
Moje zielone - rośliny AGI Z część 3
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Moje zielone - rośliny AGI Z część 3
Holliana bardzo mi się podoba. Ma ładnie wybarwione listki. 

Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Moje zielone - rośliny AGI Z część 3
Śliczne Aguś
mnie bardziej do gustu przypadła Chelsea 



- AGA Z
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3777
- Od: 14 paź 2009, o 11:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Moje zielone - rośliny AGI Z część 3
Chelsea ma listki w kształcie serduszek z dziurkami. Trochę jest brudna muszę ja umyć. 

Pozdrawiam Agnieszka
Spis treści
Spis treści
Re: Moje zielone - rośliny AGI Z część 3
Mam taką szklarenkę marki bie..ka le na razie pełni rolę stojaka na kwiaty i hihi min laptopka:):):)
- AGA Z
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3777
- Od: 14 paź 2009, o 11:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Moje zielone - rośliny AGI Z część 3
Moja szklarenka też jest made in Biedronka. Jestem z niej zadowolona. Stoją tam wszystkie maluchy.
Najlepiej mają te z najwyższego piętra. Im niżej tym ciemniej:(

Pozdrawiam Agnieszka
Spis treści
Spis treści
Re: Moje zielone - rośliny AGI Z część 3
Właśnie dlatego jej nie wykorzystuje jakbym chciała. Przez to nie doświetlenie. A na razie nie mam kasy na - doświetlenie. Przynajmniej na 2 półki jakies switlóweczki by sie przydały. Chyba ze zamiast swietlówek zamontuję zwykłe te niby oszczędne
- AGA Z
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3777
- Od: 14 paź 2009, o 11:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Moje zielone - rośliny AGI Z część 3
Powiem tak, nie doświetlam i nie będę tego robić. Ja dla hoi czy hoje dla mnie. Mają sobie dać radę i już.
Jeśli strzelą focha to się pożegnamy, jest tyle różnych odmian, że na bank z którymiś się dogadam. 


Pozdrawiam Agnieszka
Spis treści
Spis treści
- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Moje zielone - rośliny AGI Z część 3
Aga tak trzymaj
też tak uważam a u moich zielonych zauważyłam że czym bardziej się staram i biegam koło jakiegoś kwiatka to on fochy strzela a jak aby tyle co podleję to pięknie rośnie 


- koniczynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6250
- Od: 12 kwie 2008, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
- AGA Z
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3777
- Od: 14 paź 2009, o 11:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Moje zielone - rośliny AGI Z część 3
Dokładnie tak, Arletko. Rośliny maja sprawiać radość a nie przysparzać stresów. Tego i tak się nie uniknie, bo są takie roślinki, które kochamy bardzo i nie chcemy aby coś się im stało.
Gosiu, jak chodził to było coraz lepiej. Teraz już drugi tydzień siedzę z nim w domu. Chce już iść do przedszkola, bo pokazuje na okno i przytakuje jak pytam o przedszkole.
A jak Ania? Wykurowała się już?
Gosiu, jak chodził to było coraz lepiej. Teraz już drugi tydzień siedzę z nim w domu. Chce już iść do przedszkola, bo pokazuje na okno i przytakuje jak pytam o przedszkole.
A jak Ania? Wykurowała się już?
Pozdrawiam Agnieszka
Spis treści
Spis treści
- koniczynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6250
- Od: 12 kwie 2008, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
Re: Moje zielone - rośliny AGI Z część 3
ania ma ciągły katar i tez właśnie siedzimy w domuAGA Z pisze:Dokładnie tak, Arletko. Rośliny maja sprawiać radość a nie przysparzać stresów. Tego i tak się nie uniknie, bo są takie roślinki, które kochamy bardzo i nie chcemy aby coś się im stało.
Gosiu, jak chodził to było coraz lepiej. Teraz już drugi tydzień siedzę z nim w domu. Chce już iść do przedszkola, bo pokazuje na okno i przytakuje jak pytam o przedszkole.
A jak Ania? Wykurowała się już?
jak ja przez jej choroby nie wyląduje w wariatkowie to będzie dobrze

-
- ZBANOWANY
- Posty: 3526
- Od: 30 kwie 2009, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moje zielone - rośliny AGI Z część 3
Popieram! Podejście prawidłowe. I tak trzymaj, Aguniu!!AGA Z pisze:Powiem tak, nie doświetlam i nie będę tego robić. Ja dla hoi czy hoje dla mnie. Mają sobie dać radę i już.Jeśli strzelą focha to się pożegnamy, jest tyle różnych odmian, że na bank z którymiś się dogadam.




- AGA Z
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3777
- Od: 14 paź 2009, o 11:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Moje zielone - rośliny AGI Z część 3
Gosiu, taka fatalna pogoda. Nie wiadomo jak się ubrać. Rano przymrozek a po południu słońce i w miarę ciepło. Ja boję się trochę o Izą, rano się ubiera ciepło, zapoci się w szkole i wyjdzie do domu spocona. I choroba gotowa.
Krysiu, taka prawda. Rośliny mają dawać Nam radość.
Nie mam akwa, bo nie mam gdzie postawić. Chociaż stoi w komórce, ale co z tego. Jeśli miałabym 100 w domu to na pewno coś bym wykombinowała.

Krysiu, taka prawda. Rośliny mają dawać Nam radość.
Nie mam akwa, bo nie mam gdzie postawić. Chociaż stoi w komórce, ale co z tego. Jeśli miałabym 100 w domu to na pewno coś bym wykombinowała.

Pozdrawiam Agnieszka
Spis treści
Spis treści
- koniczynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6250
- Od: 12 kwie 2008, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
Re: Moje zielone - rośliny AGI Z część 3
masz akwa w komurce szkoda że tam niszczeje może coś wykombinujesz z miejscem .
to taka frajda jak zielone rośnie w wodzie
to taka frajda jak zielone rośnie w wodzie

- AGA Z
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3777
- Od: 14 paź 2009, o 11:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Moje zielone - rośliny AGI Z część 3
Gosiu, nie dam rady upchnąć. Sama widziałaś, że już szklarenka stoi w dużym pokoju z braku miejsca gdzie indziej. No chyba, że zrobię podwieszane przy suficie. 

Pozdrawiam Agnieszka
Spis treści
Spis treści