Ogród pod wierzbą

[marta64]

Dorotko, dziękuję!

Jadziu, te ostatnie zdjęcia są z Anglii! Tak pięknie tu kwitną ostrogowce a rosną byle jak i byle gdzie! A dzisiaj popołudnie spędziłam w ogrodach Dyffryn.Zrobiłam mnóstwo zdjęć! Tyle tam piękności na rabatach i w szklarni

[Maska]

Marto już się pogubiłam... piszesz że musisz napatrzeć się na swój ogród bo wyjeżdżasz, a potem okazuje się że to ogród angielski. Nie wiem gdzie mieszkasz, gdzie masz swój ogród i na zdjęciach, który jest który?
Miałam chwalić Twój klimat, bo to co u Ciebie kwitnie u mnie jeszcze nie ...ale pogubiłam się

[e-genia]

Marto ten bez bialo obrażony śliczny, a gdzie zdjęcie tego ciemnego bzu ?

[marta64]

Marysiu, mój klimat niewiele odbiega od Twojego! Przepraszam bardzo za zamieszanie
Zdjęcia wstawione 19maja o 1.30 w nocy są z mojego ogródka, a potem już z Anglii.

Geniu, ten fioletowy, a może on i trochę bordowy?




tutaj jest na pierwszym planie - to zdjęcie z ubiegłego roku zrobione w cieniu.

[e-genia]

Ładny

[JAKUCH]

Martusiu dzięki za cudne fotki te cebulowe irysy szczególnie ten bordowy cudny. Uwielbiam zwiedzać takie cudne ogrody czy zamczyska.Moje Ostrogowce też powoli zbierają sie do otwarcia kwiatów.Jak na razie dzień bez opadów, tylko nocą znów podlewało.Miłego pobytu i buziaczki dla wnuków

[Maska]

Martusiu to już wszystko wiem Jednak obstaję że Podkarpacie jest cieplejsze, ja mam ogród na wysokości Zakopanego i u mnie jest późniejsza wegetacja niż np. w Krakowie W wielu wątkach z Twoich stron wszystko ciut wcześniej kwitnie. Teraz w dodatku efekt psuje deszcz i stale nawracające zimno
Pąki maków wschodnich mam od ponad miesiąca i ciągle zielone Pozdrawiam

[korzo_m]

Marto mam nadzieję, że nocne ulewy nie narobiły szkód w Twoim ogrodzie, największe nasilenie było na Podkarpaciu.
Piękne ogrody zwiedzasz.

[marta64]

Geniu, ładnie wygląda i pachnie! I jeszcze ma taką zaletę, że rośnie od dwudziestu lat i dopiero wypuścił odrosty, chyba tylko dlatego, że mocno się przechylił uciekając z cienia do słońca.

Marysiu, mnie bliżej w Bieszczady, ale jak w górach śnieg, to u mnie ziąb, a jak halny to u mnie też wieje! A Kraków się nie liczy, im tam smok ogniem zionie!

Dorotko, nie wiem co tam się dzieje z moim ogrodem i nie chcę wiedzieć, bo i tak nic nie poradzę. Widzę tylko w prognozach deszcz i burze

[JAKUCH]

Martusiu masz rację ,ze lepiej nie wiedzieć jak nie można temu zaradzić. U mnie też dziennie leje ,pada słonko zagląda, a choroby zaczynają dawać znak o sobie szczególnie rdzę już zauważyłam nie wspomnę juz o mszycach i ślimakach które się panoszą Tobie życzę słonecznej pogody, a będziesz się martwić jak wrócisz

[marta64]

Jadziu, tu jest bardzo ciepło i słonecznie, a do nas poszła angielska pogoda! Może uda mi się przemycić słoneczko, jak będę wracać!
Obie wnuczki już ucałowane! Dopiero dziś nad ranem mały uparciuch pojawił się na świecie!
Mam jeszcze dużo zdjęć z ogrodów Dyffryn:

[koziorozec]

Witaj Martusiu,przepiękne miejsca pokazujesz ,a przyjście na świat wnuczka gratuluję ,ileż to radości jak jest nowe życie ,dom na pewno też tętni życiem ,a wnuczusie wycałuj ,pozdrawiam ostrogowce cudne ,u mnie jeszcze nie kwitną.

[Maska]

Martusiu gratuluję nowego członka rodziny! to wielka radość dla babci i rodziców niech się zdrowo chowa
Wcale Ci się nie dziwię, ze ogród chwilowo zszedł na drugi plan! Ciesz się rodzinką i wracaj skoro jest szansa że przemycisz słoneczko

[marta64]

Martusiu, takie ciekawe miejsce odkryłyśmy bardzo blisko Cardiff, to będę tam też jesienią. Bardzo mi się tam spodobało! Lato mam nadzieję spędzić w domu! Te ostrogowce to oczywiście w Anglii! Rosną tutaj wszędzie, tak samo jak budleje, nawet na ścianach budynków i w ty
m momencie są przepiękne
Wnusie wycałowane! Dziękuję Taki maluszek podporządkowuje sobie całą rodzinę, chociaż o tym nie wie! Dla mnie to radosne wydarzenie jest mocno zaprawione smuteczkiem, bo wracam do domu, a one zostają i już tęsknię

Marysiu, dziękuję! Mam nadzieję, że Bliźniak, to będzie tryskać energią jak Ty Niech już wreszcie to słoneczko zagości w naszych stronach na dłużej!

[JAKUCH]

Martusiu gratuluję wnusia dziewczynki z pewnością się cieszą ,że mają malusiego kuzyna, a może i braciszka.Gratulacje dla Ciebie i rodziców maluszka niech chowa sie zdrowo na pociechę teraz to dopiero żal ,że musisz wyjeżdżać