Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

elsi pisze: Wiem, że szachownic nie powinno się sadzić na sztorc, ale to dlatego, że w dołku po uschniętej łodydze może gromadzić się woda i powodować gnicie cebuli.
No pięknie... to ja mam teraz wykopywać szachownicę? :roll: I czy to się tyczy tylko tej dużej, czy małych też? :roll:
A jak ją uszkodzę przy wykopywaniu? To może mniejsze ryzyko - zostawić? :roll:
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Gosiu, ja takę poradę usłyszałam w ogrodniczym przy zakupie korony cesarskiej, czyli dużej szachownicy.
Tak się potem naobracałam tej cebuli, bo ciągle wypadał dołek od góry :lol: Daj jej może spokój, chyba, że paluszkami pogrzebiesz w ziemi.

Ewo, masz podzielony wątek, odbiłam się od zamkniętych "drzwi", ale znalazłam drugie wejście :lol:
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Elsi-no widzisz-od Ciebie się dowiedziałam,że podzielona jestem!Jako przerywnik w wynoszeniu mebli i znoszeniu domowych kwiatów do ogrodu idę posadzić białą cebulicę syberyjską.Do psizębów zajrzałam z poziomicą,mimo skośnego położenia mają korzonki.
x-ja
---
Posty: 4936
Od: 11 wrz 2008, o 19:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »


Ewa
Ty masz jeszcze gdzie sadzić :shock: ?
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Tija-mam jeszcze sporo miejsca,przewidywałam,że elewacje będą robione z rusztowań(nawet powiem Ci mierzyłam szerokość rusztowań przy elewacji na innej budowie) i przezornie się odsunęłam od domu,mogę poszerzyć rabatki sporo to raz,mam jeszcze dwa miejsca do oczyszczenia z badziewia to dwa, mam miejsca pod drzewami na cebulowe jeszcze nie tknięte to trzy(krokusy tam będą) i po zakończeniu usuwania piaskowej górki mam sporo miejsca w części jakby reprezentacyjnej gdzie będzie niewielka ławeczka, patio z łupanego trawertynu nie planuję, trawnika z założenia nie ma i nie będzie jest cała późna jesień i zima na dumanie jak i co tam zrobić.A cebulice białe dosadzam do niebieskich na wąskiej grządce za poidełkiem i tułaczami pstrymi.Jest ich wszystkiego sztuk osiem i niebieskich też było coś koło tego,może dziesięć.W porywach osiągną 15 cm, ja przypuszczam,że dziesięć,bo w tolerowanym przez nie półcieniu i w kwietniu zobaczymy mam nadzieję kwiecie, a skoro syberyjskie to mi na południu nie przemarzną?
Tija-a może masz ochotę na białe cebulice?Bo ja po jeszcze jedną kratkę pod wieczór do OBI pojadę.Kratka będzie pod różę od Jadzi.Wczoraj przymierzyłam się,ale uznałam,że w godzinie szczytu autobusem dwu nie dam rady zabrać i tak dość długo pertraktowałam z pewnym na łyso wygolonym krzepkim młodzianem by zamienił się ze mną miejscem siedzącym tak,żebym mogła trzymać kratkę.

Obrazek
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Ooo... widzę, że i Ciebie rozczłonkowano :lol:
Z cebulicami szalejesz... ale to niedrogie szaleństwo na szczęście :wink:
U mnie kiedyś rosły sobie dziko niebieskie, ale chyba w miarę "uprawiania" zastanych nieużytków, przetrzebiłam to stadko :roll:
W tym roku wsadziłam różowe :)
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Gorzato-na różowe cebulice nie natrafiłam.Właściwie to wszędzie niebieskie były,więc w tej sytuacji ucieszyłam się z białych.Zobaczymy wiosną jak to będzie kwitło,coś na przyszłość trzeba zostawić.
x-ja
---
Posty: 4936
Od: 11 wrz 2008, o 19:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

A tak to wszystko wyglądało niepozornie , tu zagracone tam zawalone , patrz po uporządkowaniu ile miejsca odzyskałaś , w dodatku z nasadzeniami radzisz sobie jak rasowa ogrodniczka , masz głowę do takich rzeczy i chwała Ci za to bo dzięki temu powstanie tam cudny zkątek .
Ewa w ubiegłym roku w ogrodniczym kupiłam cebulki cebulicy niebieskiej , wydaje mi się że wiosną zakwitły wszystkie cebulki , kwiatu było co niemiara w dodatku nawet długo kwitły , ciekawa jestem czy się rozsiały bo nasienników nie obrywałam :D .

Ewa jutro będę na wyjazdach więc popatrzę co u nas ciekawego sprzedają , może i na cebulice trafię :wink: .
Chciałabym podsłuchać Waszą rozmowę w autobusie :twisted:

Pozdrawiam
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Chciałabym podsłuchać Waszą rozmowę w autobusie Twisted Evi
Ja też :lol: :lol:
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Awatar użytkownika
ada.kj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5075
Od: 2 gru 2008, o 12:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Dobrze, że do Ciebie zaglądam Ewo to już wiem jak psi zęby posadzić. Na pewno bym źle to zrobiła. Zostaw sobie trochę miejsca na nastepny rok na nowe chciejstwa. :lol: :lol: :lol:
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Ado-naturalnie,no i liczę,że tegoroczne winny się rozrosnąć jak to już po rabatce z hostami i żurawkami widać. Jedna bidulka została zbombardowana przy otłukiwaniu tynku i straciła kilka liści,ale już nadrabia.Języczki bywają rosłe.Chciałabym kilka rzadkich języczek nabyć w przyszłości.Taki języczkowy cienisty las z poszyciem żurawkowym, a z boku hosty.
Dziś kupiłam czarną porzeczkę Johannisbeere Schwarz Titania z Rosanexu z Kwilicza.Odporna na choroby.Zależy mi na liściach(do kiszenia ogórków).
Elsi i Tijo-rozmowa była spokojna bo i ze mnie niesłychanie spokojny człowiek.W OBI pierwsze przeceny cebulowych,to znaczy resztek z cebulowych.Oparłam się.
Jak będą sprzyjające warunki to jutro zrobię zdjęcie Podwórkowego strojnego w cudze piórka to znaczy w rośliny domowe,które z powodu wymiany okien musiałam przemieścić.Kot sąsiadów sprawdzał je każdą po kolei, chyba nie lubi zmian, jak to koty.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
izabell12
500p
500p
Posty: 846
Od: 23 lip 2009, o 11:34
Lokalizacja: śląskie

Post »

Dzięki Ewuniu za smaczny przepis - właśnie szukałam czegoś na urodzinki. Widzę, ze jak zwykle jesteś w wirze pracy :)
A w ogrodzie mojej mamy domek wróżek jest schowany...
Zapraszam Ogród Izabell
Izabell
Awatar użytkownika
Aska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3590
Od: 13 kwie 2006, o 14:36
Lokalizacja: Podhale, woj. małopolskie

Post »

Ewa Janina Sadowska pisze: Priam stwierdził,że kupiłam psizęba w złym sklepie...... :( :cry: :roll:
Cóż, zobaczymy wiosną. Po prawdzie niespodzianki zdarzają się częściej, niż możemy przypuszczać...
Osobiście będę pewnie szukała psizębów, trójlistów (o ile teraz dostanę), ale przede wszystkim traw, żurawek i paproci. A nóż widelec?... Krzaków już pewnie nie będę wlokła, koleżanki z TB pewnie jeszcze pamiętają mój powrót z bzem koralowym (olbrzymi krzaczor) na plecach :lol:
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Ewaś, rób foty !
Koniecznie.
To ogromna radość, gdy zestawia się stan ogrodu, sprzed kilku miesięcy, roku, dwóch...
Wtedy dokładnie widać sumaryczny nakład pracy i efekty zielonego szaleństwa.
I zmiany, jakie zachodzą w ludziach. :lol:
Gradacje potrzeb, priorytetów, pragnień. :P
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Hanko-zdjęcia w sprzyjającej chwili i pogodzie zrobię,po wycięciu dwu uschłych konarów leszczyny purpurowej już jest jaśniej.Te na klonie i na lipie jednak musi mi obciąć chrześniak-są za wysoko.Chciałabym już przenieść tę piaskową górę do końca, a nie ma kiedy, rano też ciemno.Ciekawie jest z tymi domowymi na murku.
Kilka dni temu nabyłam brunerę zielonolistną(brunnera macrophylla) zwaną też niezapominajką kaukaską, długowieczną bylinę do cienia,lubiącą miejsca pod drzewami,całkowicie zimotrwałą.Zadomowi się obok bergenii.
Aśko--na psiezęby miejsce jeszcze jest,skoro rosną u Ciebie,dlaczegoż by w łagodniejszym klimacie nie miały rosnąć u mnie?Uzębimy Podwórkowy!Na żurawki też liczę,te w doniczkach od Tiji mają się dobrze i są bardzo piękne, szczególnie ta ciemno czerwona w różową jakby alergiczną wysypkę,muszę ją zidentyfikować a czasu chwilowo mało.Ponieważ wiem,że bywają także brunery o zielonych liściach z kremowym obrzeżem Hadspen Cream oraz dropiate jak miodunki będę na nie polować.Podoba mi się też jagodowiec wielkokwiatowy (Uvularia grandiflora) przyuważony w ogrodzie Emila.
Będę pilnować,żebyś nie musiała zamawiać wagonu towarowego na krzaki po targach.
Izabell-jak urodzinowe ciasto Królewicz, to może dodaj wiśnie,a polewę zrób pełną i z połówkami orzechów?Albo dekoracja roślinna (tulipany i róże)z kolorowych lukrów z dodatkiem kandyzowanego arcydzięgla? Mój się przyjął dobrze i rośnie w potęgę,aż strach jaki może być duży.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”