
podpisuję się pod postem Aszki,
róże marketowe często się nie zgadzają odmianowo, ale cena kusi (5-6 zł) więc ryzykujemy ;) Zwykle to polskie sadzonki.
Róże z licencją kosztują w Polsce od 13-15zł wzwyż z gołym korzeniem, to normalne. Im rzadsze odmiany tym droższe.
Wyprodukowanie sadzonki róży wymaga 2-3 lat lub więcej (pienne) więc to ma swoją cenę.
Poza tym w dobrych szkółkach masz zawsze możliwośc reklamacji i otrzymasz nowe sadzonki w razie pomyłek.
Nie miałam jeszcze pomyłki ani z R. ani od Cwika. A traktują wszystkich jednakowo ;)
Ich ceny i tak sa niższe od innych "zwykłych" sklepów internetowych, które nie zawsze wiedzą co sprzedają.
Chcąc zasadzić rabatę grupowo jednym kolorem warto kupic hurtem np. 20szt po kilka zł.
Jednak rzadkie rarytasy mają swoją cenę. Do 25 zł uważam za przystępną.
Magdo, warto rozłożyc sobie zamówienia na raty, trochę teraz trochę jesienią. Też będzie łatwiej sadzić ;)
Pytasz o pnącą, na pewno wszystkie zimy wytrzyma Flammentanz! Zobacz do ogródków ludzi z województw wschodnich, pięknie im zimuje!
Powinny też dobrze u ciebie zimować: New Dawn, Dortmund, Lykkefund, Moonlight (Kordesa), Etiuda, Perennial Blue. jednak pierwsze lata warto je i tak osłaniać na wszelki wypadek! Warto zacząć od najodporniejszych !
Co do wyjazdu, będziemy mieszkać pod Poznaniem, ogródek częściowo zabieram

Teraz wykorzystuję zimę i czas na planowanie i dobór roślin.

pozdrawiam cieplutko!
