Magiczny zakątek dwostr cz.1

[grazynarosa22]

Witaj Danusia przejrzałam Twoje włości....pięknie już jest a chyba zanosi się na cuuuuudnie
Zachwycił mnie pięknie kwitnący powojnik,mnogość szafirków no i ....hosta cudo
( ja w tym roku kładę na hosty,żurawki i iglaki )

[dwostr]

Dziękuję pięknie za odwiedziny
Janko cieszę się ,że do mnie zawitałaś.Piszesz dwa miesiące?-tyle jeszcze???miałam nadzieje ,że może marzec będzie łaskawszy dla nas, łaknących ciepełka i kolorków.Żeby chociaż kwiecień nie zawiódł... co do kwiatków ,to jest mi bardzo miło ,że podobają Ci się moje.Piszesz ,że glicynia nie chce Ci kwitnąć? Znam ten ból -ja mam dwie :jedna choć niziutka ,już drugi rok mi kwitnie nie jest to co prawda oszałamiające kwitnienie bo ma 2-3 kwiatostany ale zawsze to coś...natomiast druga wystrzeliła do nieba ,muszę ją trzymać ostro w ryzach ,bo gotowa mi rynny z dachu powywalać za to do kwitnienia się nie kwapi...może to jej urok? bo to inna odmiana,ale przecież kupiłam ją dla cudownych białych kiści...no cóż czekam dalej.Złotokap kwitł niezawodnie ale tylko w tych latach gdy na wiosnę nie było silnych przymrozków.
Janko a ta Twoja niezdecydowana hortensja to może dostała jakieś papu żeby zakwitła na niebiesko?
bo ja mam tylko różowe.
Halinko dziękuję za wizytę a cóż to za roślinka ma tak delikatne listki?
Krysiu domyślałam się ,że to dyptam ale mam już na koncie jedno dyptamowe niepowodzenie więc pozostaje mi tylko podziwiać go u Ciebie-jest przepiękny.Pisałaś u kogoś ,że nasienniki parzą (tak jak pokrzywa?)-to niesamowite... nie wiedziałam,może dlatego niektórzy nazywają go "krzewem gorejącym"
Dziękuję Ci Krysiu za przecudny obrazek z Twojego ogrodu ,wiesz chciałam obejrzeć go u innych bo tam też go wklejałaś ,ale tylko 2-3 cm od góry mi się otwierały a u mnie mogę go podziwiać w całej okazałości
Joluś kochanie to takie cuś, co kupiłam w mieszance roślin... skalnych mam nadzieję ,że na forum to się wyjaśni...
Grażynko witam Cię na moich "włościach". Powojnik o którym piszesz na początku sprawiał mi wiele kłopotów : to uwiąd ,to jakiś grzyb ,ale jak go przesadziłam w nowe miejsce to chyba się poczuł lepiej i zakwitł jak na zdjęciu pokazałam .
W tym roku też chciałabym dokupić trochę iglaczków ale nie wiem czy finansowo będę mogła na to sobie pozwolić.

[HalinaK]

Danusiu dziękuję za śliczne zdjęcia Twojego ogrodu

Ta roślinka, to mięta czekoladowa, którą dostałam w tamtym roku od hal1959, cudnie pachnie czekoladą i można parzyć z niej herbatkę. Ja, ją, na razie podziwiałam i wąchałam, żal mi było urywać jej listeczki

[Donneczka]

Piękna ta hortensja....u mnie niechę kwitnąć...a są takie piekne....

[dwostr]

Ten kawałek pod oknem ładnie się prezentuje . U mnie niestety takich ładnych miejsc nie ma ,może w tym roku takie miejsca również powstaną

Jadziu na pewno po jesiennej przebudowie ogródka powstanie wiele pięknych miejsc .ale nie mów,że u Ciebie nie ma pięknych miejsc -specjalnie wróciłam do Twojego ogródka by przypomnieć sobie Twoje widoczki i ...przecudowne róże, hortensje zapierające dech w piersiach no i przede wszystkim te lilie... wiele bym dała ,by i u mnie takie cuda zdobiły ogród.A te dubeltowe żonkile ,które mi przesłałaś są po prostu...prześliczne
Miłej niedzieli Jadziu Ci życzę.

[dwostr]

Piękna ta hortensja....u mnie niechę kwitnąć...a są takie piekne....

Dorotko tę hortensję wyhodowałam sama z patyczka tym bardziej miło mi usłyszeć pochwałę. Być może Twojej przemarzają pączki kwiatowe ,okrywasz ją na zimę?

[JAKUCH]

Wiesz Danusiu sama jestem ciekawa tej rekonstrukcji . Dyptam nawet gorzej parzy niż pokrzywa czytałam na necie . Szczególnie musza uwazac alergicy , Tez go mam ,ale jeszcze miniaturka ciekawe czy w nowym miejscu wystartuje . Posadziłam go między róże Tam gdzie był miał za mało słońca . Hortensja była tylko 1 jak na jesien przesadzałam to były tego 3 krzewy . W tym roku na pewno nie będzie taka ciekawe czy w ogóle mi zakwitnie . Zeby się ta zima już wreszcie skończyła . Posadziłam duzo botanicznych tulipanów przy różach . Mam dużo watpliwosci co do całości . No nic ,ale się rozpisałam .

[dwostr]

Jadziu pisz, pisz- ja tak lubię słuchać (czytać) innych... wiesz ,ja tej jesieni też dokupiłam mnóstwo cebulowych i też jestem ciekawa (a raczej się boję) efektu.Postawiłam głównie na tulipany,a że w maju szykuje się nam uroczystość rodzinna już jesienią pomyślałam o dekoracji -tylko ,czy utrafię z terminem kwitnięcia tych tulipanków-jak tak dalej zima będzie się panoszyć to poczekam do czerwca a wtedy.... moje plany spalą na panewce
Jaka subtelna ta Twoja różyczka-dziękuję

[marzenaF]

Piękna wiosna u Ciebie Danusiu,bardzo łany skalniak aż się oczy śmieją i chciałoby się zacząć bawić w ziemi a tu na dworze biało i wiosny ani wiu ,ani słychu Chciałam się zapytać o gatunek tego powojnika i czy powtarza kwitnienie? Wygląda przepięknie,a że ja sie przymierzam do zakupu to przeprowadzam wywiady

[AAleksandra]

Witaj Danusiu,
Przespacerowałam się po Twoich włościach i zauważyłam, że z premedytacją nie robicie ogrodzenia. W Holandii także tak wyglądają ogródki przed domami. Kamyczki i otwarta przestrzeń. U mnie się to nie sprawdza. Chodzą sobie pieski z okolicy i zostawiają co nieco. Za grosz przyzwoitości nie mają. Najgorsze jak widzę pieska z podniesioną tylną łapką przy mojej ulubionej roślince

Pieknie, wiosennie rozpoczęłaś swój watek. Proszę o więcej

[Donneczka]

Danusiu masz racje one mi przemarzaja mimo kopczykowania i okrywania włókniną.... ale cóż trudno sie mówi i żyje się dalej....miłej niedzieli

[goryczka143]

Witaj Danusiu!
Dyptam warto mieć - jest to długowieczna i piękna bylina.
Niestety po raz pierwszy w upalny dzień nasienniki poparzyły mi nogi.
Rany goją się bardzo długo i pozostają blizny.
Do ścinania nasienników ubierzesz rękawiczki, długi rękaw i długie spodnie.
Miłej niedzieli.

[mariasen]

Danusiu, pospacerowałam po Twoim ogrodzie, masz dużo ładnych roślin. Bardzo ładny jest skalniaczek na pniu, super.

[kocica]

Witaj Danusiu,
mam nadzieję, że twoje tulipany będą zdrowe i zakwitną w oczekiwanym terminie. Rok temu jesienią kupiłam na allegro u jednego sprzedawcy ponad 100 różnych cebul i nic z nich nie miałam. Wszystkie musiałam wyrzucić. Wyrosły owszem, ale każda roślina gniła zanim rozwinęła pąka. Wszystko wyrzuciłam. Nie wiem co im było bo nigdy czegoś takiego nie widziałam, a mam bardzo dużo cebulowych z poprzednich lat.
Co do ogrodzenia to niestety u nas też musi być i mam nadzieję, że w tym roku je dokończymy. Schodzą się do nas psy z całej wsi w poszukiwaniu jedzenia bo świadomość większości gospodarzy jest daleko w tyle, a nawet powiedziałabym, że ciągle tkwią w średniowieczu. Przy okazji obsikują mi drzewka, a jeden z ładniejszych pierisów jesienią był aż spalony i nie wiem czy będzie żył wiosną. Ja mam same suczki i nie robią mi takich szkód w roślinach.

[dwostr]

Chciałam się zapytać o gatunek tego powojnika i czy powtarza kwitnienie? Wygląda przepięknie,a że ja sie przymierzam do zakupu to przeprowadzam wywiady

MARZENKO miło mi gościć Cię w moich skromnych progach ...
Ten powojnik to nelly moser w niektóre lata powtarzał kwitnienie ,ale było ono raczej symboliczne