Róże Annes-i love:) część 2
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11751
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże Annes-i love:) część 2
Kasiu Substralem Magiczna Siła do róż:) Gosia-Deride mi tak poleciła ...zaufałam i teraz mogę cieszyć się Pomponellą:)
- Orszulka
- 200p
- Posty: 440
- Od: 25 lip 2010, o 22:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
- Kontakt:
Re: Róże Annes-i love:) część 2
Dzisiaj,przeglądając Twój wątek, rozpoznałam moją różę NN. Miałam nadzieję,że będzie to Alchymist,a okazała się Aprikola.
Widzę,że ją chwalisz,więc nie ma tego złego
Widzę,że ją chwalisz,więc nie ma tego złego

- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11751
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże Annes-i love:) część 2
Ula nie żałuj...Aprikola jest świetna,sama zobaczysz,żaden robak jej nie tyka hehe 

- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Róże Annes-i love:) część 2
Boszszsz, Anuś ... jakie Ty masz piękne róże ...
!
Chyba zaraz zzielenieję ...
...
A MW to, normalnie, deser z najwyższej półki
!!! Natychmiast wklejaj fotę całego krzaczka ...
, bo oszaleję ...
z chciejstwa ...
.

Chyba zaraz zzielenieję ...

A MW to, normalnie, deser z najwyższej półki




- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11751
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże Annes-i love:) część 2
Moniś ,na razie ma pączki i nie podobny jest do tego na zdjęciu,ale podobno on tak ma:) Jutro go posadze i zrobię foty:)
aha......tylko proszę mi się tu nie zielenić
aha......tylko proszę mi się tu nie zielenić

- _ninetta_
- 1000p
- Posty: 1361
- Od: 19 maja 2010, o 01:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Róże Annes-i love:) część 2
Aniu, Midsummer kupowałam z gołym korzeniem ale niestety nie przeżyła zimy 
Pomponella też słabiutko ale jakoś odbiła i ma już nawet pąka
Coraz bardziej podoba mi się Astrid, podobno pięknie pachnie...

Pomponella też słabiutko ale jakoś odbiła i ma już nawet pąka

Coraz bardziej podoba mi się Astrid, podobno pięknie pachnie...
-
- 200p
- Posty: 260
- Od: 9 mar 2010, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pod Szczecinem
Re: Róże Annes-i love:) część 2
Pomponella cudna !!!
A Wiliam ... hmmmmm
Śliczności
A Wiliam ... hmmmmm
Śliczności

- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże Annes-i love:) część 2
Pan B. z allegro to inna osoba niż szkółka Baranowskich.
Cieszę się że Pomponella ruszyła i kwitnie. To policzyłaś kwiaty u Bailando?
Cieszę się że Pomponella ruszyła i kwitnie. To policzyłaś kwiaty u Bailando?
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11751
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże Annes-i love:) część 2
Ninetta szkoda twojej Midsummer,bo jest naprawdę ciekawym krzaczkiem,trochę ma krzykliwy kolor,ale i tak warta zakupu:)
Pomponella powinna dać radę u Ciebie,jak już jest jeden pączek,to pojawią się następne.Ta róża ma wysokie kwalifikacje,posiada ADR,jest terminatorem
Zapach Astrid ? Kurczę nie powąchałam jej,debiutantka u mnie,dzisiaj to wybadam
Gosiaczku Pomponella ma super pomponiki
,a William to moje oczko w głowie:)
Gosiu Bailando miało u mnie na jednym pędzie 29 pączków:)Bardzo mi się podoba,tworzy cudowne bukiety:)
Pomponella powinna dać radę u Ciebie,jak już jest jeden pączek,to pojawią się następne.Ta róża ma wysokie kwalifikacje,posiada ADR,jest terminatorem

Zapach Astrid ? Kurczę nie powąchałam jej,debiutantka u mnie,dzisiaj to wybadam

Gosiaczku Pomponella ma super pomponiki

Gosiu Bailando miało u mnie na jednym pędzie 29 pączków:)Bardzo mi się podoba,tworzy cudowne bukiety:)
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11751
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże Annes-i love:) część 2
Wczoraj u nas popadało......konkretnie podlało trawę i kwiaty,przeczekałam ulewę i dalej z aparatem cyknąć fotki po deszczu:)
Cardinal de Richelieu-róża francuska..parkowa,rabatowa
Krzewy mało wymagające,znoszą suszę i uboższe gleby.Bardzo odporna na mróz,nie wymaga okrywania.Zapach intensywny.Kwitnie bardzo obficie na starszych pędach.
Wysokość 1,2 m,szerokość około 1,2m.
U mnie dopiero od tegorocznej wiosny,wydała jednego kwiatka,ale za to pięknego.Długo broniłam się przed Kardynałem
,ale teraz nie żałuję.

Ghislaine de Feligonde (Turbat 1916r)
Odmiana o kwiatach nietypowych dla ramblersów,pochodząca od róży wielokwiatowej(R.multiflora).
Dość mrozoodporna.Kwiaty zmienne,morelowo kremowej barwy,blednące silnie w czasie upałów,ciemniejsze,gdy chłodniej,nieco różowawe jesienią,małe 4-5 cm śr.Kwitnie na pędach dwuletnich i starszych,bardzo obficie.Zapach słaby.
Wys około 3m .szerokość 1,5-2 m.Bardzo rzadko porażana przez choroby liści.U mnie jest od wiosny tego roku,kupiłam ją w doniczce,super się zaklimatyzowała:)



Rosenstadt Freising

William Scheakspeare


Heidi Klum Rose

Leonardo da vinci

Nostalgia

Eden w deszczu:)....to lubię najbardziej:)

My Girl kłania się szałwii...

I bukiecik dla wszystkich moich gości:)

Cardinal de Richelieu-róża francuska..parkowa,rabatowa
Krzewy mało wymagające,znoszą suszę i uboższe gleby.Bardzo odporna na mróz,nie wymaga okrywania.Zapach intensywny.Kwitnie bardzo obficie na starszych pędach.
Wysokość 1,2 m,szerokość około 1,2m.
U mnie dopiero od tegorocznej wiosny,wydała jednego kwiatka,ale za to pięknego.Długo broniłam się przed Kardynałem


Ghislaine de Feligonde (Turbat 1916r)
Odmiana o kwiatach nietypowych dla ramblersów,pochodząca od róży wielokwiatowej(R.multiflora).
Dość mrozoodporna.Kwiaty zmienne,morelowo kremowej barwy,blednące silnie w czasie upałów,ciemniejsze,gdy chłodniej,nieco różowawe jesienią,małe 4-5 cm śr.Kwitnie na pędach dwuletnich i starszych,bardzo obficie.Zapach słaby.
Wys około 3m .szerokość 1,5-2 m.Bardzo rzadko porażana przez choroby liści.U mnie jest od wiosny tego roku,kupiłam ją w doniczce,super się zaklimatyzowała:)



Rosenstadt Freising

William Scheakspeare


Heidi Klum Rose

Leonardo da vinci

Nostalgia

Eden w deszczu:)....to lubię najbardziej:)

My Girl kłania się szałwii...

I bukiecik dla wszystkich moich gości:)

- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4585
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Róże Annes-i love:) część 2
Dziękuje za bukiecik
Mam kilka biedaczek mówisz że magiczną siłą je potraktować?

- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11751
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże Annes-i love:) część 2
Gosiu prosze bardzo;) Magiczna Siła uratowała mi moje marzenie czyli Pomponellę tak skutecznie,że mogę się nią teraz cieszyć.
Spróbuj,na konewkę 10-litrową wsypujesz dwie łyżeczki nawozu i podlewasz....wczoraj kilka moich róż znów podlałam Substralem.
A które nie chcą Ci rosnąć?
Spróbuj,na konewkę 10-litrową wsypujesz dwie łyżeczki nawozu i podlewasz....wczoraj kilka moich róż znów podlałam Substralem.
A które nie chcą Ci rosnąć?
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4585
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Róże Annes-i love:) część 2
Wiosenne nabytki .Część jest ok kilka słabych lub bardzo słabych .Jedna dopiero parę dni temu wypuściła ociupinkę ale się boję czy to nie z podkładki i jedna wcale nie daje o znaków życia 
