Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2
- galaxy
- 500p
- Posty: 811
- Od: 6 maja 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Ziemiórki
Wg mnie przetrwają niestety.
Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ziemiórki
Galaxy, właśnie tak mi się też wydaje, że te wredoty mogą przetrwać mrozy, ale chciałam się upewnić.
Otóż już dwa lata mam ziemiórki w donicach z bylinami na balkonie. Niestety przechodzą do mieszkania przy wietrzeniu. Zastanawiałam się skąd się tam tyle ich bierze, wcześniej na balkonie (ani w domu) ich nie było... Nawet myślałam, że może gołębie, z którymi nieustająco walczę, przyczyniają się jakoś do "odradzania" się ziemiórek na balkonie. Co za okropieństwa te ziemiórki, odporne jak karaluchy na atak atomowy
No cóż, muszę zlikwidować byliny na balkonie...
Otóż już dwa lata mam ziemiórki w donicach z bylinami na balkonie. Niestety przechodzą do mieszkania przy wietrzeniu. Zastanawiałam się skąd się tam tyle ich bierze, wcześniej na balkonie (ani w domu) ich nie było... Nawet myślałam, że może gołębie, z którymi nieustająco walczę, przyczyniają się jakoś do "odradzania" się ziemiórek na balkonie. Co za okropieństwa te ziemiórki, odporne jak karaluchy na atak atomowy

No cóż, muszę zlikwidować byliny na balkonie...
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
- galaxy
- 500p
- Posty: 811
- Od: 6 maja 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Ziemiórki
Nie likwiduj tylko podlej dziadostwo choćby Substralem polysect. Ja ziemiórki często fundowałam sobie kupując obornik wilgotny, przestałam go kupować, teraz tylko granulowany. No i nie daj Boże jak trefną ziemię się kupi. Jedyna wolna od ziemiórek którą odkryłam w ubiegłym roku przez przypadek jest ziemia Green garden z mikroorganizmami. Kupuję ją w Auchan - cudo! Do tego żółte tabliczki lepowe mam profilaktycznie jakby jakaś ---- chciała jednak dobrać się do moich roślineczek 

Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ziemiórki
Ja już próbowałam Polysect, wszystko co możliwe ekologiczne, cały dom oblepiony od dwóch lat żółtymi lepami itd. Na bylinach mi nie zależy, chcę zlikwidować główne źródło tej zarazy.
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
- galaxy
- 500p
- Posty: 811
- Od: 6 maja 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Ziemiórki
Możesz spróbować sposób mojej ciotki 100% skuteczny ale niestety nie pamięta proporcji, trzeba by było poszperać. Ona skutecznie po jednym podlaniu pozbywa się tych paskud u roślin które nie kwitną. Używa do tego celu salmiaka (Chlorek amonu). Podlewa się tylko raz i zapomina o tym badziewiu latającym.
Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ziemiórki
A czy chlorek amonu nie zakwasza aby mocno podłoża i nie dostarcza dużo azotu? Część roślin może takiej kuracji nie przeżyć.
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
- galaxy
- 500p
- Posty: 811
- Od: 6 maja 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Ziemiórki
Nie mam w ogóle z nim doświadczenia, wiem tylko, ze jest składnikiem m.in. popularnych lukrecji
W Norwegii trują nim ziemiórki.

Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
- galaxy
- 500p
- Posty: 811
- Od: 6 maja 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Ziemiórki
No to chociaż jedna substancja
Paskudztwo się pleni w tempie. U mnie na razie względny spokój, pojedyncze niedobitki wyłapują się na tabliczki i na prawdę nie wiem skąd.

Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
Re: Ziemiórki
Witam
Też mam problem z ziemiórkami, które nie dość, że pod postacią larw szkodzą częściom podziemnym, to mogą też roznosić szkodliwe dla roślin drobnoustroje
W tym roku spróbuję powalczyć nie tylko z latającymi osobnikami, ale i dobierając się do larw 

Jeżeli doniczki nie są czymś solidnie ocieplone (np. okryte styropianem), to larwy zamarzną.Agneska pisze:...czy larwy ziemiórek mogą przetrwać zimę w doniczkach na balkonie? Czy też mróz je skutecznie wybije?
Też mam problem z ziemiórkami, które nie dość, że pod postacią larw szkodzą częściom podziemnym, to mogą też roznosić szkodliwe dla roślin drobnoustroje


Re: Ziemiórki
Ja pozbyłam się ziemiórek rozwieszając między doniczkami żółte tablice lepowe a ziemię podlewałam herbatką z rumianku, mocny napar ( dorosłe osobniki poprzylepiały a larwy licho wzięło).
Pozdrawiam
Ula
Ula
Re: Ziemiórki
Miałam ziemiórki w ziemi storczykowej i podlałam mocnym naparem (10 torebeczek na 0,5 l wody), to porozwieszaj tablice lepowe, jak dorosłe osobniki się przylepią nie będą się rozmnażać.
Pozdrawiam
Ula
Ula
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ziemiórki
Tablice mam już drugi rok:) Teraz ziemiórek już prawie nie ma, łapią się jakieś pojedyncze sztuki. Przerabiałam już wszystko chyba z wyjątkiem nicieni i mocnej chemii, której nie używam. Nic nie zadziałało całkowicie niestety. Ziemiórki odradzały się jak feniks z popiołów. Chyba najskuteczniejsze jednak okazały się te żółte lepy. Tylko, że paskudnie wyglądają; wątpliwa ozdoba domu.
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
Re: Ziemiórki
Witam
Polecam Substral Polysect 005 SL + żółte lepy; trzeba się uzbroić w cierpliwość. Ja wygrałem z Ziemiórkami (RIP) w ciągu około 2ch miesięcy.
Teraz prewencyjnie stosuje małą dawkę Substrala co 2 tygodnie.
Polecam Substral Polysect 005 SL + żółte lepy; trzeba się uzbroić w cierpliwość. Ja wygrałem z Ziemiórkami (RIP) w ciągu około 2ch miesięcy.
Teraz prewencyjnie stosuje małą dawkę Substrala co 2 tygodnie.
Pamiętajcie, że w Stalowej Woli ogromna Huta z żelaza stoi.