Mariolko bardzo bym chciała,ale widzisz jaka pogoda

Ja jeszcze muszę ściągnąć trawnik.Oj roboty co nie miara,a mój kręgosłup odmawia posłuszeństwa

Będzie na siłę-damy rady

U Ciebie przynajmniej wszystko przygotowane pod sadzenie

Zapowiadają pod koniec tygodnia ocieplenie.Daj znać jak pójdziesz sadzić .
Reniu Ty już masz ogród, to łatwiej o nowe nasadzenia,gorzej u mnie ,gdzie zaczynam od przysłowiowego zera,a różyczki takie wdzięczne.Będą sobie kwitły,a ja pomyślę co dalej,a i koleżanki z forum podpowiedzą
