Jak to sie stało ,że dopito teraz do Ciebie trafiłam? Piękne mas kwiatuchy.A ja ostatnio szukałam kogoś kto wypróbował "flore paste".Ja właśnie czekam na dostawę tego specyfiku zamówionego w niedziele.Widzę że efekty są zadowalające.
Jeden kwitnie już na dwóch odbiciach po paście, drugi niebawem na jednym odbiciu zakwitnie (ten ze zniekształceniami) a najbardziej oporny jeszcze nie ma zamiaru (ale przy odbiciu chyba rośnie keiki). Roślinki stoją na jednym parapecie. Wniosek - każdy storczyk na ten specyfik reaguje indywidualnie.
No ale pomaga im w jakiś sposób przy wzroście.Moje storczyki stoją na szafce z doświetlaniem mają mniej więcej stałą rotacje temperatur czyli w nocy spada do 19 stopni a w dzień może dojść do 24 stromni.Może mi sie uda jednego leniwca zmusić do wypuszczenia gałązek.