Morela - uprawa, pielęgnacja, zapytania
- andrew54
- 500p
- Posty: 595
- Od: 10 mar 2010, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie Jarosław
Re: Morela - pielęgnacja
Tomku rozluźnij korzenie,możesz je trochę skrócić.Wykop dołek, zapraw go kompostem lub dobrze przefermentowanym obornikiem,posadź drzewko,obficie podlewaj dopóki drzewko się nie przyjmie.Uważaj aby korzenie drzewka nie stykały się z obornikiem(obornik przysyp kilkucentymetrową warstwą ziemi).Morela Harcot potrzebuje"towarzystwa" więc postaraj się zapylacza dla niej,chyba że akurat sąsiad ma inną odmianę w pobliżu to wtedy zakup drugiego drzewka możesz sobie odpuścić.
- piofigiel
- 1000p
- Posty: 1495
- Od: 11 lis 2009, o 17:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Morela - pielęgnacja
andrew54 bardzo dziękuję za bogatą instrukcję sadzenia drzewka, zmartwiłeś mnie potrzebą posadzenia zapylacza, czy wiesz może w jakiej odleglości trzeba to zrobić oraz jaką drugą odmianę kupić, czy może to obojętne
Pozdrawiam Tomek

Pozdrawiam Tomek

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2989
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Morela - pielęgnacja
Mam posadzoną morelkę, nie wiem jaka odmiana. W okolicy nie ma innej moreli, a moja i tak zawiązała owoce. Czy możliwe, aby pomogly w zapylaniu brzoskwinie lub śliwy?
Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."

"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
- andrew54
- 500p
- Posty: 595
- Od: 10 mar 2010, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie Jarosław
Re: Morela - pielęgnacja
piofigiel pisze:andrew54 bardzo dziękuję za bogatą instrukcję sadzenia drzewka, zmartwiłeś mnie potrzebą posadzenia zapylacza, czy wiesz może w jakiej odleglości trzeba to zrobić oraz jaką drugą odmianę kupić, czy może to obojętne![]()
Pozdrawiam Tomek

- andrew54
- 500p
- Posty: 595
- Od: 10 mar 2010, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie Jarosław
Re: Morela - pielęgnacja
Niektóre morele są samopylne a najpopularniejszą z nich jest odmiana Somo.ostatnia szansa pisze:Mam posadzoną morelkę, nie wiem jaka odmiana. W okolicy nie ma innej moreli, a moja i tak zawiązała owoce. Czy możliwe, aby pomogly w zapylaniu brzoskwinie lub śliwy?
Z tego co wiem brzoskwinie i śliwy nie zapylają moreli.No i zakwitają trochę później.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2989
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Morela - pielęgnacja
Własnie wygrzebałam stare notatki z odmianami moich drzew (a myślałam, że już nie istnieją) i okazało się, że mam morelę Somoandrew54 pisze:
Niektóre morele są samopylne a najpopularniejszą z nich jest odmiana Somo.
Z tego co wiem brzoskwinie i śliwy nie zapylają moreli.No i zakwitają trochę później.

Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."

"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
- krzysztofkhn
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2020
- Od: 15 wrz 2008, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Morela - pielęgnacja
Witaj !
Jeśli dobrze pamiętam to odmiana samopylna.
Z ostatnio uzyskanych informacji wynika, że pomimo samopylności powinno się ją sadzić z zapylaczem. Efekty są lepsze, lepiej owocuje itd.
Pozdrawiam.
Jeśli dobrze pamiętam to odmiana samopylna.
Z ostatnio uzyskanych informacji wynika, że pomimo samopylności powinno się ją sadzić z zapylaczem. Efekty są lepsze, lepiej owocuje itd.
Pozdrawiam.
Serdecznie Pozdrawiam.
Krzysztof Khn.
Krzysztof Khn.
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Morela - pielęgnacja
Powiedz coś o owocach, bo się zastanawiam, czy warto ją mieć (znaczy mieć, to mam, tylko myślałam, żeby wykopaćostatnia szansa pisze:Własnie wygrzebałam stare notatki z odmianami moich drzew (a myślałam, że już nie istnieją) i okazało się, że mam morelę Somona podkładce Ałycza

- piofigiel
- 1000p
- Posty: 1495
- Od: 11 lis 2009, o 17:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Morela - pielęgnacja
Dziękuję Ci andrew54 za kolejną dawkę wiedzy o morelach, jestem wdzięczny. Nie miałem w planach zakupu dwóch moreli, ale cóż zapisałem sobie odmiany zapylaczy jakie proponujesz i posadzę dwie. Chciałbym się kiedyś doczekać owoców, czy to trudne w uprawie drzewa?
Pozdrawiam Tomek
Pozdrawiam Tomek

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2989
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Morela - pielęgnacja
Moja morela została posadzona jesienią 2004 i latem 2009 miała pierwsze owoce (ok 30szt ). Niestety nie widziałam owoców, bo byłam z mężem na wyjeździe wakacyjnym, tylko mój syn 19letni zajadał i mówił ,że były bardzo smaczne (ta działka i drzewka sa notarialnie jego, tylko pozwala łaskawie rodzicom pracować na niej
). Nie ma w domu syna, bo studiuje daleko od domku więc go nie zapytam teraz o szczegóły.
Nie wiadomo, czy w następnych latach będzie dużo owoców czy brak zapylacza zmniejszy ich ilość.
Pozdrawiam

Nie wiadomo, czy w następnych latach będzie dużo owoców czy brak zapylacza zmniejszy ich ilość.
Pozdrawiam
Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."

"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
- andrew54
- 500p
- Posty: 595
- Od: 10 mar 2010, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie Jarosław
Re: Morela - pielęgnacja
piofigiel pisze:Dziękuję Ci andrew54 za kolejną dawkę wiedzy o morelach, jestem wdzięczny. Nie miałem w planach zakupu dwóch moreli, ale cóż zapisałem sobie odmiany zapylaczy jakie proponujesz i posadzę dwie. Chciałbym się kiedyś doczekać owoców, czy to trudne w uprawie drzewa?
Pozdrawiam Tomek


- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Morela - pielęgnacja
Dzięki za info! Somo podobno jest samopylna, więc nie powinno być problemów z zapyleniem. Moja ma trochę pąków kwiatowych - zobaczymy, czy coś z tego wyjdzie (przymrozki).ostatnia szansa pisze:Moja morela została posadzona jesienią 2004 i latem 2009 miała pierwsze owoce (ok 30szt ). Niestety nie widziałam owoców, bo byłam z mężem na wyjeździe wakacyjnym, tylko mój syn 19letni zajadał i mówił ,że były bardzo smaczne (ta działka i drzewka sa notarialnie jego, tylko pozwala łaskawie rodzicom pracować na niej). Nie ma w domu syna, bo studiuje daleko od domku więc go nie zapytam teraz o szczegóły.
Nie wiadomo, czy w następnych latach będzie dużo owoców czy brak zapylacza zmniejszy ich ilość.
Pozdrawiam
- krzysztofkhn
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2020
- Od: 15 wrz 2008, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Morela - pielęgnacja
Witaj !
Czy dobrze czytam ? Twoja ma już pąki kwiatowe ?
Dzisiaj na brzoskwini robiłem sylit i dobrze obejrzałem drzewka. Poza bzem i jagodą kamczacką to właściwie nić jeszcze nie ruszyło. Ty zdaje się jesteś z wa - wy. Czyli dalej na wschód.
Pozdrawiam.
Czy dobrze czytam ? Twoja ma już pąki kwiatowe ?
Dzisiaj na brzoskwini robiłem sylit i dobrze obejrzałem drzewka. Poza bzem i jagodą kamczacką to właściwie nić jeszcze nie ruszyło. Ty zdaje się jesteś z wa - wy. Czyli dalej na wschód.
Pozdrawiam.
Serdecznie Pozdrawiam.
Krzysztof Khn.
Krzysztof Khn.
Re: Morela - pielęgnacja
No przecież na np nektarynie idzie zauważyć pąki kwiatowe
w końcu są one wytwarzane rok wcześniej 


- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Morela - pielęgnacja
Widać pąki (na jesieni i zimą ciężko mi było je zidentyfikować, ale teraz widać) - są takie bardziej okrągławe, odstające, jaśniejsze w kolorze.