
krasnokwiat-tak kwitł we wrześniu


fiołek,który miał inaczej trochę wyglądać

i hojka gracilis

Jeśli Ciebie to pocieszy, to Ci powiem że moja variegatka też stoi jak zaklęta i ani drgnie,pomimo że z wiosną powinna się ruszyć. Jestem jednak dobrej myśli,więc i ty też bądź i nie poddawaj się. Cierpliwie czekaj. A może siknij jej ciutkę nawozu pod nóżki?
Sytuacja mojej serpens wygląda jeszcze dramatyczniej. Dostałam do ukorzenienia pędzik z dwoma listkami i tak sobie stoi już dobre pół roki i ani drgnie
Gdzieś na forum czytałam że dobrze jest podlewać kwiaty wodą z akwarium bo jest miękka, a taką wodę roślinki lubią. Ja nie mam akwarium (a szkoda), więc podlewam roślinki wodą przegotowaną i odstałą. Dodaję raz na 2 tygodnie nawozu i podlewam zielone.pati1311 pisze:Dziękuję Damianie![]()
Krysiu od niedawna podlewam też swoje kwiatki oprócz hojek wodą z akwarium,je chyba też mogę?albo do tej wody nalać pół dawki nawozu?jak myślisz?