Mariolu zimą będzie więcej czasu na odwiedzanie wątków....teraz bardzo przyzywa nas ogródek

Ja mam tę przyjemność , ze mogę korzystać z internetu w pracy
Ewuniu dziękuję, jesteś bardzo miła

Ja naprawdę wcale nie widzę jesieni....tylko schyłek wspaniałego barwnego, rozświetlonego gorącym słoneczkiem lata

U mnie drzewa i krzewy jeszcze się nie przebarwiają, spadają tylko pojedyncze liście z wiśni....a pozostałe zieloniutkie....
Tajeczko ja powiem szczerze, że też wcale nie czuję jesieni.....może przez te cudowne upały jakie są cały czas
Gdyby było deszczowo i szaro, to odczucia byłyby zupełnie inne.....a tak.....sielanka
Z lilii zostały tylko patyczki.......no muszę oddać pokłon lilii Rubrum.....cały czas kwitnie....jako jedyna już.....
Wrzosów mam dosyć sporo , bo jak na teki mały ogródek to ponad 50, ale te zeszłoroczne są słabiutkie....mam nadzieję, że nabiorą mocy i się wzmocnią....
Ula....a jak długo potrafisz grzecznie usiedzieć
Marcinku .....nie masz daleko.....więc serdecznie zapraszam na kawkę, póki jeszcze piękna pogoda i troszkę kolorków w ogrodzie
Iduś dziękuję

Żurawki rosną szybciutko, więc błyskawicznie będziesz miała piękne kępy

A odmian jest ogrom.....i wszystkie takie piękne....Ja też część kupowałam w tym roku i już bardzo ładnie porosły
