Tak daleko stąd....

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Asiula z wyspy
200p
200p
Posty: 459
Od: 9 mar 2010, o 23:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik, obecnie Dublin

Re: Tak daleko stąd....

Post »

Ania dobrze że w porę zadziałałaś bo biedny złotlin by się nie oparł... grze w koszykówkę.

Elu, ja taki bluszcz mam chyba na ścianie z przodu, ale muszę to jeszcze sprawdzić. Dzięki za pomysł. Nela sugerowała pnącą hortensje, też dobrze by tam wyglądała. Myśle jeszcze o jakimś powojniku, macropetala powinien dać sobie radę w cieniu tak czytałam.

Garażynko zapraszam zawsze! Nawet jeśli nie dajesz znać, miło cię gościć.

Ewelino dzięki! Powiem klonikowi to będzie dobrze rósł :D

Przedstawiam moich nowych pomocników. Szpak(chyba) i jego kolega wyjadają w ogrodzie larwy z trawnika. Później postanowił upolować bąka, ale bąk dzielny szybki zwód i już po strachu. Ale się działo :heja
ObrazekObrazek
Ogród to dzieło sztuki.... w trakcie tworzenia !
Mój kawałek podłogi
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Tak daleko stąd....

Post »

Bez wątpienia szpaki :) Nieraz przylatują tak wcześnie, że śnieg je łapie. Pamiętam że nieraz sypałam im jedzenie, kiedy biedaki lądowały w ogrodzie. Lubię też ich urozmaicony śpiew- potrafią naśladować głosy innych ptaków. Nawet kiedyś się śmiał jeden profesor -ornitolog, żeby na egzaminie z identyfikacji ptaków nie pisać przy każdym rozpoznawanym głosie ptaka że to mógł być szpak :wink:
Awatar użytkownika
Ania.1
500p
500p
Posty: 963
Od: 15 kwie 2009, o 17:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Irlandia

Re: Tak daleko stąd....

Post »

Asiu zdjęcia robisz przecudne :shock: A to z bąkiem i szpakiem,to istne cudo.WOW :shock: ;:63
Widzę,że masz dwa psiaki,tak jak ja :lol: Tylko troszkę inne rasa :D Są cudne ;:167 Czy to para?
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Tak daleko stąd....

Post »

Asiu z Wyspy - jestem pod wrażeniem! No po prostu osiagbnęłaś efekt piorunujący, pokazując na sąsiadujących zdjeciach, jak wyglądało "przed" i "po". Naprawdę, nie mam słów, dla takiej pomysłowości i kolorystycznego rozpasania, to jest to, co mi sie bardzo podoba!

A powiedz, jak sobie dają radę roslinki z chorobami grzybowymi, w tak wilgotnym świecie? Mój brat (też czasowo w Dublinie) twierdzi, że tam jak pada, to czasem poziomo :;230
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
babuchna
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7416
Od: 7 maja 2009, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Tak daleko stąd....

Post »

Asiu odwiedziłam Twój ogródek , masz piękne roślinki i olbrzymią ilość odmian, dotąd mi nie znanych w realu. Naprawdę cudowne miejsce!
X-A-9
---
Posty: 1990
Od: 24 gru 2009, o 12:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tak daleko stąd....

Post »

Asiu, w końcu do nas doszło słoneczko ;:3 choć od jutra ma być zimniej :( co do hortensji pnącej strasznie mi się podoba, w Zabrzu w ogrodzie botanicznym jest kilka takich wspinających się po drzewach i olśniły mnie choć nie wiem czemu (bo ledwo wypuściły pączki z listkami) to jednak ich bezlistna forma mnie urzeka... :D
Awatar użytkownika
Asiula z wyspy
200p
200p
Posty: 459
Od: 9 mar 2010, o 23:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik, obecnie Dublin

Re: Tak daleko stąd....

Post »

Zielona Aniu zdrowiej szybko! Ja też lubię śpiew szpaków, ale te były tak zajęte tymi larwami że nie miały czasu śpiewać :wink: Roślinki od ciebie pięknie rosną, wygląda na to że wszystko przyjęło się świetnie ;:138
Obrazek Obrazek ;:196

Aniu 1 dziękuje za uznanie dla zdjęć, jeszcze wiele godzin treningu i kupe sprzętu mi brakuje do najlepszych, ale robię co mogę. Psiory mam też dwa. Jeden to nasze "dziecko" od małego a jeden jest "z odzysku" i mieszka z nami od 1,5 roku dopiero. Nie będą mieć dzieci nigdy, nie miałabym serca oddawać maleństw w bylejakie ręce. Ale za to syndrom brata i siostry jak najbardziej, w domu są dwa łóżka a one jakoś tak zawsze na jednym śpią :roll:

Witam100krotka :wit dziękuję za te miłe słowa. Co do wilgoci to ona aż tak bardzo nie szkodzi roślinom. Nie mam wszakże porównania z warunkami uprawy w polsce bo to jest mój pierwszy ogródek w życiu. Wiciokrzew troche mi pleśnieje, niezapominajki i łubin to podobno standardowe. Co od deszczu to owszem często pada w poziomie, zawsze powtarzam że parasol w tym kraju to jest jakieś nieporozumienie, jeszcze się człowiek skaleczy jak mu go wiatr na głowie połamie.

Doroto miło że wpadłaś, staram się nadążyć nad twoim wątkiem ale leci ci to szybko :D

Cieszę się Adrian że macie wkońcu słoneczko. Mam nadzieję że oprócz słoneczka i temperatura jest bardziej przystępna.
A hortensję taką ma moja znajoma na ścianie i mam to samo, za każdym razem jak do niej przyjeżdżam nie mogę oderwać oczu od jej szkieletu i zaschniętych pozostałościach po kwiatach. Będę teraz intensywnie szukać jakiejś dobrej odmiany.

A teraz trochę nowinek.
Najpierw te niefajne:
Mój stół to jest katastrofa! Może ja powinnam mu osobny wątek założyć :;230 Miałam go cały skończony, jeszcze tylko zostało odnowić drewno i trochę przykrócić nogi. Jak obróciłam do góry nogami żeby je podciąć i podmalować niedostępne części cały mozaikowy blat został na ziemi ;:5 ;:179
Nie poddaję się pomimo że przy wyrównywaniu blatu rozwaliłam sobie palec ;:219 i muszę czekać aż się zagoi żeby zacząć wszystko od nowa. Z tym że tym razem będzie trzeba kawałki kafelek oczyścić z kleju. Ja to z tym stołem potem będę spać w łóżku chyba żeby mu się już nic nie stało :evil:
Obrazek Obrazek Obrazek

A teraz coś na osłodę.
Odkryłam że moje Epimedium które takie baardzo marne stało przez cały rok odkąd je posadziłam kwitnie! Może i jest dość pospolite ale dla mnie bomba :wink:
Obrazek

A w zeszłym roku w lecie jak szklarenka pierwszy raz mi się przewróciła myślałam że straciłam wysianą jeżówkę "pallida" Ocalał wtedy jeden kiełek który umarł na jesień 2009. Ale że nie wyrzuciłam pojemnika z ziemą mając nadzieję na cud, wyobraźcie sobie moją radość jak dzisiaj rano zobaczyłam 2 kiełki ;:138
Obrazek

I już mnie ten paluch tak nie boli!
Ogród to dzieło sztuki.... w trakcie tworzenia !
Mój kawałek podłogi
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Tak daleko stąd....

Post »

Cieszę się że rośliny się przyjęły :D .
Ale historia ze stolikiem- strasznie szkoda, bo tyle pracy od początku Cię czeka i jeszcze zostałaś ranna! Niech się goi błyskawicznie!
Awatar użytkownika
Agatra
500p
500p
Posty: 678
Od: 23 lis 2009, o 17:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/Płock

Re: Tak daleko stąd....

Post »

Trzymaj się ! Stolik na pewno teraz będzie jeszcze piękniejszy. Ja tam w ciebie wierzę.
Powrotu do zdrowia życzę . Kasia
Awatar użytkownika
Asiula z wyspy
200p
200p
Posty: 459
Od: 9 mar 2010, o 23:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik, obecnie Dublin

Re: Tak daleko stąd....

Post »

;:4 Dzięki dziewczyny za wsparcie!
Muszę przyznać że do kontuzji jestem przyzwyczajona bo bardzo często majsterkuję i równie często się kaleczę :oops: Apteczka porządnie w plastry i szwy zaopatrzona.

Przez palucha nie mogłam się w mozaice dłubać ale jako że dzień, raz że w miarę ładny, dwa że wolny to trzeba było co innego wymyślić.
Pazamieniałam brzytkie betonowe kawałki na ścieżce na kawałki płyt piaskowca. W przyszłym roku mam nadzieję wykończyć tym piaskowcem patio.
Obrazek
Jak są suche to takie blade a jak się pomoczą to od żółci do pomoarańczu mają kolorki. Dużo ciekawiej niż tymczasowe łupki z betonowych płyt chodnikowch.

Potem pobuszowałam trochę jeszcze z aparatem. Pierwszy mak
Obrazek
Moje niezniszczone jeszcze listeczki hosty, mam nadzieję że ślimaki się szybko nie dowiedzą o tej jadalniObrazek

I jeszcze to. Ok możecie się śmiać, ale jak obserwuję sposób rozwoju listków tej paproci to niesamowicie przypomina mi to ruchy w tańcu. Taniec nowoczesny musiał czerpać z tego inspirację ;:128
Obrazek Obrazek
Ogród to dzieło sztuki.... w trakcie tworzenia !
Mój kawałek podłogi
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Tak daleko stąd....

Post »

Paluch się zagoi , a stolik zrobisz ponownie i nauczona poprzednim doświadczeniem zrobisz lepiej i trwalej . Był śliczny i troszkę szkoda Twojej włożonej pracy , ale : " co nas nie zabije , to nas wzmocni !" - tego się trzymaj.
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Tak daleko stąd....

Post »

Asiulo przeczytałam Twoją relację ,szkoda ,że mozaika się odkleiła ,a na dodatek palec kontuzjowany ... :? ja zastosowałam do klejenia na powierzchnię drewnianą klej Soudal w postaci pasty,
http://www.hub30.com/artykuly-produktu/ ... i-terakoty
,i trzyma się jest bardzo mocny.Zastosowałaś chyba zaprawę klejową,na bazie cementu,ciężko się klei do drewna ,czy innych drewnopodobnych materiałów o gładkiej powierzchni.Można jeszcze kupić klej montażowy,powinien być mocniejszy.
Ścieżka wygląda super ,piaskowiec bardzo ładnie prezentuje się wśród kwiatów,dobrze to wymyśliłaś...Mam nadzieje ,że z palcem już wszystko w porządku...
Jeszcze o stole...dużo będziesz miała roboty z odklejaniem kleju z kafelek,lepiej użyj nowych kafli ...co się będziesz męczyć... :)
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
X-A-9
---
Posty: 1990
Od: 24 gru 2009, o 12:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tak daleko stąd....

Post »

Ojjj a taki ładny stolik był :( no i kontuzja ;/ ale w ogrodzie tak już jest, wiem coś o tym aktualnie :)
Awatar użytkownika
onka37
1000p
1000p
Posty: 1363
Od: 13 sie 2007, o 20:58
Lokalizacja: Śląsk

Re: Tak daleko stąd....

Post »

Asiu, bardzo szkoda stolika :( ale mam nadzieję że zrobisz, uważaj na palucha ścieżka prezentuje się super!
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Tak daleko stąd....

Post »

Asiu, gratuluję wymiany betonu na kamień!
Co do paproci, to akurat skojarzeń z tańcem nie mam, ale też lubię patrzeć jak rozwijają się pastorały. Marzy się paproć drzewiasta, ale klimat nie ten :roll:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”