Ogród Marty- cz. XIII
- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3386
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Martuś masz piękna wiosnę ,tyle kwiatów, u mnie jeszcze wszystko w śpiączce.
- ed04
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1046
- Od: 5 mar 2017, o 14:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Drzewo pięknie się obsypało kwiatami. Widzę że i do was dotarły chłody. Straszne szkoda roślin.
- Mirek19
- 1000p
- Posty: 2167
- Od: 20 maja 2016, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Zdjęcia - rewelacja
Jeszcze tylko kilka dni i wszystko znów wróci do życia

Jeszcze tylko kilka dni i wszystko znów wróci do życia

Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Witajcie kochani ,dzień dzisiaj jakby cieplejszy ,i nawet słoneczko zaświeciło ,zrobiłam w ogrodzie parę zdjęć ,ale moja głowa mała do ilości pracy jaka mnie w nim czeka ,czy dam radę to wszystko zrobić ,może do jesieni zrobię
Marysiu ja myślę ,że u mnie będzie spotkanie 11 maja tak bardzo bym chciała w tym terminie ,czas tak leci ,że ja za niczym nie nadążam ,nie wiem jak ogarnę ten rok ,pomagierów żadnych nie ma i d... Do mojego koszyczka mam cudne nowe bialuśkie serweteczki robione na szydełku przez moją byłą wychowawczynię Jadzię ,święta za pasem a ja jakaś zmęczona i przytłoczona wszystkim.pozdrawiam Marysiu i zadzwoń
Joasiu,u mnie też nie za wiele tej wiosny ,nie mam tulipanów ,bo wszystko myszy mi wyjadają ,więc bez sensu je sadzić ,pozdrawiam
Edziu,zimnica u mnie wielka ,dzisiaj dopiero było ciut lepiej ,drzewa zakwitają pięknie ,chociaż je teraz przystopowało ,te wcześniejsze już kwitną bardzo ,a reszta czeka na lepsze dni ,pozdrawiam
Mireczku jak mi miło,że zaglądasz do mnie ,ma się teraz ocieplać ,więc wszystko ruszy do życia ,pozdrawiam

Marysiu ja myślę ,że u mnie będzie spotkanie 11 maja tak bardzo bym chciała w tym terminie ,czas tak leci ,że ja za niczym nie nadążam ,nie wiem jak ogarnę ten rok ,pomagierów żadnych nie ma i d... Do mojego koszyczka mam cudne nowe bialuśkie serweteczki robione na szydełku przez moją byłą wychowawczynię Jadzię ,święta za pasem a ja jakaś zmęczona i przytłoczona wszystkim.pozdrawiam Marysiu i zadzwoń

Joasiu,u mnie też nie za wiele tej wiosny ,nie mam tulipanów ,bo wszystko myszy mi wyjadają ,więc bez sensu je sadzić ,pozdrawiam

Edziu,zimnica u mnie wielka ,dzisiaj dopiero było ciut lepiej ,drzewa zakwitają pięknie ,chociaż je teraz przystopowało ,te wcześniejsze już kwitną bardzo ,a reszta czeka na lepsze dni ,pozdrawiam

Mireczku jak mi miło,że zaglądasz do mnie ,ma się teraz ocieplać ,więc wszystko ruszy do życia ,pozdrawiam

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Troszkę dzisiejszych zdjęć ,zaświeciło słoneczko więc pobiegłam do ogrodu z aparatem,zapraszam .

wiśnia ozdobna ,dzisiaj na wietrzyku już gubiła swoje płateczki,piękny widok



wczesna pierwsza brzoskwinia zaczyna kwitnąć ,ale ją nie przymroziło,jak sie ociepli to i pszczółki przyfruną


tutaj zakwitła jakaś podobno pyszna śliwka po raz pierwszy


niebieściutka miodunka




wiśnia ozdobna ,dzisiaj na wietrzyku już gubiła swoje płateczki,piękny widok



wczesna pierwsza brzoskwinia zaczyna kwitnąć ,ale ją nie przymroziło,jak sie ociepli to i pszczółki przyfruną


tutaj zakwitła jakaś podobno pyszna śliwka po raz pierwszy


niebieściutka miodunka



- Mirek19
- 1000p
- Posty: 2167
- Od: 20 maja 2016, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Cieszy widok kwitnących brzoskwiń.
Po ubiegłorocznym spotkaniu u Kasi /mymysteryy te owoce darzę szczególną sympatią
Po ubiegłorocznym spotkaniu u Kasi /mymysteryy te owoce darzę szczególną sympatią

Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11638
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Fantastyczna wiosenna fotorelacja Martusiu!
Jednak przymrozek nie dał rady kwitnieniom drzew!Piękny czas!
Pozdrawiam i miłego dnia życzę!





Pozdrawiam i miłego dnia życzę!


- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42366
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Martusiu prześliczne kwitnące drzewa! One o tej porze są największą ozdoba ogrodów...sadów Pogoda się poprawia i jest szansa na cudne święta i nareszcie na długie dni spędzone w ogrodzie. Martusiu koniec z wędzeniem....teraz szpadelek w dłoń. Pozdrawiam serdecznie



-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Witaj, Martusiu! Zajrzałam tylko na kilka ostatnich stron i muszę przyznać, że jestem zauroczona ilością kwiecia w Twoim ogrodzie!
Wspaniale zdobią kwitnące drzewa,
bardzo lubię obraz kwitnących drzew.
Podziwiam Twoje rękodzieła - śliczne stroiki świąteczne.
Po świętach poświęcę więcej czasu na spacer po Twoim wątku. Pozdrawiam cieplutko.



Podziwiam Twoje rękodzieła - śliczne stroiki świąteczne.

Po świętach poświęcę więcej czasu na spacer po Twoim wątku. Pozdrawiam cieplutko.

Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Widzę, że drzewa owocowe zdążyły u Ciebie już zakwitnąć.
Ciekawe, czy będą po tym wszystkim jakiekolwiek owoce.
Ogród wygląda wiosennie, gdybym nie wiedziała, jakie ostatnio panują temperatury, to bym się nabrała
Ciekawe, czy będą po tym wszystkim jakiekolwiek owoce.
Ogród wygląda wiosennie, gdybym nie wiedziała, jakie ostatnio panują temperatury, to bym się nabrała

- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Witaj Martusiu
Pięknie te drzewa wyglądają
, u nas brzoskwinkę chyba też mróz ominął, ale inne rośliny dopadł, i nadal w nocy u nas mrozi, oj tak bym chciała żeby się poprawiła pogoda na cieplejsze noce, bo w dzień słońce i zimny wiatr wysusza już i tak wyschniętą ziemię, mówisz, że do jesieni z pracami w ogrodzie się wyrobisz
, ja chyba też Martusiu 

Pięknie te drzewa wyglądają



- pela11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Martuniu , nie tylko Ty gonisz w piętkę bo pracy ciągle przybywa a ręce tylko dwie , znam to doskonale i wiem o czym mówisz . Miło jest zaglądać do Twojego ogrodu bo drzewa właśnie teraz wyglądają jak z bajki , aż oczu oderwać nie można .Mam nadzieję , że i moje śliwy poczekają z kwitnieniem na po świętach żebym mogła nacieszyć się ich widokiem .Ogromne uznanie należy Ci się za piękne ozdoby świąteczne i oczywiście ślinka mi poleciała na widok wędlinek . Chlebek też sama piekę raz lub dwa w tygodniu najczęściej orkiszowy lub pszenno-żytni .Cieszą mnie prognozy pogodowe na najbliższe dni bo dosyć już tej zimnicy i wysuszających wiatrów , chociaż dzisiaj nareszcie u mnie troszkę pokropiło .Z pewnością po świętach mocno ruszymy do ogrodów bo pracy nazbiera się cała góra . Spokojnych , rodzinnych świąt i pięknej pogody dla Ciebie i Rodziny 

- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17389
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Jak drzewa kwitną to już cudne widoki są z daleka.
A te wiśnie to jakie są ?
Ale i pierwiosnki śliczne . I wszystkie dla mnie kwitnienia są takie radosne, piękne .
Aby tylko ciepła było więcej.

A te wiśnie to jakie są ?
Ale i pierwiosnki śliczne . I wszystkie dla mnie kwitnienia są takie radosne, piękne .
Aby tylko ciepła było więcej.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1640
- Od: 10 maja 2012, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: tarnowskie klimaty ,Małopolska.
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Ach jaki widok drzew kwitnących! Martuś musi Ci tam być milusio ,upajam się ich widokiem!




-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Witam drogich ogrodników ,gorący okres mam teraz ,bo chciałabym jak najwięcej zrobić wysyłek ,posprzątać ogród ,dom i kucharzyć ,no i jak to pogodzić ,wysyłki już przed świętami nie będę robić ,żeby kwiatuszki nie siedziały przez święta na poczcie ,myślę ,że mi wybaczycie ,kto jeszcze nie dostał kwiatuszków,ale zaraz po świętach postaram się szybciutko zakończyć tą czynność ,pogoda w miarę znośna ,że mogłam w tym tygodniu robić sadzonki ,brakło mi tego czasu co padał śnieg i deszcz ,ale trudno ,nie na wszystko w życiu mamy wpływ ,jutro lub pojutrze będę wędzić wędliny na razie się marynują ,to nasze pierwsze święta z własnymi wyrobami ,bardzo się cieszę z zakupu wędzarni .
Mireczku,dzięki ,że zaglądasz do mnie ,brzoskwinia zakwitła ta najwcześniejsza dwie pozostałe jeszcze nie rozwinęły kwiatuszków ,ja też uwielbiam brzoskwinie ,mam zrobione z nich pyszne dżemiki i kompociki ,pozdrawiam
Maryniu,roślinki kwitną i nawet dość długo trzymają kwiaty bo jest zimno ,w nocy miałam przymrozki ,ale w tą noc już nie było mroziku i jakby się ociepla miło,że podobają się moje fotki ,bo takiej specjalistce to trudno zaimponować ,pozdrawiam
Marysiu,u mnie właśnie się jakby ocieplało ,ja nie wiem czy święta spędzę w ogrodzie czy w łóżku ,bo wydaje mi się ,ze potrzebny mi odpoczynek ,ale czy ja długo wytrzymam jak ja nie umiem leżeć
jeszcze muszę uwędzić moje wędliny ,na razie sie marynują ,ale jutro lub pojutrze idą do wędzarni ,ale z moją wędzarnią nie mam żadnego problemu bo wszystko samo się robi
a ze szpadelkiem to gonię po ogrodzie codziennie i kroję roślinki do paczuszek ,pozdrawiam
Lucynko,miło mi ,że jesteś ,ja też lubię kwitnące drzewa ,ale ja lubię wszystkie kwiatuszki i się z tego nie wyleczę ,przyjemnie mi czytać ,że podobają się moje artystyczne wyczyny
robię co mi w duszy gra ,pozdrawiam
Magdziu,jabłonki jeszcze nie kwitną ,ale pierwsza brzoskwinia juz zakwitła,pozostałe dwie też nie rozwinęły pączków ,wiśnie ozdobne to bardzo kwitną ,a ta jasna zygzakowata to buczy od pszczół ,aż dziwnie koło niej stać ,ja nie mam dużo wiosennych roślin ,bo brakuje mi tulipanów ,ale myszy wszystko mi zjadają ,nawet te w koszykach szkoda mojego czasu na sadzenie ,zawsze w jesieni gdy sadzi się tulipany to ja przenoszę się do lasu na grzybki ,pozdrawiam
Iwonko,u mnie dopiero w tej nocy nie było mrozu i w dzień chyba sie troszkę ociepliło ,u mnie troszkę deszczyku było ,no może nie tak dużo ,ale zawsze to coś ,jeszcze nic nie podlewałam bo na nic nie mam czasu ,a do jesieni to może się wyrobię ,a jak nie to śnieg wszystko przykryje
,pozdrawiam
Elżuniu,sami sobie tak dokładamy pracy ,aż w końcu stanęłam i pomyślałam ,że to jest wszystko nie do zrobienia
na chwilkę się załamałam i ruszyłam naprzód z jeszcze większą siłą,żeby pokazać,że dam radę
teraz już do świąt nie będę robiła wysyłek to troszkę może odetchnę ,moje chlebki też pszenne z trzech różnych mąk ,orkiszowa też w nim jest ,ja chcę troszkę w święta odpocząć ,może najwyżej ususzę trochę pokrzywy ,bo taka piękna rośnie młodziutka i świeżutka ,a z poprzednich zbiorów już nam sie kończy ,pokrzywa codziennie jest w naszych zupach ,pozdrawiam,zdrowych i pięknych świąt życzę
Aniu,wiśnie są ozdobne ,jedna zygzakowata ,a druga to nie wiem ,bo zginęła etykieta ,kwiatuszki tak nieśmiało zakwitają bo chłodno jest do tej pory ,ale nas to bardzo cieszy ,bo je kochamy wszystkie,pozdrawiam
Bożenko,jest mi milusio,jak gonię po ogrodzie to zawsze mam na czym moje oko zawiesić ,pięknie te drzewa wyglądają ,dlatego podzieliłam się z wami tym widokiem,pozdrawiam
Mireczku,dzięki ,że zaglądasz do mnie ,brzoskwinia zakwitła ta najwcześniejsza dwie pozostałe jeszcze nie rozwinęły kwiatuszków ,ja też uwielbiam brzoskwinie ,mam zrobione z nich pyszne dżemiki i kompociki ,pozdrawiam

Maryniu,roślinki kwitną i nawet dość długo trzymają kwiaty bo jest zimno ,w nocy miałam przymrozki ,ale w tą noc już nie było mroziku i jakby się ociepla miło,że podobają się moje fotki ,bo takiej specjalistce to trudno zaimponować ,pozdrawiam

Marysiu,u mnie właśnie się jakby ocieplało ,ja nie wiem czy święta spędzę w ogrodzie czy w łóżku ,bo wydaje mi się ,ze potrzebny mi odpoczynek ,ale czy ja długo wytrzymam jak ja nie umiem leżeć



Lucynko,miło mi ,że jesteś ,ja też lubię kwitnące drzewa ,ale ja lubię wszystkie kwiatuszki i się z tego nie wyleczę ,przyjemnie mi czytać ,że podobają się moje artystyczne wyczyny


Magdziu,jabłonki jeszcze nie kwitną ,ale pierwsza brzoskwinia juz zakwitła,pozostałe dwie też nie rozwinęły pączków ,wiśnie ozdobne to bardzo kwitną ,a ta jasna zygzakowata to buczy od pszczół ,aż dziwnie koło niej stać ,ja nie mam dużo wiosennych roślin ,bo brakuje mi tulipanów ,ale myszy wszystko mi zjadają ,nawet te w koszykach szkoda mojego czasu na sadzenie ,zawsze w jesieni gdy sadzi się tulipany to ja przenoszę się do lasu na grzybki ,pozdrawiam

Iwonko,u mnie dopiero w tej nocy nie było mrozu i w dzień chyba sie troszkę ociepliło ,u mnie troszkę deszczyku było ,no może nie tak dużo ,ale zawsze to coś ,jeszcze nic nie podlewałam bo na nic nie mam czasu ,a do jesieni to może się wyrobię ,a jak nie to śnieg wszystko przykryje


Elżuniu,sami sobie tak dokładamy pracy ,aż w końcu stanęłam i pomyślałam ,że to jest wszystko nie do zrobienia



Aniu,wiśnie są ozdobne ,jedna zygzakowata ,a druga to nie wiem ,bo zginęła etykieta ,kwiatuszki tak nieśmiało zakwitają bo chłodno jest do tej pory ,ale nas to bardzo cieszy ,bo je kochamy wszystkie,pozdrawiam

Bożenko,jest mi milusio,jak gonię po ogrodzie to zawsze mam na czym moje oko zawiesić ,pięknie te drzewa wyglądają ,dlatego podzieliłam się z wami tym widokiem,pozdrawiam
