Asiu - świetny pomysł, zawsze będzie więcej miejsca na nowe róże
Też bardzo chętnie wycięłabym trochę trawniczka i zrobiła kilka wysp; pytanie co na to Zuzia (gdzie w takim razie wcisnę plac zabaw) i Wojtek, który i tak marudzi, że przez falisty brzeg rabaty musi się męczyć z koszeniem trawy...
Jak argumentuję, żeby zlikwidować trawnik, to też mu się nie podoba.
Majko - zaczęłam korzystać Imageshack, tylko nie mam czasu przerzucić wszystkich zdjęć do tego programu, prosić Admina o odblokowanie starych postów, raz już to przerabiałam i już mi się nie chce. Powklejam zdjęcia, ale już w nowych postach.
Bardzo lubię Eden Rose, dlatego też zamówiłam Red Eden Rose i... jak na razie, nie powala. Krzaczek jest dość rachityczny, nigdy też nie mogę utrafić na moment pełnego rozkwitu (albo trafiam na fazę pąka albo na opadające płatki). Może przyszły sezon będzie lepszy.
Do Eden Rose jest bardzo podobna First Lady
