Halszko,
Eugenio, dziękuję za imię dla tej ślicznej chryzantemki

. Może być ciemniejsza przez małą ilość słońca, ale tam, gdzie jest najbardziej słonecznie, to najwcześniej i najpóźniej mrozi

i muszą sobie radzć tam gdzie ciemniej, ale cieplej

.
Filette - zapisana

.
Halszko, Twoje też śliczności, zwłaszcza ta bordowa

. Wczoraj ich nie widziałam

, pewnie dlatego, że pomyliłyśmy wątki

. Na szczęście dobry duszek zrobił porządek

.
Pink Lady na zdjęciu, jest nowiutka i w doniczce, to może ją lepiej schowam na zimę? Mam chyba identyczną bez nazwy, już czwarty rok, ale jeszcze nie kwitnie, to może jakaś inna.
Moje białaski
Te od zawsze w ogródkach
Ta była podpisana Szarlot
A ta forumowa Kristin
I Clara Curtis dzisiaj
