Postacie z książek

[Lucia]

Hannah Twarzyczka. Jak odczucia po przeczytaniu??

[Ewelina]

Hannah Twarzyczka. Jak odczucia po przeczytaniu??

Zapowiadało się ciekawie i z dreszczykiem , ale lektura całości mocno mnie zawiodła...

[Lucia]

JA 3/4 książki przeczytałam resztę przekartkowałam, O ile wątek główny był w miarę rzeczowo, konkretnie opracowany o tyle poboczne jak choćby para policjantów to już schemat.



Akcja toczy się w Barcelonie na przestrzeni wielu wieków. Można powiedzieć że jest dwójka głównych bohaterów. Współczesna kobieta, aplikantka w kancelari prawniczej. Poszukuje histori własnej rodziny złączonej z losami posłuszej katolicyzmowi rodziny Mesdeu. Drugi bohater który jak jego miasto zyję wiecznie, jest bezimienny, z twarzą która się nie zmienia, raczy się od czasu do czasu ludzką krwią.

[Ewelina]

Enrique Moriel "Miasto poza czasem"

[Lucia]

Zgadza się!

Bravo

[Ewelina]

Młoda dziewczyna z prowincji, nieładna i chuda, źle i biednie ubrana. W rodzinnym domu nie zaznała ciepła ani miłości . Można powiedzieć ,że mimo braku wykształcenia i jakichkolwiek kwalifikacji ?żadnej pracy się nie boi?, toteż po przyjeździe do miasta szybko znajduje zajęcie i dach nad głową. Przez jakiś czas pobędzie w stolicy , potem splot okoliczności sprawi ,że wyjedzie za morze... Zostaje sprzątaczką , prowadzi dom , jest ?dziewczyną do wszystkiego?.

[Lucia]

Pisząc o stolicy masz na myśli warszawę? Bo kojarzę książkę o podobnej treści tyle że bohaterka chyba była czarnoskóra

[Ewelina]

Tak , bohaterka z tzw. zapadłej wsi trafia najpierw do Warszawy, potem , trochę w wyniku nieporozumienia do Szwecji...

[Lucia]

To rozwiałaś moje podejrzenia co do książki. Może jakaś podpowiedź, bo nic mi się nie kojarzy.

[Ewelina]

Nie mogę niestety nazwać jej imieniem czy nazwiskiem, bo to byłby koniec zagadki
Podpowiem , że dziewczyna pochodzi z Wierzcholasu i ma 19 lat , gdy zaczyna się akcja powieści. Ofertę pierwszej pracy po przybyciu do stolicy otrzymuje ... w kościele . Zatrudnia ją w swoim domu mąż "gwiazdy" .

[Lucia]

W ciężkich bólach chyba udało mi się rozwiązać zagadkę. Do pomocy zaprosiłam Mamę i Babcię, wyszło nam że to Przystupa - Grażyna Plebanek

[Ewelina]

Tak , oczywiście Brawo dla Ciebie, Mamy i Babci !

Swoją drogą - bardzo lubię powieści Plebanek Przeczytałam wszystkie - czekam na kolejną

[Lucia]

Dzięki. Mi Mama polecała z jej książek "dziewczyny z portofino"?


Trojaczki, które nagle stają się klonami w liczbie 8 osób. Ten sam wygląd, zupełnie inne charaktery uzależnione w dużej mierze od wychowania, środowiska. Ona- zajmuje się genetyką, razem z jednym z 'klonów' Stevem wpada na trop całej afery, zapoczątkowanej jej wydaleniem z uczelni gdzie prowadziła badania.Ona ma siostrę Patty, Mamę która została oddana do domu opieki ze względu na alzhaimera i ojca notorycznego gościa więzień. laboratorium w którym doszło do klonowania to Genetico zarządzane/ prowadzone przez trzech szubrawców.

[Ewelina]

Dzięki. Mi Mama polecała z jej książek "dziewczyny z portofino"?

Mnie się bardzo podobały "Nielegalne związki" , ale "Pudełko ze szpilkami" , "Dziewczyny z Portofino" i "Przystupa" też są świetne
O felietonach nie wsponę , bo od nich zaczynam lekturę "Bluszczu" , "Newsweek'a" i "Wysokich obcasów".


Ken Follett " Trzeci bliźniak" ?

[Lucia]

Zgadza się.