
Krótko jak w wojsku.
I kwintesencja wszystkiego.


Tengel - też tak może być.

Ale sunia zawsze dostaje wszystkiego aż za dużo.
No i stąd mamy problemik mały z nadwagą.
Teraz jesteśmy na dietce pokarmowej.


Blue - a żebyś wiedziała, że elfik by się przydał.
Taki dobry duszek, który miałby oko na wszystko.
Pomarańczowy dodaje przestrzeni i ciepła w ogrodzie, więc też jest dobry.
A z czasem na pewno przybędzie Ci innych kolorów.
Violetko - tak właśnie mi się zdarza.
Czytam coś sobie na leżaku , wącham zapachy kwiatów, a tu M woła, że czas na obiad i jest głodny.
Proza życia w ogrodzie.


Agness - tak właśnie mam z futrzakami.
Na dodatek są zazdrosne zarówno o miejsce jak i o kąt pod pachą pańci.
Często na tym tle wybuchają sprzeczki.
Dalu - po Wojsławicach to mnie pobijesz z odmianami.


Nie tylko ja o nich pisałam.
To chyba jeden z największych pokazów w kraju , no i kiermasz też powinien być niezły.
Kurczę , ale Ci zazdroszczę, też bym poszalała.

Zabierz aparat i porób dużo fotek - będzie co oglądać.
