Borówka amerykańska - 10 cz.
- Perek11
- 100p
- Posty: 147
- Od: 10 mar 2013, o 12:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: olkusz
Re: Borówka amerykańska - 10 cz.
Senior na moje oko ta sadzonka nie ma prawa przeżyć
Tyle nawozu pod tak mały krzak i tak blisko korzeni?
Chyba przesadziłeś
Tyle nawozu pod tak mały krzak i tak blisko korzeni?
Chyba przesadziłeś
Marcin?
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Borówka amerykańska - 10 cz.
Tam jest więcej krzaków
To nawóz w otoczkach i niestety rozpuszczać się będzie bardzo długo. Dlatego z wykonaniem pomiarów muszę poczekać nieco dłużej.
Perek11 wstawię fotki, jak świetnie będą wyglądać krzaki z owocami

Perek11 wstawię fotki, jak świetnie będą wyglądać krzaki z owocami

- patryk10015
- 500p
- Posty: 537
- Od: 1 maja 2015, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Borówka amerykańska - 10 cz.
Nie wiem czy to złudzenie jakieś ale na tym zdjęciu wygląda jakbyś przynajmniej kilka razy większą dawkę zaaplikował. Obym się mylił.
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Borówka amerykańska - 10 cz.
Sypałem zgodnie z instrukcją, być może to złudzenie optyczne.
- patryk10015
- 500p
- Posty: 537
- Od: 1 maja 2015, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Borówka amerykańska - 10 cz.
Tak z ciekawości ile gram pod jeden krzew sypałeś? Jakiego nawozu?
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Borówka amerykańska - 10 cz.
Proszę przeczytać kilka postów wcześniej.
- patryk10015
- 500p
- Posty: 537
- Od: 1 maja 2015, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 917
- Od: 26 cze 2013, o 19:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Borówka amerykańska - 10 cz.
Witam,
kupiłam krzewy borówki amerykańskiej odmiany 'Patriot' i 'Chandler' w Biedronce. Zasugerowałam się opisami internetowymi, mówiącymi, że te odmiany razem posadzone dają dobry plon (że niby Chandler jest dobrym zapylaczem dla Patriota). Chodzi mi tylko o uprawę na użytek własny, więc nie jest mi potrzebne duże plonowanie, ale pytam fachowców, czy są to dobrze dobrane odmiany. Jest jeszcze czas, żeby dokupić coś lepszego.
Przepraszam, że nie zagłębiłam się w całość, ale czasu na 10 części wątku mi brakuje, a wyszukiwarka nie znalazła tych odmian w wątku.
Pozdrawiam!
kupiłam krzewy borówki amerykańskiej odmiany 'Patriot' i 'Chandler' w Biedronce. Zasugerowałam się opisami internetowymi, mówiącymi, że te odmiany razem posadzone dają dobry plon (że niby Chandler jest dobrym zapylaczem dla Patriota). Chodzi mi tylko o uprawę na użytek własny, więc nie jest mi potrzebne duże plonowanie, ale pytam fachowców, czy są to dobrze dobrane odmiany. Jest jeszcze czas, żeby dokupić coś lepszego.
Przepraszam, że nie zagłębiłam się w całość, ale czasu na 10 części wątku mi brakuje, a wyszukiwarka nie znalazła tych odmian w wątku.
Pozdrawiam!
- patryk10015
- 500p
- Posty: 537
- Od: 1 maja 2015, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Borówka amerykańska - 10 cz.
Nie wiem czy będzie miało to wpływ na plon. Ja sadząc początkowo dwie odmiany potem prawie większość odmian jaka jest dostępna w Polsce nie zauważyłem zwiększonego plonu. Bardziej bym powiedział że w przypadku jagody kamczackiej ma to wpływ.
Re: Borówka amerykańska - 10 cz.
'Patriot' i 'Chandler' to dobre odmiany. Pierwsza wczesna druga średniowczesna.Kasia79 pisze:Kupiłam krzewy borówki amerykańskiej odmiany 'Patriot' i 'Chandler' w Biedronce. Zasugerowałam się opisami internetowymi, mówiącymi, że te odmiany razem posadzone dają dobry plon (że niby Chandler jest dobrym zapylaczem dla Patriota). Chodzi mi tylko o uprawę na użytek własny, więc nie jest mi potrzebne duże plonowanie, ale pytam fachowców, czy są to dobrze dobrane odmiany. Jest jeszcze czas, żeby dokupić coś lepszego..
Mieszkasz w województwie kujawsko-pomorskim. Nie jest to najcieplejszy region Polski więc bardzo późne odmiany takie jak Elliott i Latebue odpadają.
Od Patriota o 3 dni wcześniej owocuje Duke. Jest to bardzo dobra wczesna odmiana.
Od Patriota o 5 dni wcześniej owocuje Bluetta i Earlyblue. Są to dobre wczesne odmiany. Ale jeżeli są wiosenne przymrozki to większy pożytek jest z Duke. Zobacz w okolicy co się najlepiej udaje z tych odmian.
Uważam, że powinnaś kupić Bluecrop. Jest to średniowczesna odmian, plonująca niezawodnie, odporna na choroby, klimat i błędy w jej uprawie.
Do kompletu potrzebujesz jeszcze średniopóźnej jak na Twój region odmiany - na przykład Nelson.
Wydaje mi się że najpóźniejszą odmianę uprawę której można zaryzykować w Twoim regionie jest Darrow.
Zobacz na grupie Borówka amerykańska kto jest z Twojego regionu i poprzez e-mail lub Prywatną Wiadomość zapytaj się jakie odmiany u nich się udają.
Wymienione przeze mnie odmiany zapewniają w warunkach Polski owocowanie od połowy lipca do pierwszych wrześniowych przymrozków ścinających niezebrane owoce borówki wysokiej na krzakach.
Ale jeszcze ważniejsze od wyboru odmiany jest zapewnienie borówce wysokiej słonecznego, osłoniętego od wiatrów stanowiska oraz odpowiednio przygotowanej kwaśniej gleby do głębokości 60 cm..
Pobierz próbki gleby i daj do Stacji Chemiczno Rolniczej do zbadania i poproś o zalecenia do nawożenia korekcyjnego dla borówki wysokiej. Aby zalecenia można było opracować jedna próbka musi być z głębokości 0-20 cm, a druga z głębokośćc 40-20 cm. Takie badanie z zaleceniami kosztuje 40-50 zł.
Zobacz co jest do kupienia i napisz. W ciągu kilku godzin ci odpowiem.
Powodzenia!

- patryk10015
- 500p
- Posty: 537
- Od: 1 maja 2015, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Borówka amerykańska - 10 cz.
Przy dwóch krzewach nie warto robić analizy gleby bo jest to nieopłacalne.
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Borówka amerykańska - 10 cz.
Zgadzam się, tym bardziej że można to zrobić samemu, nawet domowym sposobem 

- Dorja
- 500p
- Posty: 679
- Od: 23 wrz 2014, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Ełku, Mazury,5b.
Re: Borówka amerykańska - 10 cz.
Jestem w tej samej sytuacji, nawet te same krzewy zakupiłam. Dzięki Dziadek22 za wyczerpującą odpowiedź. Nie wiem, czy widzieliście te krzewy- bardziej przypominają tęższy szczypiorek niż zadatek na krzewy
. W sumie to własnie te zdechlaczki skierowały mnie na ten wątek.
Ja zamierzam wsadzić je w donice 10l na najbliższe powiedzmy dwa lata, i zadołować, ponieważ na dobrą sprawę dopiero wtedy rozpoczną wzrost po porządnym ukorzenieniu. Podłoże zgodne ze wskazaniami: 3 części torfu kwaśnego, 1 część piasku, 1 część kory zmielonej+kompost. Po tym czasie przygotuję stanowisko wyścielone podziurkowaną folią, i podłoże jw.
Preferuję czarne porzeczki- ileż mniej roboty przy glebie, bezcenne wartości odżywcze, słodkie z krzaka. Ale moje córki zabijają się o tą garść borówek z pudełka w markecie (za miliony monet) , czego się nie robi dla dzieci
Jak dobrze pójdzie, powiększę kolekcję. Jak ktoś ma piaszczystą, kwaśną glebę w pobliżu lasu to krzew idealny, u mnie ciężka glina, takie rośliny jak borówki, rododendrony czy wrzosy to dużo zachodu i wątpliwe efekty.

Ja zamierzam wsadzić je w donice 10l na najbliższe powiedzmy dwa lata, i zadołować, ponieważ na dobrą sprawę dopiero wtedy rozpoczną wzrost po porządnym ukorzenieniu. Podłoże zgodne ze wskazaniami: 3 części torfu kwaśnego, 1 część piasku, 1 część kory zmielonej+kompost. Po tym czasie przygotuję stanowisko wyścielone podziurkowaną folią, i podłoże jw.
Preferuję czarne porzeczki- ileż mniej roboty przy glebie, bezcenne wartości odżywcze, słodkie z krzaka. Ale moje córki zabijają się o tą garść borówek z pudełka w markecie (za miliony monet) , czego się nie robi dla dzieci

Jak dobrze pójdzie, powiększę kolekcję. Jak ktoś ma piaszczystą, kwaśną glebę w pobliżu lasu to krzew idealny, u mnie ciężka glina, takie rośliny jak borówki, rododendrony czy wrzosy to dużo zachodu i wątpliwe efekty.
Katarzyna. Ogród po wiejsku
-
- 200p
- Posty: 373
- Od: 4 maja 2016, o 18:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmińsko-mazurskie
Re: Borówka amerykańska - 10 cz.
Katarzyna,prawie zawsze krzaczki z marketów tak wyglądają. I do tego powoli rosną, a co za tym idzie? Male zbiorę. Wiec warto zainwestować dla dzieci w kilkoletnie krzaki. Wtedy szybciej będziesz mieć owoce.Ja też sadziłam, ze względu na mego synka,bo w markecie jak widział, to wiecej nic nie chciał. A teraz w sezonie nie może sie doczekać.
Pozdrawiam Ekaterina
- patryk10015
- 500p
- Posty: 537
- Od: 1 maja 2015, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Borówka amerykańska - 10 cz.
To właśnie miałem na myśli. Za te pieniądze lepiej zainwestować w papierki lakmusowe bądź kwasomierz helliga. Bo nie oszukujmy się największe znaczenie w uprawie borówki ma odpowiednie pH podłoża.Senior pisze:Zgadzam się, tym bardziej że można to zrobić samemu, nawet domowym sposobem