżkę betonem by załatać dziury które z upływem czasu tam powstały w starym betonie...tylko nie wiem czy to dobry pomysł bo ja laik jestem w sprawach budownictwa

Re: ROD- mój pierwszy ogródek i pierwsze kroki jako działkowiec
Lamia, nie to nie deski. To zywkłe białe panele pcv, kosztują około 10 zł za metr. za paczkę zapłaciłam około 25 czy 26 zł i starczyło na całą ścieżkę, a ona ma 16 m długości 
Wczesniej jak podlewałam kwiatki to cała woda spływała na alejkę, teraz już nie mam tego problemu
Deski by zbutwiały, a panel plastikowy przetrwa wieki i w odróżnieniu od tych plastikówcch rolek siedzi twardo w ziemi i się nie wysuwa
Patent mamuśki 

Wczesniej jak podlewałam kwiatki to cała woda spływała na alejkę, teraz już nie mam tego problemu

Deski by zbutwiały, a panel plastikowy przetrwa wieki i w odróżnieniu od tych plastikówcch rolek siedzi twardo w ziemi i się nie wysuwa


Re: ROD- mój pierwszy ogródek i pierwsze kroki jako działkowiec
Lamia, budowlańcy mówia, że taka nadlewka na stary beton bez drutów zbrojeniowych to się nie zwiąże i nie będzie trzymac się. Trzeba zrobic nowa ścieżkę.
Pozdrawiam Krystyna
Re: ROD- mój pierwszy ogródek i pierwsze kroki jako działkowiec
Oto moje pierwsze kwiatki z ogródka, tulipanki 
Wczoraj obcięte, dziś jak wróciłam z pracy wyglądały tak:

Czyż nie cudne?


Wczoraj obcięte, dziś jak wróciłam z pracy wyglądały tak:

Czyż nie cudne?



- Grzesiu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3679
- Od: 25 gru 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: ROD- mój pierwszy ogródek i pierwsze kroki jako działkowiec
Witaj Olga
Ja dopiero dziś na spokojnie waszą trójcę obczaiłem....i muszę pogratulować Adze
Biedna Aga tyle się nakopała....ale efekt świetny...Wy to już rasowe ogrodniczki jesteście
Mama brukarz pierwsza klasa
Widzę że w clemki idziesz...i róże....
Z New Dawna będziesz zadowolona....mam...ale to śmieciuch straszny...

Ja dopiero dziś na spokojnie waszą trójcę obczaiłem....i muszę pogratulować Adze

Biedna Aga tyle się nakopała....ale efekt świetny...Wy to już rasowe ogrodniczki jesteście
Mama brukarz pierwsza klasa

Widzę że w clemki idziesz...i róże....
Z New Dawna będziesz zadowolona....mam...ale to śmieciuch straszny...

Re: ROD- mój pierwszy ogródek i pierwsze kroki jako działkowiec
Witaj Grzesiu,
dzięki za odwiedziny
Co do kopania, to fakt 3/4 roboty odwaliła zaprawiona w bojach Aga no i mamusia
Ja też kopałam, ale moje kopanie wymaga jeszcze wiele praktyki ;)
Mamusia nie mogła spokojnie na mnie patrzeć kiedy łapałam za łopatę ( no bo nie, że nie chciałam! ;) )
Ja w sumie byłam wózkową ;) odwalałam tą brudną część róbót, jeździłam z wózkiem pełnym śmieci w tą i z powrotem..
Mamusia jest jedyną rasową ogrodniczką, bo ma swój ogródek po swojej mamie..Babcia to dopiero była ogrodniczka..!
My to dopiero sie uczymy, stawiamy bardziej na rekreację, aczkolwiek rosliny, kwiaty są zaraźliwe i zobaczymy gdzie nas to zaprowadzi.
Stawiam na clemki i róże gdyż baaardzo mi się podobają. Generalnie duuużo kwiatów bym chciala ale w jakimś fajnym ładzie. Myślę, że dopiero na nastepnby sezon będę miała pojęcie mniej więcej co i jak.. pierwszy rok będzie raczej eksperymentalnym
Pozdrawiamy
dzięki za odwiedziny

Co do kopania, to fakt 3/4 roboty odwaliła zaprawiona w bojach Aga no i mamusia

Mamusia nie mogła spokojnie na mnie patrzeć kiedy łapałam za łopatę ( no bo nie, że nie chciałam! ;) )
Ja w sumie byłam wózkową ;) odwalałam tą brudną część róbót, jeździłam z wózkiem pełnym śmieci w tą i z powrotem..
Mamusia jest jedyną rasową ogrodniczką, bo ma swój ogródek po swojej mamie..Babcia to dopiero była ogrodniczka..!
My to dopiero sie uczymy, stawiamy bardziej na rekreację, aczkolwiek rosliny, kwiaty są zaraźliwe i zobaczymy gdzie nas to zaprowadzi.
Stawiam na clemki i róże gdyż baaardzo mi się podobają. Generalnie duuużo kwiatów bym chciala ale w jakimś fajnym ładzie. Myślę, że dopiero na nastepnby sezon będę miała pojęcie mniej więcej co i jak.. pierwszy rok będzie raczej eksperymentalnym

Pozdrawiamy

- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: ROD- mój pierwszy ogródek i pierwsze kroki jako działkowiec
Olgo. Każdy z nas powoli uczył i uczy się ogrodnictwa, więc się nie przejmuj. Przecież to nie chodzi by raz zrobić i usiąść, ale ogród to są stałe zmiany, gdyż coś przemarznie, coś wyskoczy, coś się za bardzo rozrośnie, coś za mało, pojawią się nowe rośliny które "musimy" mieć, zmieni się koncepcja ogrodu, więc stale będzie się coś działo. Ja kiedyś mówiłam, że nie chcę traw a dziś mam całą rabatę trawiastą. Grzesiu odgrażał się, że róże go nie biorą a w dwa lata dorobił się około 150. Na pewno jeszcze nie raz zmienisz koncepcję, ale przecież chodzi aby gonić króliczka a nie złapać go. 

Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: ROD- mój pierwszy ogródek i pierwsze kroki jako działkowiec
Spore zmiany
,no i trawki sporo siejesz .
Jednak za parę lat ,jak chciejstw będzie wciąż przybywać ,to trawniczka pewnie będzie ubywać .





Jednak za parę lat ,jak chciejstw będzie wciąż przybywać ,to trawniczka pewnie będzie ubywać .

