Ewuniu, po dzisiejszej śnieżycy też mam wszystkiego dosyć
Grażynko, jutro cyknę, ale z miejscem cieniutko i M nie chce tego kawałka zasłonić. Obiecał jedynie, że rozwali ścianę na maksa w dół...sama zobaczysz, że innego wyjścia raczej nie ma.
Bożenko, już będę...z zimowym snem koniec

Gęsiówkę wpisałam do zeszyciku, szkoda tylko, że do maja tak daleko
A tak wyglądała dzisiaj moja "wiosna"
