Moje, moje - Mania

[Mania]

Oj, wełnowce też przeżylam (oby)...
Pozdrawiam i powodzenia

[effa]

Maniu imponująca kolekcja - jest na czym "oko zawiesić"
Czy drzewko z hobbitka sama kształtowałaś? Ile ma lat?

[Mania]

Witam u mnie
Drzewko się samo takie ukształtowało, nic nie robiłam. Mam go 4 lata i sama się dziwię, bo jak go dostałam, to grubosz był dość mały. Zresztą, wiele przeszedł - ale się banalnie rozmnaża, już kilka "nowych" roślinek z niego zmajstrowałam
Pozdrawiam

[Mania]

Mam takie małe pytanko - co to za kaktus? Przywieziony z 5 lat temu z Wysp Kanaryjskich, kwitnie na żółto, przejęłam go dopiero teraz, więc nawet nie wiem, co się z nim działo (tu fotki).
No i druga roślinka - jako laik podejrzewałam najpierw aloe, ale jak zobaczyłam "maluchy" to bardziej przypomina mi to sansevierie... Pomożecie

[effa]

ostatnie według mnie to aloes tygrysi

[Mania]

Troszkę mnie tu nie było, liczyłam na rozpoznanie roślinek... Naprawdę, nikt nie pomoże ?
Ewa, ja co do aloesu tygrysiego nie jestem tak do końca przekonana...choć - może się mylę

[effa]

Maniu wrzuć może zdjęcia do działu z identyfikacją tam ktoś na pewno pomoże. Ja postaram się jeszcze poszukać w książkach, choć raczej rzuciłoby mi się w oczy...

[Becia]

cudne kaktusy, gdzie taki można kupić????????
TEż TAKI CHCE!!!!!!!!!!!

[effa]

A ja już wielkie oczy zrobiłam bo myślałam, że sobie takiego kupiłaś
hm.. a na alledrogo sprawdzałaś? choć teraz to raczej nie pora na sprzedaż roślin i nie ma takiego wyboru, ale na wiosnę może takiego upatrzysz

[darekcn4]

Ja mam takiego

[Mania]

Witam, troszkę mnie tu nie było, ale właśnie udało mi się zidentyfikować owego "kaktusa", który kaktusem nie jest - jest to Euphorbia baioensis

[Mania]

Mam prośbę o poradę...
Co się dzieje z moimi roślinkami? Wyglądają coraz gorzej, zaznaczam - mają sucho na wiór i są w trakcie zimowania. Możliwe, że to od chłodu?
Obok - ten w białej donicy - to grubosz, który stoi w cieplejszym miejscu (a dla Karo - to ten po przejściach opisywanych w Twoim wątku )

[volumineux]

Słyszałem, że grubosze trzeba trochę podlać w trakcie zimowania i że nie zimuje się ich tak jak kaktusy.
Ja moje podlewam i mają się dobrze.

[effa]

Ja swoje grubosze również podlewam wodą w okresie zimy, nigdy ich nie przesuszałam.

[Mania]

Dzięki za zainteresowanie.
Ja się cały czas zastanawiam, czy nie dostały one tego pomarszczenia od zbyt niskiej temperatury... bo z podlewaniem (jego brakiem przez kilka dłuższych chwil zimowych) to praktykuję od dawna i jakoś się nigdy nic nie działo