Oli sezon działkowy 2012 roku

[AnowiB]

Olu będzie Ci brakowało Ksawerka w domu....u mnie trochę trwało zanim się pogodziłam,że mała chodzi do przedszkola..oj..jak było mi markotno

[Olusia]

Iwonko , młodzi z nami nie mieszkają.
Ja na służbę chodzę do nich.

Dzisiaj kwitnące.

[JAKUCH]

Biedny tak sie przygotowywać do wyprowadzki od babci . Gdzie mu bedzie tak dobrze ......... Olu i nastała cisza . dla tego kierowcy

[Olusia]

Jadziu , czytaj powyżej .Ksawery z nami nie mieszka.
Młodzi mieszkają w blokach na swoim mieszkaniu.

Widać jak się krząta by zdążyć do końca roku z przeprowadzką .
Jak będę na ogródku to będę mogła ich podglądać

[kogra]

Oleńko tylko jak będzie z tymi ziemniakami na gazie - czy M stale będzie w zasięgu ?
Jak nie, to marnie to widzę - lepiej przestaw dietę na makaron.....

Miłego świętowania.

[Olusia]

Grażynko , mi już weszło w nawyk bo jak teraz z domu wychodzę to przed zamknięciem drzwi
powtarzam na głos:"woda zamknięta , gaz wyłączony , światła pogaszone".

[kogra]

Ha,.....też tak myślałam a jednak przypaliłam kilka garnków.
To chyba nieuniknione.

[Margo2]

Ciekawe jak szybko Ksawery przyzwyczai się do nowego miejsca. Co prawda już często tam bywał, ale nie spał.
Kuchnia bardzo mi się podoba.

[takasobie]

Myślisz, że podgladać ich bedziesz z ogrodu? A jak firanki powieszą!? Albo jakieś rolety! Ty bedziesz w ogródku z Ksawerkiem, a oni, ...wiesz... Bo jak bedziesz miała łopatkę w ręce, albo haczkę, to nie w głowie Ci bedzie podglądanie!

[lanceta]

Myślisz, że podgladać ich bedziesz z ogrodu? A jak firanki powieszą!? Albo jakieś rolety! Ty bedziesz w ogródku z Ksawerkiem, a oni, ...wiesz... Bo jak bedziesz miała łopatkę w ręce, albo haczkę, to nie w głowie Ci bedzie podglądanie!

....Ksawerkowi przybedzie rodzeństwo,Oli nowy pomocnik.....

[grazynarosa22]

I jak Olu-młodzi w domku już ?
widzisz....za duże jesteśmy....na plakietce się nie mieścimy
jak nic trzeba zmienic nick

[maniusika]

Wreszcie i ja cię odnalazłam .. Teraz już będziesz pilnowała wnuczka i ogródka .. A młodym na nowym mieszkaniu przydała by się jakaś żywa pamiątka aby Ksawery miał z kim się bawić .. Mój wnusio też upomina się o Olka ale w ostateczności może być i Klaudia ale ona będzie już babcina a on mamusi .. .
U mnie też śnieżek poleżał kilka dni a teraz chlapa , popaduje deszczyk , przynajmniej podleje ogród bo nadal sucho , najbardziej widać to po zwiniętych liściach Rh .. cebulowe też już na wierzchu ..

[Olusia]

No i stało się !!!!! Poszły córki na SWOJE !!!!!
Nim do tego doszło to babcia miała ranną zmianę , popołudniówkę i nockę z wnukiem.
U mnie w mieszkaniu była przechowalnia rzeczy , totalny bałagan.
Torby , torebki itp.
A teraz to nawet w szafach są prześwity Nawet papier toaletowy ginie.....czyżby w sklepach nie było
Już nie wspomnę o garnkach , talerzach i sztućcach.....

Janeczko , liczę , że chociaż dla babci o wnuczkę się postarają bo wciąż jestem tylko żoną dziadka
Ja ogródek od czasu do czasu podlewam , muszę wypompować deszczówkę ze zbiornika .Po 2 większych deszczach
zbiornik jest pełny. Zięć jak puści to w jedno miejsce by wszystko wylał. A ja pod iglaki , pod iglaki......
Choć na ostrą zimę już straciłam nadzieję.

Grażynko , jak już wyżej pisałam , młodzi już na swoim.
Jeszcze są duże braki ale kuchnia i łazienka kompletnie urządzona , woda , gaz i ciepło jest więc można mieszkać.
z tym to do maja

Lodziu teraz to chciałabym pomocniczkę!!!Na nowym mieszkaniu coś powinno być.

Miłko , rolety są już zainstalowane , takie zewnętrzne. Jak miałaby być wnuczka to już bym ich w spokoju zostawiła.

Margo , Ksawery dziś będzie po raz pierwszy spał w nowym domku. Dwie noce miałam go u siebie.
Młodzi ponoć dziury wiercili do 3 nad ranem i młody nie miałby warunków do spania.

Kogra , muszę teraz częściej angażować dziadka , może nie będę musiała garów odkupywać

Ale mi dziś słońce w okna świeci , nawet przez rolety razi.
Działkę mamy z 15 lat ale po raz pierwszy będę na niej witała NOWY ROK

Zaraz idę na działkę zrobić ostatnie w tym roku zdjęcia.

[JAKUCH]

OLU no to czas na nowe zakupy jak masz prześwity w szafach . Trzeba to zapełnić . Fajnie Nowy Rok witać w ogrodku no to DOSIEGO

[Wanda7]

No, dobra, Olu, chyba czas się lepiej poznać, skoro mamy się zobaczyć w realu na zlocie. Muszę się u ciebie rozejrzeć i zobaczyć twój ogródek. Już sobie obejrzałam, poczytałam, poznałam Ksawerka. Czytam, że córki się już wyprowadziły. Mój Boże, cóż za święto. Moje też już na swoim, a syn wreszcie wyprowadził się pół roku temu. Awięc ty i ja zaczynamy nowe zycie. A wnuki z doskoku cieszą najbardziej. Życzę dobrego miłego nowego roku i sukcesów, wiadomo, ogrodniczych